Menu

logo tjk main 

Spa z babcinego zeszytu

  • Dział: Uroda
Jesień jest porą roku, gdzie my - kobiety mamy więcej czasu na pielęgnację twarzy i ciała. Długie wieczory możemy poświęcić na domowe spa, które wbrew pozorom zajmuje mało czasu a składniki możemy znaleźć w każdej kuchni.

Nasze babcie wykorzystywały zwykłe składniki z których powstawały maseczki i peelingi, często lepsze (i zdrowsze) niż te, drogeryjne. Dlaczego więc nie iść śladem naszych babć?

Poniżej przedstawię sprawdzone maseczki, które poprawiły wygląd twarzy, oraz włosów i ciała.

http://www.acutezmedia.comJeśli nasza twarz ma szary, ziemisty kolor, błyszczy się i jest wrażliwa na zmienne warunki atmosferyczne to mamy do czynienia z cerą tłustą. Dzieje się tak poprzez nadmierne wydzielanie łoju, przez co nasza skóra się przetłuszcza. Mając ten typ cery warto wypróbować maseczkę jabłkową, która reguluje pracę gruczołów łojowych oraz zapobiega powstawaniu zaskórników. Jej systematyczne stosowanie pomoże nam zmniejszyć trądzik. Do przygotowania maseczki potrzebujemy jabłko, które obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach, kilka kropel soku z cytryny, jedną łyżkę miodu oraz płatki owsiane. Konsystencja naszej maseczki powinna być w miarę gęsta, żeby nie spłynęła. Maseczkę pozostawiamy na twarzy 15 min. a następnie zmywamy ją letnią wodą.

Innym sposobem na cerę tłustą z trądzikiem jest maseczka drożdżowa. Jest to jedna z popularniejszych maseczek. Zwęża ona rozszerzone pory, reguluje pracę gruczołów łojowych, działa także na zmęczoną cerę. Do przygotowania maseczki potrzebujemy pół kostki drożdży, które kruszymy i rozprowadzamy odrobiną cukru do całkowitego rozpuszczenia. Cukier możemy zastąpić letnim mlekiem (lepiej będzie rozpuścić drożdże). Powstałą papkę nakładamy na twarz i szyję omijając okolice oczu. Gdy maseczka stwardnieje zmywamy ją letnią wodą. Aby cera była nawilżona, oczyszczona i świeża, wystarczy, że naniesiemy na twarz i dekolt maseczkę z łyżki soli morskiej i mleka.

Prostym sposobem przeciwko błyszczeniu skóry jest maseczka z rozgniecionego i ugotowanego ziemniaka, dwóch łyżek zimnego mleka i kilku kropel soku z cytryny. Powstałą maseczkę należy nałożyć na twarz i po 10 minutach zmyć. Aby wygładzić i usunąć zmęczenie potrzebne jest tylko jabłko i łyżka płynnego miodu. Jabłko drobno ścieramy i mieszamy z miodem. Taką maskę nakładamy na twarz na 20 minut, następnie zmywamy ciepłą wodą.

Gdy nasza skóra jest delikatna, wysuszona i podrażniona, to najprawdopodobniej mamy do czynienia ze skórą suchą. Potrzebuje ona wiele składników odżywczych i witaminę A, którą posiada na przykład kurze żółtko. Chcąc nałożyć taką maseczkę zwilżamy twarz ciepłą wodą, nakładamy żółtko i pozostawiamy na twarzy na pół godziny a następnie zmywamy zimną wodą. 

Na złagodzenie podrażnień skóry proponuję trochę słodyczy, czyli maseczkę czekoladową. Musimy dwie łyżeczki serka homogenizowanego połączyć z łyżką kakao oraz dwiema łyżeczkami startej czekolady z odrobiną cynamonu. Składniki mieszamy aż uzyskamy gęstą papkę (łatwiej będzie to zrobić wkładając miseczkę ze składnikami do gorącej wody). Po ostudzeniu maseczkę nakładamy na twarz. Po 20 minutach zmywamy ciepłą wodą.

Jeśli mamy matową i zmęczoną twarz warto zastosować maseczkę rozświetlającą. Wystarczy zmiksować 3 łyżki śmietany z 5 świeżymi liśćmi mięty, małym liściem sałaty, oraz łyżeczką glinki kosmetycznej (jeśli nie mamy możemy użyć mąki). Powstałą maskę nakładamy na twarz na 10 min. i zmywamy ciepłą wodą.

Teraz trochę owocowo. Sklepy są pełne pyszności, które możemy nie tylko zjeść. Owoce nawilżają, oczyszczają, wygładzają i ujędrniają skórę, a więc warto nie tylko je jeść ale także nakładać na twarz i ciało. Takie kuracje już w kilkanaście minut sprawią, że nasza skóra nabierze blasku.

Oto kilka przepisów, dzięki którym nasza cera stanie się delikatniejsza i zdrowsza:
Kiwi zawiera w sobie duże ilości witamin C i E. Zaliczyć je można do przeciwutleniaczy, dlatego nasza cera wolniej się starzeje. Wystarczy, że zmiksujemy jedno kiwi z 2 łyżeczkami jogurtu naturalnego. Maseczkę nakładamy na 15 min. i zmywamy letnią wodą.

Ananas działa na naszą cerę złuszczająco i przeciwzapalnie. W ananasie znajdziemy również witaminy: A, C i B, a także żelazo i fosfor. Taka maseczka jest odpowiednia dla każdego typu cery, jednak najodpowiedniejsza jest dla kobiet z cerą tłustą i trądzikową. Aby zrobić maseczkę wystarczy zmiksować miąższ ananasa i nałożyć na twarz na 20 min, po czym zmyć ciepłą wodą.

http://www.feminiya.comPomidory mają dużą zawartość potasu, co sprawia, że maseczka z pomidorami łagodzi trądzik i matuje cerę. Aby wykonać maseczkę należy łyżkę płatków owsianych zalać łyżką gorącej wody i odstawić na 10 min. W tym czasie sparzamy dojrzałego pomidora, obieramy go ze skórki i miksujemy. Taką papkę nakładamy na 30 min. na twarz a następnie zmywamy chłodną wodą.

Ogórek ma właściwości kojące, wybielające oraz działa na podrażnienia. Maseczka z ogórków szczególnie nadaje się do pielęgnacji cery tłustej, ponieważ oczyszcza i matuje skórę, a także ściąga rozszerzone pory. Pół ogórka należy obrać ze skóry, zetrzeć na tarce i dodać łyżkę mąki ziemniaczanej. Powstałą papkę nakładamy na twarz na 20 minut i zmywamy chłodną wodą. 

Istnieje także uniwersalna maseczka, która działa nawilżająco i odżywczo. Wystarczy raz na tydzień zmieszać czubatą łyżkę twarogu, dwie łyżki oliwy z oliwek i łyżkę miodu. Otrzymaną papkę nakładamy na twarz a po 20 min. zmywamy maseczkę letnią, przegotowaną wodą.

Jeśli nie mamy pod ręką gotowego peelingu w kilka minut stworzymy własny i przepyszny peeling domowej roboty. Wystarczy, że zmieszamy ze sobą kawę, cukier i masło a powstanie nam idealnie pachnący i antycellulitowy peeling złuszczający skórę. Masło nawilża, cukier naturalnie złuszczy nam skórę a kawa doda zapachu i pobudzi nas do działania.

Płatki owsiane są doskonałe nie tylko na śniadanie. Możemy z nich zrobić peeling gruboziarnisty. Wystarczy, że płatki zalejemy gorącym mlekiem, odczekamy aż wystygną i gotowe. Tego peelingu lepiej nie nakładać na twarz, ponieważ może on podrażnić skórę.

Pamiętajmy, że każda cera ma inne wymagania i nie należy stosować maseczek po kolei. Wybierzmy jedną lub dwie najbardziej odpowiednie maseczki i używajmy ich w miarę potrzeby. Maseczki na pewno nam nie zaszkodzą (o ile nie jesteśmy uczulone na jakiś składnik) a poprawiają wygląd naszej cery, stają na przekór niedoskonałościom twarzy i podrażnieniom.

Powyższe maseczki są łatwe w przygotowaniu, ponieważ składniki mamy w domu, albo możemy kupić je w najbliższym sklepie. Nie ma nic prostszego. Wystarczy odrobina czasu i uśmiech na twarzy. A może tak zrobić domowe spa w gronie koleżanek i wypróbować kilka z pomysłów? W naturalnych maseczkach znajdziemy wiele pożytku, witamin, a także radości.

Aneta Krasińska
Czytaj więcej...

Blisko kobiecego piękna


La Beauté SPA
ul. Kościelna 39D, Poznań
tel. 061 851 32 37
www.thalgo.poznan.pl








1

Ile z Was uwielbia czuć się atrakcyjnie? Zapewne każda kobieta powie, że odpowiedni wygląd jest dla niej niezwykle ważny. A jak często korzystacie z usług salonów piękności, SPA czy wizażystki? Myślę, że większość Pań przynajmniej kilka razy w życiu miała okazję oddać się w ręce specjalistów z dziedziny upiększania. Część z nas nawet regularnie odwiedza różnego rodzaju gabinety. Czy zastanawiałyście się przy okazji takich wypraw jak dbanie o naszą urodę przedstawia się po drugiej stronie barykady? Czy codzienna praca nad wyglądem kobiet jest samą przyjemnością, czy może jednak kryje ciemne strony? Jakiego poświęcenia wymaga od swoich wykonawczyń i jakie predyspozycje muszą one przejawiać?

O swoim zawodzie, a także o aktualnych trendach w dziedzinie urody opowiada nam specjalistka - Pani Małgorzata Markus, właścicielka La beaute SPA.
- W mojej pracy niezwykła jest magia kontaktu 1 na 1. Niespecjalnie można o tym opowiadać, należałoby tego doświadczyć, zatem zapraszam do gabinetu. Najogólniej rzecz ujmując miło jest obserwować moment zatrzymania zabieganej kobiety w szaleńczym, codziennym pędzie, wyciszenia, skupienia na sobie i swoich potrzebach, często niestety nieautentycznych, wykreowanych medialnie. Niesamowita okazuje się też
satysfakcja, kiedy kuracja wyszczuplająca, ujędrniająca czy liftingująca przynosi oczekiwany efekt i widzimy rozkwit kobiet w każdym wieku i o różnej aparycji
– mówi na wstępie Pani Małgorzata, 40-latka od 8 lat prowadząca autoryzowany salon SPA. – Jestem wdzięczna osobom, które pchnęły mnie w tym kierunku zawodowym. Zajęcie mojej rozmówczyni nie zawsze było jednak jej marzeniem. Podkreśla ona, że jako młoda osoba miała wiele pomysłów na życie, a ten konkretny pojawił się dopiero około trzydziestki, kiedy to bardzo intensywnie pracowała, łącząc życie zawodowe ze studiami podyplomowymi, a biznes spa w Polsce dopiero raczkował. - Nie ma jednej recepty na rozwój kariery zawodowej czy na podnoszenie kwalifikacji. Ile fachowców, tyle dróg. Najczęściej fizjoterapia lub szkoła kosmetyczna, praca w salonie, gabinecie masażu lub hotelowym spa, potem studia specjalizacyjne, zależnie od potrzeb miejsca, w którym pracujemy. Od kilku lat młodzi ludzie coraz częściej już w czasie edukacji wyjeżdżają na praktyki zagraniczne w różnych ośrodkach, często egzotycznych i tematycznych, co nie tylko dobrze przygotowuje technicznie do dalszej pracy, ale bardzo poszerza horyzonty, uczy tolerancji i poszanowania odmienności. Oczywiście w każdym spa można awansować, bo każdy ośrodek potrzebuje lidera motywującego zespół oraz dobrego menadżera, a nie zawsze jest to jedna osoba. Moim zdaniem, im większy obiekt, tym większe szanse na awans, ale nieustannie należy podnosić swoje kwalifikacje, interesować się branżą, śledzić nowinki kosmetyczne.

3
Moja rozmówczyni wskazuje, że szkolenia w Polsce są coraz lepsze. Mamy rzeszę profesjonalistów gotowych dzielić się wiedzą nie tylko teoretyczną, ale i praktyczną. Nie oznacza to natomiast, że każde szkolenie czy kurs ze spa w nazwie jest warte czasu i pieniędzy zainteresowanych osób. Kiedy pytam jakie należy mieć cechy, by móc pracować w spa, Pani Małgorzata mówi, że określiłaby je jednym sloganowym hasłem – pasja, ponieważ rutyna i brak zaangażowania są natychmiast wyczuwane przez klientów.

Przy okazji naszego wywiadu udaje mi się również zadać kilka pytań odnośnie pielęgnacji ciała i oferty La beaute SPA. Pierwszym, czego się dowiedziałam, jest fakt, iż w dziedzinie urody jak we wszystkim, co się sprzedaje, są trendy i mody, odkrycia i nowości zmieniające się nieustannie, co, jak mówi specjalistka, daje szeroki wybór możliwości i specjalizacji, a klientom pełen wachlarz zabiegów do wyboru. - Aktualne trendy w pielęgnacji obecne na rynku podzieliłabym na 2 grupy: poszukiwania egzotyczne, czyli nowe techniki relaksacyjne i masaż w rytuałach wykorzystujących składniki naturalne oraz walkę z defektami i upływem czasu przy pomocy coraz bardziej skomplikowanych urządzeń i większej ingerencji (np. lasery, thermolifty, mezoterapia).


4Jeśli chodzi natomiast o same klientki spa, Polki są obecnie niesamowicie wyedukowane kosmetycznie i świadome konieczności dbania o wygląd w każdym wieku. Pojawiła się też sympatyczna moda na kupowanie zaproszeń na zabiegi spa jako prezent, więc klientek nie brakuje. Gdy pytam, czy Panie korzystające z usług salonu są wymagające, Pani Małgorzata mówi: - Klienci wszystkich branż są coraz bardziej wymagający, w kosmetyce i spa widać to szczególnie. Po produkty i zabiegi, na których pracujemy sięgają osoby żądające rezultatów, więc marka Thalgo gwarantuje nam niejako wymagającą klientelę. Nie boimy się wyzwań i mamy kilka takich „ekstremalnie” wymagających stałych klientek, których wizyta stawia nas na baczność już w chwili telefonicznej rezerwacji wizyty.

Bardzo ważne w tej pracy są również relacje z osobami, które przychodzą, by skorzystać z usług. Kobiety często zwierzają się ze swoich problemów i różnych przemyśleń, co – jak zaznacza sama zainteresowana sprawia jej ogromną satysfakcję, bo lubi obserwować i słuchać ludzi. Niejednokrotnie zabieg przedłuża się, bo nie można przecież przerwać wyznań, grzecznie dziękując, ponieważ czas minął. Bardzo często obce osoby będące w gabinecie po raz pierwszy mówią o niezwykle intymnych sprawach, które potem trudno pozostawić w pracy i nie myśleć wychodząc z niej.

Co do naszych przyzwyczajeń urodowych według mojej rozmówczyni powinnyśmy mieć mniej krytycyzmu i naśladownictwa celebrytek. Potrzebujemy natomiast więcej sympatii dla siebie jako całości - Ciało traktujmy czulej, nowego nie dostaniemy. Potrzeby skóry można rozpoznać codziennie obserwując jej reakcję na stale występujące czynniki: wodę, ciepło, zimno, stres, zmęczenie, niedobór snu, określony pokarm. Warto też rozmawiać i pytać podczas wizyty u kosmetyczki, masażysty, fryzjera.

6Osoby zainteresowane ofertą La beaute SPA mogą skorzystać z zabiegów relaksacyjnych. Są one polecane właściwie każdemu. Nie ma osoby, której nie przydałby się relaks, ale warto przed wizytą upewnić się, co wchodzi w skład danego pakietu, czy nam to odpowiada i czy nie ma przeciwwskazań do tychże zabiegów. W salonie używa się wielu sposobów, by klientki czuły się dobrze, m.in.: aromaty, świece, muzykę, herbatę. - Wszystko okraszone uśmiechem i sympatią dla każdej klientki. Odpowiednią atmosferę do zabiegów tworzy się poprzez spokój, wyciszenie, profesjonalne skupienie na potrzebach klientki, delikatną muzykę. Wizyta w spa to podarunek dla samych siebie, możliwość „wylogowania” z codzienności na godzinę, dwie lub cały weekend. Można z nami wcześniej porozmawiać, określić swoje preferencje i skomponować pakiet na swoją miarę. Nasze gotowe pakiety to tylko propozycje – rodzaj zachęty. Dodam, iż moje klientki nawet przy regulacji brwi się odprężają i wracają regularnie, choć nie jestem mistrzynią henny.

Przychodząc do spa, stali klienci, ponieważ Panowie też się zdarzają, zbierają punkty na karcie, a potem wymieniają je na gratisowe zabiegi. - Co jakiś czas pojawia się zatem możliwość bezpłatnego masażu czy całego rytuału spa, niesamowita frajda. Osoby regularnie odwiedzające nasz salon zapraszane są też na premiery i pokazy nowych zabiegów oraz krótkie promocje pakietów z rabatem -50%.

Szczególnie warte uwagi są zabiegi z oferty Słodki Relaks. - Pakiet rozpoczyna się pysznym słodko-słonym peelingiem na bazie brązowego cukru, soli morskiej i owoców cytrusowych. Następny etap to egipska kąpiel Kleopatry w oślim mleku z ekstraktami z melona i brzoskwini o działaniu nawilżającym i zmiękczającym skórę. Po kąpieli czas na indyjski masaż z elementami ajurvedy i technik Wschodu, a na zakończenie waniliowa pielęgnacja twarzy i dekoltu masażem. Mnóstwo słodyczy wyłącznie w służbie piękna i nie tuczy.

Jak się okazuje, praca polegająca na pomaganiu kobietom w wydobyciu i podkreśleniu ich urody może być bardzo satysfakcjonująca. Wiadomym jest, że wymaga ona ogromnego zaangażowania i chęci ciągłego kształcenia się. Nowości oraz rozwój w kosmetyce i pielęgnacji są czymś stałym, dlatego też konieczne jest nieprzerwane podnoszenie swoich kwalifikacji. Mit o kosmetyczce, która nie musi mieć zbyt dużej wiedzy już dawno przeszedł do historii. Dziś mamy do czynienia z prawdziwymi profesjonalistkami, w których ręce możemy oddać się bez żadnych wątpliwości. Efektem okazanego zaufania będzie nie tylko rewelacyjny wygląd i świetne samopoczucie, ale również wprowadzenie w nastrój całkowitego odprężenia. Dlatego też korzystajmy jak najczęściej z tej uwielbianej przez nas przyjemności – odwiedzajmy salony, w których rodzi się piękno.

Czytaj więcej...

Majówka - może SPA albo urokliwy Paryż?

Wiosenne słońce, ciepły wietrzyk pachnący morską bryzą – to jest to co kocham! Po spacerze brzegiem morza ogrzewam się przy gorącym kominku popijając herbatkę... I tak rozmyślam: zbliża się długi, majowy weekend i nadal nie mam planów jak go spędzę, a Wy macie?

W tej chwili marzy mi się pełny relaks, odpoczynek, hydromasaże rozluźniające, kąpiele perełkowe, a na koniec lampka dobrego czerwonego wina. Z czym Wam to się kojarzy? Hmm… Tak, z odnową biologiczną. Na najbliższy weekend majowy ośrodki SPA przygotowały mnóstwo ciekawych ofert, które kuszą intrygującymi zabiegami za naprawdę niskie ceny. Stworzone są dla wszystkich zabieganych i zapracowanych Pań, które na co dzień zajmują się prowadzeniem domu, dziećmi, rodziną, pracą i potrzebują odrobinę relaksu, odpoczynku.

Oferta również skierowana jest do studentek czy starszych Pań, a nawet dla panów, którzy potrzebują odskoczni od stresu w pracy, jak i w domu…hahaha! Na tę cudowną ideę wpadli już starożytni Rzymianie wierzący w leczniczą moc wody. To dzięki nim dzisiaj możemy zażywać wodnych kąpieli w łaźniach, oczyścić organizm z zanieczyszczeń w saunie parowej i skorzystać z biczy wodnych oddziałujących na celluit – zmorę współczesnych kobiet. Dzięki tym wszystkim zabiegom oprócz pozytywnego wpływu na nasze ciało i organizm możemy zregenerować swoje siły psychiczne i pozytywnie nastawić się na kolejne wyzwania dnia codziennego.

Jeśli jednak wolicie aktywnie spędzić te kilka dni wolnych i zachłysnąć się kilkoma ciekawostkami historycznymi, a nawet zobaczyć je na własne oczy… polecam Wam wybrać się, tak jak ja to zrobiłam (i z pewnością powtórzę!), do stolicy zakochanych. Tam razem ze swoją połówką możecie zaszaleć w jednym z najbardziej znanych parków rozrywki w Europie, a wieczorem w świetle najwyższej "latarni" w mieście zjeść pyszną i wyjątkową kolację tylko we dwoje. Już się domyślacie gdzie warto spędzić te kilka dni? Francja i jej piękna stolica Paryż. To miasto warto zwiedzić nie tylko po to, aby zachwycić się wysokością i starannie wykonaną konstrukcją Wieży Eiffla, czy przejść setki metrów korytarzami zabytkowego Wersalu, a następnie dojść do pięknego ogrodu z licznymi fontannami. A to jeszcze nie wszystkie atrakcje jakie czekają na nas w Paryżu! Łuk triumfalny, Luwr, Katedra Notre Dame, Pola Elizejskie i znajdujące się tam ekskluzywne butiki czy restauracje, a dla ludzi ceniących dobry humor i kabaret zapraszam do odwiedzenia dzielnicy Montmartre, gdzie oprócz słynnego placu Pigalle możemy zajść do popularnego kabaretu Moulin Rouge i wielu innych. Panie lubiące dobre markowe perfumy koniecznie muszą zajrzeć do muzeum Fragonard. Tam na własnej skórze poczujemy zapachy prawdziwych perfum prosto z Francji. Biura podróży przygotowały również wiele innych wycieczek fakultatywnych, a między innymi rejs statkiem po Sekwanie, ale i... Wycieczkę do Disneylandu! Ten jeden z największych parków rozrywki cieszy nie tylko dzieci! Znajduje się tam wiele innych atrakcji, które nieraz dostarczą nam dreszczyku emocji. Jednym słowem zabawa dla każdego i w każdym wieku, dla rodziców i ich pociech. Zainteresowani?

A co z brakiem motywacji, chęci czy finansów? Dobrą opcją jest też czas, który poświęcimy najbliższym i znajomym (którego tak bardzo nam brakuje w codziennym życiu) wybierając się na wiosenne spacerki po lesie albo nad jezioro. Przy okazji rozluźnimy swój umysł i ciało co pozwoli nam wkroczyć w kolejny pracujący czy przepełniony nauką tydzień. Właśnie tak zamierzam spędzić te kilka wolnych dni zapominając o monotonii i obowiązkach!

Życzę udanego weekendu i duuużo słoneczka! :)

 

 

Paulina Dorna
Studentka Turystyki i Rekreacji w Poznaniu

Czytaj więcej...
Subskrybuj to źródło RSS