Wrażenia po Metamorfozie
- Napisane przez Sandra Kolanowska
- wielkość czcionki zmniejsz czcionkę powiększ czcionkę
Opinia Pani Sandry
Trudno było mi znaleźć salon ze względu na budowę fasady kamienicy, jednak gdy już mi się udało poczułam się jak "u siebie". Bardzo kobiecy ciepły salonik. Choć podczas mojej małej metamorfozy do salonu zawitało sporo mężczyzn. Na wejściu Pani Ania proponowała mi coś do picia i od razu zaprosiła na krzesło tortur ;) . Na początku dobór farby oraz stylizacji. Cieszyłam się, iż Pani sama nie narzuciła mi swojej koncepcji tylko każde cięcie uzgadniała ze mną. Oczywiście podpytałam się co dla moich "oklapłych" włosów na zimę będzie najlepsze - do porad będę się stosować NA PEWNO! Następnie maseczki mycie i suszenie. Efekt? Ożywiony kolor oraz lepsze układanie poranne ;) gładsze w dotyku i lśniące a co dla mnie ważne długość nie zmieniła się drastycznie.
Po raz kolejny dziękuje za upiększenie nie tylko fizyczne ale i psychiczne :) Teraz jestem gotowa na "pozowanie" ;)
(Wypowiedź została przesłana do nas przez Panią Sandrę drogą mailową i opublikowana za jej zgodą)
Administrator Portalu.