Menu

logo tjk main 

Wrażenia po wizytach w salonach odzieżowych - wybór stylizacji na sesję zdjęciową / Galeria zdjęć



Niesamowitych wrażeń ciąg dalszy...


Tempo Metamorfoz jest zawrotne: ledwo ochłonęłam po wizycie w salonie fryzjerskim, a już przede mną kolejne wyzwanie - wybór stylizacji do sesji fotograficznej. Trudno ten nadmiar wrażeń opisać w biegu więc przyjemność podzielenia się nimi pozostawiłam na nieco spokojniejszą chwilę.

Większość z nas zwykle wybiera się do sklepu w poszukiwaniu konkretnej kreacji. Wiemy czego szukamy, mamy swoje przyzwyczajenia, w głowie kilka sztywnych reguł: doskonale wiemy, że spodnium na pewno nie dla nas, a krótkie sukienki są zarezerwowane dla długonogich piękności. Jeśli spodnie to tylko dżinsy, bo przecież nie szyje się eleganckich spodni dla kobiet o wymiarach innych niż katalogowe. Do tego zafiksowanie na kilka bezpiecznych kolorów (wszak nie będziemy się wygłupiać i narażać na pytające spojrzenia rodziny i znajomych) i okazuje się... że do wyboru pozostaje nam ledwie kilka półek i stojaków ;-( Załatwiamy więc sprawę szybko, o ile szczęście dopisze wracamy do domu z kreacją wprawdzie nową, lecz dziwnie podobną do tych, które już wiszą w szafie ;-) . Jeśli się nie poszczęści wracamy przygnębione, z przekonaniem, że jesteśmy niewymiarowe, jest nas zbyt dużo tu, za mało tam, piękne ubrania z okładek gazet i wystaw sklepowych są poza naszym zasięgiem.

A gdyby tak zapomnieć na jedno popołudnie o tym w czym czujemy się dobrze i bezpiecznie, o swoich ulubionych szarościach, czerniach, brązach... Wejść do sklepu i pozwolić by ubrał nas ktoś inny, ktoś, dla kogo jesteśmy „czystą kartą”, kto nie zna naszych ograniczeń, czasem wręcz kompleksów, kto obiektywnie zachowuje świeżość spojrzenia, bo przecież nie pamięta, że w niebieskim nie czujemy się najlepiej a o czerwonym myślimy, że nas pogrubia...

W minioną środę w dniu wyboru stylizacji do sesji fotograficznej dane mi było zapomnieć się tak trzykrotnie! To było zaskakujące doświadczenie! Pani Kasia (nasz Dobry Duszek - Opiekun) wraz z Paniami z trzech sklepów partnerujących Metamorfozom, czyli, mówiąc krótko - specjalistki od tworzenia fantastycznych stylizacji, wyczarowały dla nas po 9 pięknych kreacji, w których będziemy fotografowane! Kierowały się przy tym jedną bezwzględną zasadą: byśmy czuły się dobrze ubrane, a nie przebrane. Dewiza Pani Kasi brzmi: ”nawet najpiękniejsze ubranie będzie prezentowało się marnie na kobiecie, która źle się w danej stylizacji czuje”. I choć kilka stylizacji znacznie odbiega od tego, co mieści moja skromna szafa, już nie mogę się doczekać kolejnego poniedziałku, kiedy to w obiektywie aparatu Pani Fotograf pierwsza zobaczy efekt naszych przemian.

Po środowym popołudniu zaczynam rozumieć ideę Metamorfoz! Jest fantastyczna! Może nie chodzi o to, by w jeden tydzień (bo w takim przedziale czasowym zamknie się projekt) przemienić Kopciuszka w Królewnę. To raczej niemożliwe. Za kilka chwil włosy zmienią długość, kolor straci intensywność, piękne stylizacje powrócą na wieszaki. Rzecz w tym, byśmy pozostały otwarte na nowe doświadczenia: nowe barwy, fasony, długości, byśmy nie bały się przymierzania ubrań z niewidzialną etykietą „nie dla Ciebie”, bo może okazać się, że właśnie w nich poczujemy się piękne...

Pozdrawiam
H.M.



CA Logo Secondary red



IMG 0012IMG 0014IMG 0018
IMG 0020IMG 0022IMG 0030
IMG 0031IMG 0032IMG 0035
IMG 0036IMG 0038IMG 0039
IMG 0040IMG 0041IMG 0042



GerryWeber



IMG 0044IMG 0045IMG 0046
IMG 0049IMG 0054IMG 0056
IMG 0059IMG 0060IMG 0061
IMG 0062IMG 0063IMG 0064
IMG 0065IMG 0066IMG 0068
IMG 0069IMG 0072IMG 0074



tkmax



IMG 0090IMG 0097IMG 0099
IMG 0100IMG 0104IMG 0105

Czytaj więcej...
Subskrybuj to źródło RSS