Menu

logo tjk main 

Pułapki Internetu, czego brakuje i czego jest za dużo w sieci

Pułapki Internetu, czego brakuje i czego jest za dużo w sieci
Współczesna skarbnica wiedzy, rozrywki i informacji. Wzrost popularności wiąże się z poszerzeniem oferty dla internetowych odbiorców. Umożliwiono nam zakupy online, czytanie książek, oglądanie filmów i sprawdzanie wiadomości. Niektórzy z nas już nie wyobrażają sobie wykonywania przelewów na poczcie. Mamy internetowe konta i wiele innych możliwości. Ułatwiamy sobie życie, a z dnia na dzień pojawiają się nowe udogodnienia. Niestety, często jednak jesteśmy ich ofiarą.

Portale pseudomedyczne
Wiele osób znalazło alternatywę wizyty u lekarza. Wpisując w wyszukiwarkę objawy im towarzyszące, dostajemy natychmiast odpowiedź.

Boli Cię brzuch? Weź tabletki..., bo mi pomogły, więc i Tobie pomogą też.

Przedłużający się katar? To pewnie tylko alergia, ja też to miałam, kupiłam w aptece ....i mi przeszło. Polecam Tobie to samo.

Takich przykładów można mnożyć bez końca. Przypadek kogoś z Internetu to nie nasz przypadek. Jeżeli z naszym zdrowiem dzieje się coś, co nas niepokoi - po prostu idź do lekarza. Internetowa diagnoza anonimowej osoby, która przecież nie jest lekarzem, może nam tylko zaszkodzić, gdyż możemy zbagatelizować poważny problem lub zażyć niewłaściwe leki. U lekarza rozwiejemy swoje wątpliwości i dowiemy się, dlaczego tak naprawdę boli nas brzuch i jak właściwie to wyleczyć.

Internetowe fora
Jest to bardzo dobry pomysł na dzielenie się swoimi pasjami, zainteresowaniami. Możemy się wypowiedzieć w dziale „podróże” lub komuś doradzić w dziale „zwierzęta”. Niestety nigdy nie wiemy, kto jest po drugiej stronie ekranu.

No ale jak to? Naprawdę nie powinnam mieć psa w mieszkaniu? No cóż, może rzeczywiście zrezygnuje z tego pomysłu.

Jeżeli kilka osób zasugerowało Ci, że to zły pomysł, to nie znaczy, że tak jest. Osobą wypowiadającą się może być ktoś, kto nienawidzi psów lub niezadowolony Kowalski, który za ścianą ma sąsiada, który kupił bernardyna do kawalerki. Oczywiście, warto zasięgnąć opinii, rozważyć za i przeciw. Nie możemy jednak uzależniać od tego swoich decyzji. Pamiętajmy, że poza Internetem jest wielu specjalistów, oraz wiele książek. Fora traktujmy jak rozrywkę i sposób w nawiązywaniu kontaktów. Niejednokrotnie trafia się na mądre i przyjazne osoby, ale podchodźmy do tego z przymrużeniem oka.

Nauka i czerpanie wiedzy
Stron, na których możemy bezpłatnie podszlifować język jest bardzo niewiele. Zazwyczaj musimy zapłacić za internetowy kurs, albo wybrać się do szkoły. Oczywiście są porady i gramatyczne podpowiedzi, ale to dla tych, którzy znają chociażby podstawy. Mając ochotę na naukę włoskiego, nie dostaniesz w Internecie gotowych lekcji. A szkoda. Ciekawym pomysłem byłoby numerowanie lekcji, zadawanie prac domowych, podpowiadanie, jakich materiałów użyć. Każdy mógłby za darmo sprawdzić czy dany język mu się podoba i czy szybko go przyswaja. W szkole płacimy około 150 zł za miesiąc. Kursy online czasem się sprawdzają, ale właściwie kupujemy kota w worku. Skoro w Internecie możemy znaleźć prawie wszystko, to dlaczego tak mało stron edukacyjnych? Miejmy nadzieję, że rozwój Internetu zmierza w dobrą stronę. Codziennie zalewają nas nowe strony ze śmiesznymi tekstami, obrazkami itp. I takie są oczywiście potrzebne, ale jest ich nadmiar. Postawmy na kształcenie i rozwój, oczywiście darmowy.

Młodzieńcze dylematy
Przed maturą jesteśmy bardzo młodzi. To czas na podjęcie ważnych decyzji w swoim życiu. Studia, praca, odpoczynek? Jeśli studia to jakie? Praca bez doświadczenia? Pytań jest wiele, a odpowiedzi mało. Na pewno w tej kwestii można liczyć na pomoc rodziców i nauczycieli. Warto jednak by było pomyśleć nad stroną internetową, która zawiera opisy zawodów wraz ze średnimi płacami. Nie mówię, że takich stron absolutnie nie ma, ale jest ich stosunkowo niewiele. Porady dla młodych ludzi są bardzo ważne. To oni tworzą, budują naszą przyszłość. Na takiej stronie można by było aktualizować, co i w jaki sposób się zmienia - „Rok 2020 będzie dobry dla psychologów” lub „Najbardziej pożądany kierunek tego roku to inżynieria materiałowa”. W tak prosty sposób można rozwiać dylematy młodzieży. Wielu z nich studiując dany kierunek nie wie, co można po nim dalej robić. Są kompletnie nieświadomi. Nie spotkałam się również z zestawieniem uczelni wyższych czy prywatnych. Warto byłoby rozwiać mity i wątpliwości na ten temat. Taka strona na pewno stałaby się niezbędnikiem każdego maturzysty.

Dużo łatwiej napisać, czego w Internecie mamy przesyt
Strony, które okazały się opłacalne, są teraz często powielane. Przez taką zależność trafiamy na serwisy o podobnej treści. Na szczęście mamy wolny wybór. Gromadzimy swoje ulubione linki, powracamy do ciekawych blogów czy przepisów. Wirtualnie integrujemy się z ludźmi i czerpiemy przyjemność z posiadania Internetu. Wiedzmy jednak, że to nie jest najbardziej wiarygodne źródło. W sprawach ważnych i osobistych, najlepiej konsultujmy się z kimś, ze świata realnego.

Paula Purgał, 21l.
powrót na górę