Menu

logo tjk main 

Cypr - wyspa słońca i miłości

Słońce, ciepła, krystalicznie czysta woda, piękne krajobrazy oraz mnóstwo zabytków pochodzących już z czasów antycznych. To wszystko możemy znaleźć właśnie na Cyprze, który nazywany jest Wyspą Słońca, ponieważ świeci tu ono 340 dni w roku. Ta z pozoru niewielka (9,3 tys. km2) wyspa kryje w sobie wiele atrakcji, które sprawią, że nasz urlop zawsze będzie udany.

Cypr jest na tyle zróżnicowany, zarówno pod względem kultury, atmosfery jak i krajobrazu, że każdy może znaleźć tu coś dla siebie. Wiosną, od kwietnia do początku czerwca oraz we wrześniu i październiku jest to miejsce idealne dla rodzin z dziećmi, temperatury nie są aż tak wysokie (do ok. 35-37 stopni) jak w okresie letnim, kiedy dochodzą do ponad 45 stopni, jest wtedy również zdecydowanie mniej tłoczno. Dla fanów beztroskiego wylegiwania się na plaży wyspa oferuje aż 39, które otrzymały "błękitną flagę" - oznaczenie przyznawane najbardziej czystym plażom. Cypryjskie plaże są niezwykle urozmaicone, możemy spotkać zarówno te kamieniste, z grubymi, oszlifowanymi przez morze kamieniami lub miękkie, o piasku w kolorach od złotego, przez brunatny do niemal czarnego. Na wielbicieli sportów wodnych czekają wszechobecne wypożyczalnie sprzętu do windsurfingu, kitesurfingu czy skuterów wodnych a poszukujący mocniejszych wrażeń, mogą również spróbować swoich sił na paralotni.

Wakacje na Cyprze rozwiązują bardzo istotny dylemat związany z planowaniem urlopu - „góry czy morze”. Po stronie cypryjskiej rozciąga się pasmo górskie Troodos, z najwyższym szczytem, a zarazem najwyższym punktem wyspy - górą Olimp (1952 m n.p.m.), która jednak nie jest zbyt atrakcyjna wizualnie, ponieważ znajdują się tam brytyjskie tereny wojskowe i stacja meteorologiczna, ogrodzone płotem z drutu kolczastego. W góry najlepiej wybrać się wypożyczonym samochodem, ponieważ inne środki komunikacji praktycznie tu nie docierają. Już sama trasa jest dosyć dużym przeżyciem, piękne widoki, kręte, wąskie dwukierunkowe drogi, często bez jakichkolwiek barierek potrafią naprawdę przyprawić o dreszczyk emocji, zwłaszcza kiedy trzeba się minąć z innym samochodem.

W górach Troodos znajduje się kilkadziesiąt zabytkowych kościołów bizantyjskich, dziesięć z nich wpisanych jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO, w tym ten najbardziej znany, monastyr Kykkos. Klasztor ten założony w XI wieku jest kolorowy, pełen przepychu, ściany przyozdobione są malowidłami, przedstawiającymi scenki z życia poszczególnych świętych, wszystko jest pięknie wykończone i bardzo bogato zdobione. W kompleksie świątynnym znajduje się również muzeum, które może poszczycić się m.in. bezcenną kolekcją naczyń liturgicznych oraz świętych relikwii. Co ciekawe, turyści, jeśli nie są całkowicie zakryci ubraniem, otrzymują długie fioletowe szaty, przez co można poczuć się jak nieco surrealistyczny mnich albo wojownik jedi. Próżno w tym miejscu szukać jednak ciszy i spokoju, biorąc pod uwagę, że jest to obowiązkowy punk wszystkich wycieczek fakultatywnych, panuje tu hałas i pewien bałagan. Dlatego, aby poczuć klimat bardziej kojarzący się ze starymi zakonami, polecam odwiedzenie monasteru Św. Lampadisty, to niewielki, spokojny klasztor z muzeum pełnym średniowiecznych ikon. Dodatkowym atutem jest tu bez wątpienia Pan przewodnik, który w typowy dla Cypryjczyków, żywy i pełen gestykulacji sposób opowiada o każdym małym arcydziele.

Będąc w Troodos warto zwiedzić także przynajmniej jedno z urokliwych górskich miasteczek, w których czas się zatrzymał. Można tam spróbować lokalnych przysmaków czy kupić tradycyjne rękodzieła. Z ciekawszych zakątków można tu wymienić Palaichori, jedną z najwyżej położonych wsi na wyspie, pobudowaną na zboczach, w sposób, dzięki któremu przypomina starożytny amfiteatr. Znajduje się tu Agia Sotira tou Soteros - tzw. malowany kościół. Omodos, całe biało – niebieskie jest już bardziej turystyczne, pełno tu restauracji z przepysznym jedzeniem i sklepów z pamiątkami. Mnóstwo malutkich, pięknych miasteczek, których ludność nie przekracza kilkudziesięciu osób, na przykład Waza czy Lazanias.

Cypr znany jest jako wyspa Afrodyty, ponieważ według mitologii to właśnie tu narodziła się z piany morskiej ta piękna bogini. Nic więc dziwnego, że skała Afrodyty jest żelaznym punktem każdego turysty. Zdecydowanie warto się tam wybrać dla pięknych widoków, błękitnego morza, fal uderzających o skały i ciekawej kamienistej plaży. Jest to miejsce, które powinny odwiedzić zwłaszcza singielki, ponieważ jak głosi legenda, przepłynięcie nago, w czasie pełni księżyca, dookoła skały ma zapewnić szczęście w miłości.

Główne i największe miasta Cypru to Larnaka, Limassol, Nikozja i Pafos. Do każdego z nich możemy dostać się całkiem nieźle zorganizowaną komunikacją autobusową. Nikozja to ostatnia stolica Europy podzielona murem, część południowa należy do Cypru, a północna do nieuznawanej na arenie międzynarodowej Tureckiej Republiki Cypru. Strefa buforowa robi naprawdę smutne wrażenie, opuszczone domy, kiedyś piękne teraz pozostawione same sobie i popadające w ruinę. Drut kolczasty, posterunki wojska, to wszystko przypomina o konflikcie cypryjsko – tureckim. Nikozja to miasto pełne historii, nowoczesne sklepy sąsiadują tu ze starymi kamienicami, zabytkowymi kościołami czy pomnikami. Będąc tam koniecznie trzeba zobaczyć starówkę, zarówno po stronie cypryjskiej jak i tureckiej, pobuszować między kramikami z lokalnymi produktami, słodyczami, ubraniami (polecam piękne szale po stronie tureckiej) i lokalnym rękodziełem. Można tu także zaopatrzyć się w okulary przeciwsłoneczne czy kapelusze. Duże wrażenie robi gotycka katedra Ayía Sofía zamieniona na wspaniały meczet Selimiye Camii. Warto także odwiedzić kościół Faneromeni oraz katedrę Agios Ioannis (św. Jana)

Najpiękniejsze plaże to plaże w Ayia Napa, w przeciwieństwie do innym miejscowości piasek jest tu złoty i czysty, a nie ciemny i gliniasty. Ma to jednak swoje minusy, bo ciężko znaleźć jakiś skrawek wolnego miejsca. Znajduje się tu także dosyć duży park wodny z wieloma atrakcjami, zarówno dla dzieci, jaki i dla dorosłych. Larnaka i Limassol to także miasta położone nad morzem, Dzisiejsze miasto Larnaka znajduje się tam, gdzie niegdyś ulokowana była stolica antycznego królestwa Kition, Jedną z najwspanialszych budowli jest kościół Agios Lazaros, wzniesiony w IX wieku, poświęcony świętemu Łazarzowi, który po wskrzeszeniu przez Jezusa miał żyć w Larnace i działać tu jako biskup. Jednak Larnaka to nie tylko historia i zabytki, ale także okazała promenada i plaże, z krystalicznie czystą wodą, na przykład plaża Phinikoudes oznaczona błękitną flagą. Miasto jest także siedzibą najważniejszego międzynarodowego portu lotniczego Republiki Cypru – Larnaka International Airport. Biorąc pod uwagę, że lotnisko znajduje się praktycznie na plaży, mamy niepowtarzalną okazję kapać się mając tuż nad głową lądujące samoloty. Limassol, to drugie, co do wielkości miasto Cypru i zarazem jedno z najchętniej odwiedzanych przez turystów. Sieć kurortów ciągnie się u wschodnich wybrzeży, aż do pobliskiego Amathous. Będąc tam warto zobaczyć między innymi meczety: Cami Kabir i Cami Jedid oraz zamek, w którym obecnie mieści się Muzeum Średniowiecznego Cypru.

Dla miłośników historii, punktem obowiązkowym powinien być również kompleks archeologiczny w Kurion oraz Pafos, w którym warto udać się też do Grobowców Królewskich i zamku bizantyjskiego z XIII wieku.

Cypr to jak już podkreślałam, miejsce dla każdego. Dla wielbicieli kąpieli w morzu, sportów wodnych, leniwego odpoczynku na plaży, zwiedzania albo imprez, dla ludzi młodych i tych starszych, dobre na wyjazd z przyjaciółmi, dzieckiem czy romantyczną podróż z mężczyzną.

Oczywiście nie udało mi się opisać wszystkich atrakcji czekających na nas na tej cudownej wyspie, ale mam nadzieję, że mimo tego, zachęcę większość czytelniczek do tej fascynującej podróży.

Kamila Szajkowska, 24l.

 

 

 


 

8-12

Ten artykuł oraz wiele ciekawych innych przeczytasz w naszym
magazynie-miesięczniku TO JA KOBIETA. ZAPRASZAMY!

Czytaj więcej...
Subskrybuj to źródło RSS