Menu

logo tjk main 

Najmodniejsza biżuteria na zimę 2015/2016

Trendy w tym sezonie nie są jednolite, ale łączy je pewna doza spektakularności. W odstawkę idą eteryczne i delikatne łańcuszki z drobnymi zawieszkami, czy kolczyki-dżety. Do zimowych płaszczy, szali i swetrów, potrzebujemy biżuterii, która potrafi się przez nie przebić! Zobacz z czego warto wybierać dla siebie i na prezenty dla bliskich.

Zimowy ogród - inspiracje naturą
Część projektantów proponuje nam zachowanie lata lub wręcz wiosny w formie biżuterii. Na ich wybiegach królowały obfite bluszcze w formie naszyjników i bransolet, broszki i spinki do włosów z motywami kwiatowymi, lub wręcz materiałowe kwiaty. Wszystko w oprawie najmodniejszego zimą złota i w naturalnych, intensywnych kolorach. Intensywnie, romantycznie i naturalnie!

Retro i boho nadal hitem
Utrzymujący się trend na biżuterię stylizowaną na złote lata 30., a także nawiązującą do hipisowskich stylizacji, nadal ma się dobrze. Nasze ulubione retro zyskało jednak na wybiegach dużo więcej mocy - perły są większe i dłuższe, kolczyki pozornie aż ciężkie od ozdób i sięgające ramion, a wracające do łask broszki, to małe arcydzieła z okazałych kryształów. Podobnie rzecz ma się z boho - królują ciężkie naszyjniki o naturalnych motywach i kolorach ziemi (czerwienie, brązy, ciemna zieleń), ręcznie robione kolczyki soutache, koronkowe bransolety i opaski do włosów w kwiaty.

Koła i inne geometryczne wzory
To również nienowy trend (pamiętacie lata 90.?), szczególnie chętnie podchwytywany przez sieciówki, w których już od dawna możemy zaopatrzyć się w kolorowe koła i trójkąty. Tej zimy odpuszczamy odrobinę intensywnym kolorom, stawiając na klasyczną biel, czerń, a także spektakularne złoto. To zdecydowanie najbardziej stonowana propozycja tego sezonu, choć pewnie nie każdemu przypadną do gustu skomplikowane naszyjniki łączące wiele materiałów w duże, geometryczne kształty, kolczyki w kształcie okręgów...

Biżuteria na prezent dla bliskiej osoby
Stylowa biżuteria, to jeden z najciekawszych pomysłów dla partnerki, żony, czy mamy, szczególnie gdy Święta już za pasem! Oczywiście warto przyjrzeć się dobrze gustom wybranej osoby, ale znajomość aktualnych trendów, pozwoli nam uczynić ten prezent jeszcze bardziej wyjątkowym - wszak nie ma kobiety, która nie chciałaby mieć czegoś modnego w swojej kolekcji.

Kompletny poradnik jak wybrać biżuterię w zależności od wieku, typu urody, okazji, a także na co zwracać uwagę podczas zakupów i jak dobrać rozmiar np. pierścionka, znajdziecie tutaj: https://www.pozyczkomat.pl/kategoria/okazje/jak-kupowac-bizuterie-na-prezent-dla-bliskiej-osoby. Dla ciekawskich, jest również sekcja poświęcona biżuterii... dla mężczyzn, a także praktyczne wskazówki dotyczące cen akcesoriów, które pomogą nie nadwyrężyć zbytnio świątecznego budżetu na prezenty.
Czytaj więcej...

Złoto, srebro czy może biżuteria sztuczna?

Dobrze dobrana biżuteria to idealny dodatek zarówno do codziennych zestawów jak i wieczornych kreacji. Kwintesencja kobiecości, podkreślenie stylizacji, nadanie charakteru klasycznym połączeniom. Zastanówmy się zatem jaką biżuterię wybrać?

Butiki, sklepy jubilerskie, Projektanci czy sieciówki oferują ogromny wybór: kolczyków, naszyjników, pierścionków itp. Pytanie brzmi - Co mam kupić? Czy właściwie istnieje coś takiego jak moda na biżuterię?

Złota biżuteria to czysta elegancja dlatego też polecam ją szczególnie kobietom powyżej 25roku życia, które lubią wykwintność i produkty cechujące się niezwykłą wytrzymałością. Złoto idealnie komponuje się z czernią - kolczyki i ‘’mała czarna’’ to duet idealny. Przepiękne są także pierścionki (obrączki, pierścionki zaręczynowe) wykonane z białego złota, które ciągle cieszy się dużym zainteresowaniem klientów.

apart1 tile

Srebro od wieków jest jednym z najbardziej szlachetnych metali. Niezmiennie cieszy się wielką sympatią wśród fanek biżuterii. Duży wybór wzorów, form sprawia, iż taka biżuteria jest wspaniałym elementem podkreślającym każdą stylizację. Sądzę, że srebro pasuje tak naprawdę każdej miłośniczce biżuterii. Aktualne trendy w świecie dodatków to możliwość indywidualnego komponowania biżuterii z różnych, eklektycznych elementów. Co sprawia, że każda z nas może być Projektantką i wyrażać siebie - swoje emocje, poglądy poprzez np. założenie bransoletki z wybranym przez siebie opisem czy motywem.

img prod12165 0 o tile

Biżuteria sztuczna: jest najtańsza oraz wszechobecna to zarazem jej wada i zaleta w jednym. Właściwie nie ma sklepu sieciowego w którym nie ma jej do kupienia co sprawia, że możemy dobrać biżuterię do własnego stylu i osobowości. Należy pamiętać, że dzieli się ona na dwie grupy: gorszą i lepszą. Niestety - jaka cena, taki często towar więc przy zakupie warto to przemyśleć. Zróżnicowanie cenowe jest bardzo duże, estetyka także. Zalety sztucznej biżuterii? Jest kreatywna, artystyczna, występuje w różnych formach, wszelakich kolorach, kształtach. Fantastyczna do codziennych stylizacji, niezobowiązująca, idealna dla młodszych kobiet, niekoniecznie polecana do kreacji wieczorowych.

vezzi tile

Źródła zdjęć: Aparat, W Kruk, Vezzi, Crystalove, Lilou, Live-Style20

Kamila Węgrzyniak, 23l.
www.live-style20.blogspot.com
Czytaj więcej...

Poczuj się jak projektant mody!

Jak często wracacie z zakupów z pustymi rękami, bo wszystko, co było w sklepach, nie odpowiadało Waszym gustom? Jeżeli odpowiedź brzmi “zawsze”, “często”, “zdarza się” to mamy dla Was rewelacyjną propozycję!

Obecnie wiele sklepów, głównie internetowych, oferuje swoim klientom możliwość zaprojektowania butów i biżuterii samodzielnie. Oryginalne obuwie w ulubionych kolorach zamawiane przez Internet pomoże nam oszczędzić sporo czasu na zakupach. Może być to kłopot dla kogoś, kto uwielbia wszystko przymierzać, ale warto się przemóc przez wzgląd na możliwość posiadania butów jedynych w swoim rodzaju! Natomiast indywidualnie zaprojektowana biżuteria to rewelacyjny pomysł na prezent dla bliskiej osoby lub dla samej siebie z myślą o jakimś ważnym wydarzeniu.

Na czym polega projektowanie butów w Internecie? Początkowo było to zjawisko popularne wśród sklepów sportowych, które oferowały klientom stworzenie idealnego modelu w ulubionych kolorach. Obecnie możemy zaprojektować nie tylko obuwie do biegania, ale też szpilki, balerinki czy zimowe buty.

2
źródło: http://www.funindesign.pl/

Po wyborze upragnionego modelu, wybieramy na rysunku elementy buta i kolorujemy je w dowolny sposób. Wybór kolorów, tak jak i poprzedni etap projektowania, uzależniony jest od marki. Warto przejrzeć propozycje wszystkich możliwych sklepów, zanim zabierzemy się za tworzenie swojej wymarzonej pary szpilek lub tenisówek.


3
źródło: http://www.funindesign.pl/
 
4
źródło: http://www.funindesign.pl/
 
5
źródło: http://www.funindesign.pl/

 
6
źródło: http://www.loft37.pl/

7
źródło: http://www.loft37.pl/

8
źródło: http://www.loft37.pl/


Wadą butów zaprojektowanych przez siebie może być ich cena, ponieważ w przeciwieństwie do tańszych sieciówek kosztują one więcej - za szpilki zapłacimy ok. 400 zł, a za zimowe buty ok. 500 zł. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że są to zamówienia indywidualne i wyjątkowe, kwota wydaje się adekwatna do zakupu.

Co możemy jeszcze personalizować? Biżuterię! Moda na bransoletki z wygrawerowaną, ważną dla nas datą panuje już dosyć długo. Nic dziwnego! To bardzo dobry pomysł na prezent dla bliskiej osoby lub uwiecznienie ważnej chwili, a dodatkowo super dodatek do noszenia na co dzień.


9
źródło: http://www.lilou.pl/pl

10
źródło: http://www.lilou.pl/pl

 
11
źródło: http://www.lilou.pl/pl

Cena w przypadku spersonalizowanej biżuterii zależy od wielu czynników takich jak rodzaj sznurka oraz liczby zawieszek. Jeśli nie masz pomysłu na prezent dla bliskiej osoby z okazji urodzin lub innej ważnej daty, taka bransoletka lub naszyjnik to świetny pomysł!

12
Propozycje bransoletek firmy Lilou
źródło: https://www.facebook.com/bemylilou

13
Propozycje bransoletek firmy Lilou
źródło: https://www.facebook.com/bemylilou


14
Propozycje bransoletek firmy Lilou
źródło: https://www.facebook.com/bemylilou

Możemy personalizować również torebki. W tym przypadku możemy wybrać dowolne kolory lub grawer i zawieszki. Najniższa cena wyjątkowej torebki wynosi ok. 600 zł.

15

źródło: http://www.loft37.pl/

16
źródło: http://www.lilou.pl/pl

Przedstawione oferty marek pokazują, że moda może być zabawą, a samodzielne projektowanie dobrym rozwiązaniem, umożliwiającym stworzenie butów idealnych pod kątem swoich upodobań lub biżuterii, przywołującej na myśl ważne wydarzenie. Jeżeli nie widzimy w tym pomysłu dla siebie, możemy wykorzystać to przy okazji urodzin najbliższych - bon na oryginalne buty lub kolczyki z inicjałami będą niecodziennym prezentem od serca!

Aneta Dmochowska, 20l.
Czytaj więcej...

Trendy międzypokoleniowe. Czy nosimy to sam co nasze babcie?

Kiedyś trendy były ściśle przyporządkowane pokoleniom. Jedne zarezerwowane dla nastolatek, inne dla trzydziestokilkuletnich kobiet. Babciom nie wypadało nosić pewnych ubrań, a pożyczanie strojów ograniczało się do białej bluzki.


Dziś na szczęście jedyne, co nas ogranicza to fantazja.


Wcześniej 60-latka w jeansach byłaby skandalem, dziś jest zupełnie normalnym zjawiskiem. Właśnie denimowe spodnie są elementem garderoby absolutnie uniwersalnym. Noszone są przez bardzo młode dziewczyny i kobiety w każdym wieku. Łączymy je z trampkami, szpilkami i balerinkami. Zakładamy do pracy i na imprezy.


Żakiet. Do niedawna kojarzony tylko z garsonką, czyli ubiorem dla starszych pań. Współcześnie to must-have nawet nastolatek. Modę na odmłodzoną marynarkę wykreowała Kate Moss nosząc ją do rurek i oficerek.


Torebka na łańcuszku. Dzisiaj jest noszona głównie przez młode kobiety, ale przecież to klasyk wylansowany przez Chanel wiele lat temu. Takie torebki nosiły nasze babcie i prababcie. Aktualnie dziewczyny noszą je często do sportowych ubrań.


Beret. W niektórych kręgach zarezerwowany dla wiekowych, uduchowionych pań. Moje skojarzenie z tym nakryciem głowy to paryska fashionistka. Myślę, że nie tylko moje, bo na ulicach królują dziewczyny w supermodnych płaszczach uzupełnionych takim klasycznym dodatkiem.


Natomiast te kobiety, które nie decydują się na beret, często noszą wełnianą czapkę ze zwierzęcymi uszami. Tak, kobiety, nie dziewczynki. To taki uroczy element stroju niczym z szafy córeczki.


Stara biżuteria to przedmiot pożądania każdego pokolenia. Babci, matki, córki i wnuczki. Oczywiście może być tylko na taką stylizowana, ale jeśli ktoś ma prawdziwą rodzinną pamiątkę, która jednocześnie jest piękną ozdobą to tylko pozazdrościć.


Obecnie tryumfy święci moda na barokowe wzory. Z pewnością niewiele osób ma ochotę na oryginalną suknię z muzeum, ale żakardowy szal to coś innego. Ostatnio znalazłam taki w szafie babci. To cudowne, że moda ciągle wraca.


Obiektem westchnień są też kardigany. Rozpinane sweterki uznawane przez nasze mamy za zupełnie nieeleganckie, są niesamowicie uniwersalne. Trudno znaleźć nastolatkę, która nie ma go w szafie.


Kiedy wspominamy o młodych dziewczynach, uczennicach, może warto wspomnieć o mundurkach. Wiele lat temu szkolne fartuszki były jedynym wyjściem. Dziś plisowane spódniczki i koszulowe bluzki robią furorę. Być może dlatego, że nie są przymusowe, ale są własnym wyborem, albo może dzięki popularności serialu „Plotkara”, w którym bohaterki potrafiły być ikonami mody nie rezygnując z uniformów.


Przeglądając trendy ciągle trafiamy na tendencje sprzed lat. Ale czy to oznacza, że wszystko już było i moda zatacza koło? Zdecydowanie nie. Na wybiegach nigdy nie widzimy ścisłego powrotu do przeszłości. To zupełnie nowe, unowocześnione możliwości. Wzory sprzed dziesięcioleci na innych materiałach. Retro spódnica połączona z futurystycznym topem.


Nie bójmy się eksperymentować, zakładać rzeczy z szafy babci i córki.


Znajdźmy własny sposób, żeby ubrania niczym z innej epoki zyskały nowe oblicze. Podglądajmy jak stroje komponują inne pokolenia. Dajmy się zainspirować.


Sonia Siwek, 22l.

Czytaj więcej...

Najbardziej kobiece elementy garderoby

Z pewnością nikogo nie trzeba przekonywać do małej czarnej, absolutnego klasyka wszechczasów. Uniwersalne są proste jeansy, beżowy trencz. Wygodne baleriny i wielka torba - niezastąpione. Nasuwa się jednak pytanie czy każda kobieta marzy tylko o rzeczach praktycznych?

A może jednak tęsknimy za czymś absolutnie kobiecym, co doda nam seksapilu i pewności siebie? Oto najbardziej kobiece elementy garderoby.

 

Męska koszula
Nie jest tajemnicą, że najlepiej wyglądają w niej kobiety. Nie chodzi tylko o koszulę ukochanego, założoną na siebie o poranku. Tak samo dobrze prezentuje się na plaży narzucona na strój kąpielowy. Nie równa się z nią żadna wakacyjna sukienka. Nawet, jeżeli w naszym życiu nie ma na stałe żadnego mężczyzny, męska koszula powinna znaleźć się w naszej szafie. Świetnym pomysłem jest kupienie własnej, markowej, dobrej jakości. Rozpięta, z podwiniętymi rękawami idealnie pasuje do jeansów.

 

Szpilki
Są synonimem kobiecości. Małe dziewczynki zakładają je w trakcie zabawy, by być jak mama, która w ich oczach jest zawsze najpiękniejsza. Niejednego mężczyznę onieśmielają, ale niewątpliwie budzą pożądanie. Nie zawsze są najwygodniejsze, ale nie mogą konkurować z żadnymi balerinkami, bo choć płaskie buty są bardzo komfortowe to tylko szpilki sprawią, że nasz chód staje się pełen gracji, a na wysokości 13 cm biodra same kołyszą się w rytm samby.

szpilki


Czerwona sukienka
Niezawodny sposób, aby stać się w centrum uwagi każdej imprezy. Bo to nie sztuka zostać zauważoną, sztuka zostać zapamiętaną. Nigdy nie zdarzyło mi się słyszeć od mężczyzny, który wspominał o „tej dziewczynie w niebieskim” albo zwierzającego się, że nie może zapomnieć kobiety w dżinsach i marynarce. Czerwona sukienka oddziałuje na wyobraźnię i nie pozwala tak łatwo zapomnieć o jej właścicielce. Ten kolor pasuje brunetkom i blondynkom. Z każdej szarej myszki wydobędzie gwiazdę. Nie potrzebuje kaskady falban ani metrów jedwabiu. Czerwona sukienka, nawet prosta jest szalenie efektowna.

 

Biżuteria
Diamenty są najlepszym przyjacielem kobiety. Są symbolem luksusu. Kojarzą mi się z blichtrem starych hollywoodzkich filmów. W prawdziwym życiu, wymarzona biżuteria może być srebrna lub ze sztucznych kamieni. Zaręczynowy pierścionek, jest czymś więcej niż ozdobą. Pęk bransoletek dzwoniących przy każdym ruchu ręki, błyszczące kolczyki, którymi nieświadomie bawimy się podczas rozmowy, wisiory, naszyjniki itp., to drobiazgi do każdej stylizacji, na wielkie wyjście i spotkanie z przyjaciółką.


bizuteria

 

 

Pończochy
Nie ma nic bardziej kobiecego i intymnego niż bielizna. Jest jednak pewien element, z którego dziś często rezygnujemy na rzecz wygodniejszych i bardziej praktycznych rajstop - pończochy. Są tak sensualne, że rajstopy bledną przy nich. Nawet, jeśli założymy je do dłuższej sukienki, nikt nie będzie ich widział, to z pewnością od razu poczujemy się inaczej.

Nie będę przekonywać nikogo, że pończochy i niebotycznie wysokie szpilki powinnyśmy nosić idąc rano po bułki do sklepu. W codziennej bieganinie wybierzemy zapewne jeansy i baleriny.

Jednak raz na jakiś czas, zróbmy sobie święto kobiecości. Załóżmy coś, w czym czujemy się zjawiskowo piękne i przejrzyjmy się… w oczach mężczyzn.

 

 Sonia Siwek, 22l.

Czytaj więcej...

Drobiazgi, które upiększają świat

zdj3Marilyn Monroe w filmie Mężczyźni wolą blondynki śpiewała, że diamenty są najlepszymi przyjaciółmi dziewczyny. Rzeczywiście – nawet jeśli nie każda z nas marzy o wartościowych błyskotkach od Tiffany’ego, Cartiera czy Harry’ego Winstona, to z pewnością żadna nie kryłaby zadowolenia z posiadania ich. Mimo wszystko niewiele z nas może sobie pozwolić na te piękne małe dzieła sztuki. Spora część kobiet jednak kocha biżuterię. Jak radzimy sobie w tej sytuacji, gdzie z jednej strony uwielbiamy precjoza, a z drugiej po prostu nie stać nas na nie? Zwykle kupujemy rzeczy z mniej wartościowych materiałów u jubilera lub poszukujemy czegoś odpowiedniego w działach z akcesoriami sklepów sieciowych. Bardzo popularne w ostatnich czasach stało się również zamawianie biżuterii u młodych, zdolnych i kreatywnych osób, które w wolnych chwilach tworzą te robiące wrażenie drobiazgi. Jedną z takich osób jest 20-letnia Gabriela, dziewczyna, traktująca swoje zajęcie wyłącznie jako pasję, ale według mnie zasługująca na miano projektantki biżuterii.

- Trudno mi określić styl, w jaki wpisują się moje „wyroby”. Myślę, że zaszufladkowanie tego, co robię i spięcie w nawiasy pewnie dodałoby mi splendoru, ale ja robię to spontanicznie i chyba najodpowiedniejsze będzie określenie „styl wolny”. Moje wyroby są czasem starannie przemyślane, a innym razem zrobione pod wpływem nagłego "olśnienia". Nie preferuję żadnego typu, wzoru, koloru biżuterii. Tworzę to, co wydaje mi się w danej chwili odpowiednie – mówi młoda artystka. Jak sama zaznacza, najczęściej wykonuje kolczyki. To one są głównym przedmiotem jej zainteresowania. Czasami robi też bransoletki, ale jest to uzależnione od potrzeb. Nieraz wystarczy, że zobaczy jakiś materiał, albo stare elementy biżuterii i już wie, że wykorzystując poszczególne części, może wykonać coś nowego, ciekawego.

zdj14Gabriela ciągle stara się odnaleźć również w innych dziedzinach tworzenia. Próbowała i cały czas próbuje swoich sił w dziedzinie mody. Jakiś czas temu zaczęła się interesować szyciem oraz przeróbką ubrań. Zafascynowało ją to jak w prosty sposób można odmienić stary T-shirt, spódnicę czy sweter. – Mimo wszystko chciałabym się związać w przyszłości z projektowaniem biżuterii. Wiem, że na pewno z tego nie zrezygnuję i wiem, że jeśli w przyszłości nie będzie to moim głównym zajęciem, to przynajmniej jedyną pasją mojego życia.

Historia miłości Gabrieli jest dosyć typowa. - Już jako małe dziecko nosiłam czereśnie na uszach. Tak jak prawie każda dziewczynka. Pomysł na robienie swoich rzeczy wziął się u niej poprzez obserwowanie, ale głównie z chęci noszenia czegoś innego, indywidualnego, co by podkreślało jej osobowość. - Podglądałam mojego tatę. Jest on bardzo zdolnym złotnikiem, więc dzięki obserwowaniu jego pracy zawsze mogłam liczyć na poznanie nowych technik wykonywania biżuterii.

Dzięki swojemu tacie dziewczyna miała też możliwość zdobywania pierwszych potrzebnych materiałów. Jak sama z uśmiechem przyznaje zwyczajnie je podbierała. Aktualnie części i ozdobne drobiazgi wyszukuje również na pchlich targach czy wśród wielu innych rzeczy na giełdzie. Czasami przerabia starą połamaną biżuterię, traktując ją jako półprodukt. – Materiały zazwyczaj kosztują grosze, ale czasem jest to większa inwestycja. Jeśli chodzi o kwestie finansowe, to wymagana jest kreatywność. Nie trzeba mieć dużo pieniędzy, by stworzyć coś pięknego. Uważam, że każdy może robić biżuterię. Zależy to jedynie od jego pomysłowości. Można ją wykonywać dosłownie ze wszystkiego - od drewnianych patyczków, po starą aluminiową puszkę. Zawsze będzie miała ona swój wyjątkowy charakter.

zdj23Dziewczyna część potrzebnych rzeczy robi również sama - gnie druty, wykonuje półprodukty. Ostatnio, na tyle, na ile pozwala jej czas, ćwiczy również stapianie różnokolorowych fragmentów szkła. Choć jak sama zaznacza, na tym etapie tworzenia trudno mówić o świadomym tworzeniu. Dodaje również, że marzy o wyrabianiu własnych niepowtarzalnych koralików i nawet zaczęła już ten plan wcielać w życie.

Jeśli zaś chodzi o sam projekt rzeczy, którą chce zrobić, młoda projektantka nie zawsze go tworzy. Czasami rysuje, ale głównie jej praca opiera się na pomyśle, który po prostu chce jak najlepiej przełożyć bez szkicowanie. Zdarza się także, że widząc jakąś biżuterię czerpie inspirację do zrobienia własnej. - Zawsze próbuję czegoś nowego, wychodzi mi to nieraz nawet dobrze, ale niekiedy nie potrafię sprostać wyzwaniu. Robienie takiej biżuterii ma na celu przetestowanie nowych materiałów czy też sprawdzenie moich możliwości.

Cały proces tworzenia, oprócz technicznych umiejętności, wymaga także właśnie pomysłowości i ogromnej kreatywności. Gabriela opowiada, że jeżeli już coś widzi oczami wyobraźni, to technicznie nie stanowi to problemu. Wygina bigle, które stanowią podstawę, robi zapięcie i w zależności od tego, co to ma być, wykonuje element. – Jeśli chodzi o część „estetyczną”, zawsze staram się pozyskać odpowiednie materiały do danego projektu, ale czasem zdarza się tak, że nie może ona ujrzeć światła dziennego, gdyż gotowy wyrób nie byłby funkcjonalny, czy też brakuje mu "tego czegoś".

zdj29Kiedy pytam dziewczynę o cechy jakie trzeba mieć, by móc zająć się tym, co ona, odpowiada, że konieczne są głównie chęci, ale też właśnie zdolności manualne i cierpliwość. Pasja ta pochłania również dużo czasu. – Ostatnio poświęcam jej go bardzo mało, gdyż studiuję. Jednakże im więcej poznaję różne techniki, tym bardziej jestem pewna, że przyjdzie czas, kiedy cała zabawa przerodzi się w gruntowne zaznajomienie się z rzemiosłem, które jest niezbędne do swobodnego poruszania się w tej materii. Wykonanie jednej rzeczy trwa godzinę, dwie, a czasami dłużej.

 

Jeśli natomiast chodzi o zadowolenie z produktów swojej pracy, Gabriela podkreśla, że jest perfekcjonistką i nie zdarza jej się raczej być pełną podziwu dla tego, co stworzy. Często wraca do czegoś, co już zrobiła, by móc to zmodyfikować i ulepszyć. – Nigdy nie zdarzyło mi się czegoś wyrzucić, ale w 90% bardzo trudno jest przenieść wymarzoną wizję na rzeczywistość. Dopiero wtedy, gdy moja znajomość obróbki metalu będzie na dobrym poziomie, łatwiej osiągnę to, co wymyśliłam. Na razie największą satysfakcję daje uśmiech na twarzy osoby, która chce nosić to, co zrobię.

Dziewczyna mówi, że bardzo chciałaby nadal pogłębiać swoją wiedzę w dziedzinie jubilerstwa. Jest pewna, że jeszcze wiele nauczy ją jej tata. Z podziwem w głosie dodaje, że chciałaby choć w połowie wiedzieć i umieć to, co on. Na razie nie planuje nauki pod tym kątem w szkole czy na kursie, ponieważ nie ma na to czasu, choć nie ukrywa, że w przyszłości bardzo by chciała. Dodaje: - Idąc na studia kierowałam się tym, aby mieć "pewny zawód", dzięki któremu z łatwością znajdę pracę, a jubilerstwo miało zostać moim popołudniowym hobby.

Pasja oczywiście koliduje w jakimś stopniu z innymi zajęciami dziewczyny. Na pierwszym miejscu są studia, ale często ucząc się, rysuje ona projekty, które chce wykonać w wolnym czasie. Inspiracje zazwyczaj przychodzą same. - Czasami widzę jakiś element, kuleczkę, patyczek, pałeczkę i zaczynam się zastanawiać, czy coś z tego można zrobić. Wiele rzeczy lepiej wygląda w wyobraźni niż w rzeczywistości, niestety. To, co uda mi się zrobić daję znajomym i jestem szczęśliwa, że to, co stworzę komuś się podoba. Kiedy widzę kobietę noszącą moją biżuterię czuję zadowolenie, prawdziwe zadowolenie. Oczywiście sama też noszę moje „produkty”, bo robię je głównie dla siebie. Zdarza się też, że wymyślam coś, co tata wykorzystuje w swojej pracy.

zdj31Gabriela śmieje się, że bliscy czasami mają już dosyć jej pomysłów. Rodzice są zmęczeni jej ciągłym kombinowaniem i testowaniem nowych idei. Często wypróbowując kolejne koncepcje, niekoniecznie związane w 100% z biżuterią, angażuje ona w swój nierzadko abstrakcyjny pomysł całą rodzinę. To właśnie rodzina jest też głównym nabywcą jej biżuterii. – Najbliższe osoby, a także znajomi są testerami nowych wzorów lub po prostu proszą mnie o zrobienie czegoś, co zauważyli u mnie wcześniej. Mają oni jakieś swoje wyobrażenia odnośnie tego, co chcieliby nosić, ale też zdają się na mój instynkt. To, co zrobię zależne jest np. od okazji, na którą ma być przygotowane. Inaczej zrobię eleganckie kolczyki na wieczór, a inaczej codzienną bransoletkę.

Osoby z otoczenia dziewczyny mówią, że ma ona artystyczną duszę, a sama zainteresowana w 100% się z tym zgadza. Uwielbia modę, ciągle śledzi najnowsze trendy. W wolnych chwilach lubi zajmować się rękodziełem, nieustannie próbuje robić coś nowego - miski, żyrandole, świeczniki, gadżety do domu, ale też uwielbia decoupage (ozdabianie przedmiotów wzorami wyciętymi z papieru). Projektowanie wymaga też śledzenia aktualnych tendencji. Moja rozmówczyni podkreśla, że zawsze jest coś nowego, ale zdarza się, i to coraz częściej, że są to przybliżone wzory wyrobów sprzed kilkunastu lat, które przeżywają swoją drugą młodość. Zyskują one poprzez nowatorskie podejście do danego trendu. Jeśli chodzi o jej osobiste upodobania, to największe wrażenie robi na niej duża, kolorowa, a najlepiej abstrakcyjna biżuteria.

Gabriela jest doskonałym przykładem tego, jak kreatywni i niezwykli potrafią być młodzi polscy projektanci biżuterii. Choć ona sama nie określa się jeszcze tym mianem, z pewnością postrzega już siebie w tej kategorii. W końcu to, co tworzy jest efektem jej pomysłów i idei. W Polsce coraz więcej pojawia się miejsc, gdzie można kupić biżuterię w bardzo zindywidualizowanym i charakterystycznym stylu. Najbardziej szeroki wybór oferuje nam oczywiście Internet. To tu znajdziemy sklepy kolejnych designerów z zaskakującym podejściem do projektowania. Warto zdecydować się na dzieło wychodzące spod ręki właśnie nieznanego jeszcze artysty. Pamiętajmy, że piękne są nie tylko tak uwielbiane przez bohaterkę, którą zagrała Marilyn Monroe, diamenty, ale również (patrząc ze względu na szlachetność materiału) teoretycznie bezwartościowe wyroby, którym artyści nadają duszę. W noszeniu biżuterii nie chodzi przecież o to, by pokazywać światu swoje bogactwo materialne, lecz o podkreślenie swojego stylu i zaakcentowaniu tego, co najbardziej w sobie lubimy.

Zarówno zdjęcia, jak i biżuteria znajdująca się na nich są autorstwa Gabrieli Józefowicz.

Czytaj więcej...
Subskrybuj to źródło RSS