Menu

logo tjk main 

Profesjonalna sesja zdjęciowa - PORTFOLIO / Galeria zdjęć



Producent:
Portal dla Kobiet tojakobieta.pl
Foto: Jolanta Ryłko www.jolantarylko.com
Fryzura: Jean Loius David www.jeanlouisdavid.pl
Makijaż: Sephora www.sephora.pl/perfumerie/Kujawsko-Pomorskie/CH-Zielone-Arkady/S1826002
Stylizacja: Tkmaxx www.tkmaxx.pl

20170612 Metamorfozy 16
20170612 Metamorfozy 0920170612 Metamorfozy 10
20170612 Metamorfozy 1320170612 Metamorfozy 14

Producent
: Portal dla Kobiet tojakobieta.pl
Foto
: Jolanta Ryłko www.jolantarylko.com
Fryzura: Jean Loius David www.jeanlouisdavid.pl
Makijaż: Sephora www.sephora.pl/perfumerie/Kujawsko-Pomorskie/CH-Zielone-Arkady/S1826002
Stylizacja: Gerry Weber

20170612 Metamorfozy 1820170612 Metamorfozy 19
20170612 Metamorfozy 2320170612 Metamorfozy 22
20170612 Metamorfozy 25

Producent: Portal dla Kobiet tojakobieta.pl www.tojakobieta.pl
Foto
: Jolanta Ryłko www.jolantarylko.com
Fryzura: Jean Loius David www.jeanlouisdavid.pl
Makijaż: Sephora www.sephora.pl/perfumerie/Kujawsko-Pomorskie/CH-Zielone-Arkady/S1826002
Stylizacja: C&A www.c-and-a.com/pl/pl/corporate/wyszukiwarka-sklepow 

20170612 Metamorfozy 01
20170612 Metamorfozy 0320170612 Metamorfozy 06

20170612 Metamorfozy 2820170612 Metamorfozy 29
Czytaj więcej...

Profesjonalna sesja zdjęciowa - PORTFOLIO / Galeria zdjęć



Producent:
Portal dla Kobiet tojakobieta.pl www.tojakobieta.pl
Foto: Jolanta Ryłko www.jolantarylko.com
Fryzura: Jean Loius David www.jeanlouisdavid.pl
Makijaż: Sephora www.sephora.pl/perfumerie/Kujawsko-Pomorskie/CH-Zielone-Arkady/S1826002
Stylizacja: Tkmaxx www.tkmaxx.pl

20170612 Metamorfozy17a20170612 Metamorfozy 15
20170612 Metamorfozy 1120170612 Metamorfozy 12

Producent: Portal dla Kobiet tojakobieta.pl www.tojakobieta.pl
Foto
: Jolanta Ryłko www.jolantarylko.com
Fryzura: Jean Loius David www.jeanlouisdavid.pl
Makijaż: Sephora www.sephora.pl/perfumerie/Kujawsko-Pomorskie/CH-Zielone-Arkady/S1826002
Stylizacja: Gerry Weber

20170612 Metamorfozy 2620170612 Metamorfozy 27
20170612 Metamorfozy 2020170612 Metamorfozy 24

Producent
: Portal dla Kobiet tojakobieta.pl www.tojakobieta.pl
Foto
: Jolanta Ryłko www.jolantarylko.com
Fryzura: Jean Loius David www.jeanlouisdavid.pl
Makijaż: Sephora www.sephora.pl/perfumerie/Kujawsko-Pomorskie/CH-Zielone-Arkady/S1826002
Stylizacja: C&A www.c-and-a.com/pl/pl/corporate/wyszukiwarka-sklepow

20170612 Metamorfozy 0220170612 Metamorfozy 07
20170612 Metamorfozy 0420170612 Metamorfozy 05

20170612 Metamorfozy 2820170612 Metamorfozy 29
Czytaj więcej...

Profesjonalna sesja zdjęciowa - BACKSTAGE / Galeria zdjęć



No i w końcu nastąpił ten dzień, dzień sesji... od rana fryzjer. Myślałam sobie co on może mi wymyślić na głowie w końcu mam krótkie włosy, ale okazało się że można nawet z krótkich włosów zrobić loczki. Po wizycie w salonie fryzjerskim trzeba było iść zrobić makijaż, no i tu znowu problem. Dzień wcześniej spaliłam się na raka więc jak rano spojrzałam w lustro to byłam załamana. Jak ja teraz będę wyglądać na tych zdjęciach, ale Pani, która robiła mi makijaż w Seforze to cudotwórczyni. Zakryła mi wszystko i po czerwonym kolorze nie było śladu a do tego cała wizyta przebiegała w atmosferze zabawy i wygłupów więc nawet nie wiem kiedy ten czas minął.


No i w końcu nadszedł moment sesji. Mały stres ale Pani Jola - fotograf to profesjonalista w każdym calu. Rozładowała szybko napięcie i z drugą zwyciężczynią Halinką podeszłyśmy do tego jak do zabawy. Ciągłe śmiechy, wygłupy i zanim sie obejrzałyśmy było po wszystkim. Na koniec pamiątkowe zdjęcia z panią Jolantą - oczywiście też z głupimi minami bo jakże by inaczej.

I tak zakończyła się nasza przygoda a szkoda. Ale poznałam wspaniałą kobietę jaką jest Halinka i mam nadzieję na kontynuowanie znajomości. Poznałam wspaniałych, miłych ludzi no i zobaczyłam że też mogę czuć się kobieco.

Wszystkich zachęcam do brania udziału w takich metamorfozach.

Pozdrawiam wszystkich i może jeszcze kiedyś się usłyszymy
Karolina Lutowska



logo JLDOK


IMG 0001IMG 0005IMG 0007
IMG 0016IMG 0018IMG 0022
IMG 0023IMG 0024IMG 0036
IMG 0040IMG 0057IMG 0063
IMG 0070IMG 0076IMG 0078
IMG 0079IMG 0080IMG 0086
IMG 0091



Logo Sephora Black



IMG 0092IMG 0093IMG 0097
IMG 0098IMG 0100IMG 0107
IMG 0108IMG 0111IMG 0114
IMG 0105IMG 0116IMG 0117
IMG 0119IMG 0120IMG 0121
IMG 0122IMG 0125IMG 0126
IMG 0128IMG 0129IMG 0130
IMG 0137IMG 0144IMG 0147
IMG 0154IMG 0164IMG 0165
IMG 0166IMG 0170IMG 0171
IMG 0172IMG 0175IMG 0186
IMG 0187IMG 0188IMG 0191
IMG 0195IMG 0196IMG 0198
IMG 0206IMG 0207IMG 0216
IMG 0226IMG 0227IMG 0229
IMG 0232IMG 0241IMG 0244
IMG 0246IMG 0249IMG 0250
IMG 0251IMG 0253IMG 0254
IMG 0255IMG 0256IMG 0257
IMG 0263IMG 0265IMG 0272
IMG 0311IMG 0313IMG 0316
IMG 0317IMG 0320IMG 0328
IMG 0329IMG 0332



IMG 0333IMG 0334



Jola Rylko



IMG 0335IMG 0338IMG 0345
IMG 0349IMG 0350IMG 0351
IMG 0367IMG 0368IMG 0369
IMG 0373IMG 0375IMG 0382
IMG 0383IMG 0384IMG 0393
IMG 0396IMG 0398IMG 0409
IMG 0415IMG 0417IMG 0418
IMG 0420IMG 0432IMG 0433
IMG 0436IMG 0439IMG 0440
IMG 0455IMG 0456IMG 0458



IMG 0472IMG 0476IMG 0478
IMG 0482IMG 0488IMG 0492
IMG 0495IMG 0499IMG 0500



Po sesji zdjęciowej...




IMG 0512IMG 0514IMG 0516
IMG 0517IMG 0520IMG 0521
IMG 0522IMG 0526IMG 0527
IMG 0528IMG 0529




Czytaj więcej...

Profesjonalna sesja zdjęciowa - BACKSTAGE / Galeria zdjęć



Minęło kilka dni od sesji zdjęciowej. Wydają się bardzo odległe, choć ich wspomnienie nadal wywołuje uśmiech, który, mam nadzieję, będzie trwał i trwał... Bo to ten rodzaj uśmiechu, który rodzi się wewnątrz ;-)


Poniedziałkowy ranek zapowiadał się ekscytująco!
Spotkanie z Panią Pauliną - fryzjerką z salonu JLD, tak jak poprzednim razem, okazało się przyjemnością. W mig wyczarowała fryzurę z kilkoma lokami, nieco różniącą się od tej codziennej, ale nie na tyle, bym czuła się nieswojo. Wkrótce potwierdziło się, że byłam w rękach prawdziwej profesjonalistki, bo fryzura doskonale sprawdziła się podczas sesji zdjęciowej.

Przyznam, że trochę uwierał mnie widok twarzy bez makijażu, lecz to czego dokonała niebawem Pani Paula - makijażystka z Sephory - wynagrodziło mi ten dyskomfort w dwójnasób! W przeciwieństwie do Karoliny, drugiej finalistki konkursu, nie śledziłam w lusterku etapów jej pracy. Jedynym moim lustrem były oczy Pani Pauli. Z nich starałam się wyczytać, czy jest zadowolona z efektu. Jakże często my kobiety zachowujemy się w życiu w ten właśnie sposób: przeglądamy się w cudzych oczach...

Widziałam już efekt pracy Pani Jowity, która wydobyła naturalne piękno Karolinki, która wyglądała przecudnie, skrycie żywiąc nadzieję, że jej dorównam ;-) Wyczekałam więc cierpliwie do momentu, w którym na ustach Pani Pauli zagościł piękny uśmiech, a jej spojrzenie wyrażało zadowolenie i wreszcie spojrzałam w lusterko... Było pięknie! Wyraziście i kolorowo, bo tego wymaga obiektyw aparatu. Obie z Karolinką poczułyśmy się wyjątkowo! Taka też stała się atmosfera w całej Sephorze. Pani Kasia nie omieszkała uwiecznić jej na fotografiach „od kuchni”, Pan Marcin zaś, nasz kamerzysta, dyskretnie śledzący kolejne etapy Metamorfoz, z uśmiechem pracował nad swoim materiałem, a zważywszy na klimat jaki się wytworzył, miał pełne ręce roboty.

Każda minuta przybliżała nas do momentu wieńczącego projekt - sesji fotograficznej. Uśmiech i spojrzenia pełne aprobaty, jakimi raczyła nas Pani Kasia, z pewnością dodawał nam otuchy i pewności, że oto przed nami najpiękniejsza część Metamorfoz. Każdy z etapów był fascynujący, lecz ten budził prawdziwy dreszcz emocji! Oprócz radości pojawił się również niepokój: czy przed obiektywem zawodowego fotografa nie uleci krucha pewność siebie, czy nie spłoszę się, nie zamknę, czy wybrane stylizacje nie okażą się jedynie „kolekcją na manekinie”... Kolejny raz mnóstwo pytań i kolejne zaskoczenie odpowiedziami!

Cóż to była za sesja! Pełna radości, humoru i swobody. Pani Fotograf dodawała rekwizyty, wymyślała pozy, dawała wskazówki, które pomagały nam czuć się dobrze przed obiektywem i zarażała śmiechem. Nim zdążyłyśmy okrzepnąć w każdej nowej stylizacji, Pani Jolanta z uśmiechem oznajmiała: „dziękuję, mam zdjęcie”. W takiej niezwykłej atmosferze niespełna trzy godziny minęły o wiele za szybko... Mam nadzieję, że zdjęcia oddadzą choć odrobinę tego pogodnego klimatu, w jakim dane nam było pracować! Jeszcze tylko wspólna fotografia z Karoliną w stylizacjach, które każda z nas, z sobie tylko wiadomych powodów uznała za szczególną i...koniec przygody!

W drodze do domu kilka zaciekawionych spojrzeń, kilka komplementów...nic jednak nie trwa w nieskończoność :-( Po dniu pełnym wrażeń nastał wieczór i pora rozstania z pięknym makijażem, który z całą pewnością pomógł czuć się wyjątkowo. Przed lustrem postanowiłam przeprowadzić eksperyment: zmyłam makijaż jedynie z połowy twarzy chcąc przekonać się w czym tkwi sekret? Choć dziś trudno samej mi w to uwierzyć, tamtego wieczoru zobaczyłam w lustrze jedynie dwoje błyszczących oczu i uśmiech. Zmyłam resztę makijażu i nic się nie zmieniło! Z drugiej strony lustra spoglądała na mnie kobieta o roześmianych oczach i pogodnym uśmiechu. Uśmiechała się do mnie!

Może więc w tym tkwi sekret: Byśmy nie przeglądały się w oczach innych, a częściej spoglądały w lustro, w którym będziemy się same do siebie uśmiechały. Mówi się, że piękno tkwi w oczach patrzącego. Patrzmy więc na siebie takimi oczyma, które to piękno widzą, a zobaczą je w nas inni...

Pozdrawiam serdecznie
H.M.


logo JLDOK


IMG 0001IMG 0005IMG 0006
IMG 0010IMG 0017IMG 0025
IMG 0042IMG 0043IMG 0045
IMG 0046IMG 0053IMG 0055
IMG 0068IMG 0071IMG 0072
IMG 0074



Logo Sephora Black



IMG 0132IMG 0135IMG 0139
IMG 0140IMG 0142IMG 0151
IMG 0156IMG 0157IMG 0158
IMG 0167IMG 0202IMG 0204
IMG 0209IMG 0210IMG 0211
IMG 0221IMG 0230IMG 0233
IMG 0235IMG 0260IMG 0262
IMG 0268IMG 0270IMG 0274
IMG 0276IMG 0278IMG 0281
IMG 0285IMG 0286IMG 0288
IMG 0289IMG 0290IMG 0291
IMG 0292IMG 0294IMG 0298
IMG 0299IMG 0304IMG 0305
IMG 0309IMG 0311IMG 0316
IMG 0317IMG 0320IMG 0328
IMG 0329IMG 0332



IMG 0333IMG 0334



Jola Rylko



IMG 0335IMG 0338IMG 0353
IMG 0354IMG 0360IMG 0363
IMG 0364IMG 0366IMG 0371
IMG 0377IMG 0386IMG 0388
IMG 0391IMG 0392IMG 0400
IMG 0401IMG 0402IMG 0403
IMG 0405IMG 0406IMG 0421
IMG 0423IMG 0425IMG 0428
IMG 0435IMG 0442IMG 0445
IMG 0449IMG 0452IMG 0453
IMG 0460IMG 0462IMG 0464
IMG 0466IMG 0469



IMG 0472IMG 0476IMG 0478
IMG 0482IMG 0488IMG 0492
IMG 0495IMG 0499IMG 0500



Po sesji zdjęciowej...




IMG 0512IMG 0514IMG 0516
IMG 0517IMG 0520IMG 0521
IMG 0522IMG 0526IMG 0527
IMG 0528IMG 0529




Czytaj więcej...

Bydgoszcz Kobietom - To Ja Kobieta - Zielone Arkady - Konkurs - Metamorfozy

banner konkurs BK 1200x430 02.052

logo TJK                        Z.Arkady

 


KONKURS
(zgłoszenia przyjmujemy od 8 maja 2017 do 21 maja 2017 włącznie)

Wiosna? Czas na zmiany? Stać Cię na odrobinę szaleństwa?

Zgłoś się do nas i WYGRAJ METAMORFOZĘ Z PROFESJONALNĄ SESJĄ ZDJĘCIOWĄ

Oddaj się w ręce specjalistów od wizerunku i mody

Nowa fryzura, makijaż, który podkreśli atuty Twojej urody,
odpowiednio dobrana stylizacja to ODMIENIONA TY!

Jean Louis David
2 wizyty
1 wizyta - dobór fryzury ze strzyżeniem, koloryzacją i pielęgnacją dobraną do rodzaju włosów, modelowaniem
2 wizyta - modelowanie włosów w dniu sesji zdjęciowej

Sephora
1 wizyta
wykonanie profesjonalnego makijażu w dniu sesji zdjęciowej

Na pamiątkę otrzymasz profesjonalną sesję zdjęciową
wykonaną przez fotografa Jolantę Ryłko
PORTFOLIO zawiera 10 zdjęć


Jolanta Ryłko - fotograf, mama, żona, weganka... Fotografia to dla mnie sposób na życie i sposób życia. To za jej pomocą opowiadam historie... pary, osoby, rodziny... Nie ma to większego znaczenia, ważne są emocje, uczucia, radość, uśmiech, łzy wzruszenia, a może i smutku. To daje mi siłę do działania, przelewanie na papier Waszych uczuć, zamykanie ich w kadrze aparatu.Specjalizuję się w fotografii z udziałem ludzi. Wykonuję sesje kobiece, sesje rodzinne, dziecięce i te, które dają najwięcej radości - sesje ślubne. Każda z sesji kobiecych jest przygotowywana indywidualnie, każda klientka jest wyjątkowa, staje się przyjaciółką - bo fotografa nie trzeba się bać, tylko mieć do niego zaufanie :) Zapraszam do siebie www.jolantarylko.com 607526501


Prisma Dent, A.Marcol, S.Synus S.C.
Centrum Stomatologiczne
1 wizyta
Bezpłatna konsultacja stomatologiczna


Zapraszamy wszystkie Panie w wieku od 18 lat
Nie ważne jaki nosisz rozmiar ubrania, jakiego jesteś wzrostu
To nie jest konkurs dla modelek! To jest konkurs dla KAŻDEJ BYDGOSZCZANKI

Uwierz w siebie. Jesteś wyjątkowa. Piękno jest w każdej z nas!



Regulamin Konkursu
1. Pomysłodawcą, producentem i organizatorem konkursu jest Portal dla Kobiet ToJakobieta.pl przy współpracy
z Centrum Handlowym Zielone Arkady w Bydgoszczy.
2. Czas trwania konkursu: 08.05.2017 - 21.05.2017 włącznie, do godz. 24:00 (czas przyjmowania zgłoszeń).
3. Nagrodą w konkursie jest metamorfoza z profesjonalną sesją zdjęciową dla 2 Pań z udziałem partnerów.
4. Ogłoszenie wyników konkursu, czyli wybór 2 Pań - Zwyciężczyń, nastąpi do 7 dni po zakończeniu konkursu.
5. W konkursie mogą wziąć udział wszystkie Panie w wieku od 18 lat.
6. Aby wziąć udział w konkursie, należy wypełnić Formularz Zgłoszeniowy (podać swoje dane, odpowiedzieć na
pytanie konkursowe, załączyć swoje zdjęcie).
7. Portal ToJaKobieta.pl zastrzega sobie prawo do publikacji na naszym portalu (strona konkursowa) informacji
pochodzących z formularza zgłoszeniowego kandydatek konkursu w celach marketingowo - promocyjnych, bez
dalszego przekazywania tych danych innym firmom czy osobom trzecim.
8. Portal ToJaKobieta.pl zastrzega sobie prawo do publikacji na naszym portalu (strona konkursowa) wszelkich
materiałów w formie relacji video, zdjęć, jakie będą powstawały podczas przygotowań 2 Zwyciężczyń do
metamorfoz oraz profesjonalnej sesji zdjęciowej w celach marketingowo - promocyjnych, bez dalszego
przekazywania tych danych innym firmom czy osobom trzecim.
9. Te same wyżej wymienione wszelkie materiały (relacja video, zdjęcia) powstające na każdym etapie trwania
całego konkursu, po jego zakończeniu mogą być udostępnione do publikacji w celach marketingowo -
rekalmowych i promocyjnych Centrum Handlowemu Zielone Arkady w Bydgoszczy a także partnerom konkursu.
10. Wysłanie formularza zgłoszeniowego jest jednoznaczne z zaakceptowaniem wszelkich warunków
Regulaminu Konkursu w tym wyrażenie zgody na upublicznienie swojego wizerunku (relacja video, zdjęcia z
przygotowań, zdjęcia "od kuchni" w dniu sesji zdjęciowej, zdjęcia z PORTFOLIO itd, czyli wszelkich materiałów ze
swoim udziałem, jakie będą powstawały podczas trwania całego konkursu.
11. Będzie nam miło, jeśli polubisz nas na fb fb



 

Dołącz do naszego facebooka a będziesz na bieżąco z informacjami o tym konkursie i kolejnych  fb


KONKURS OFICJALNIE ZAKOŃCZONY

Bardzo dziękujemy wszystkim za udział w konkursie.

GRATULUJEMY Zwyciężczyniom
Halina Slagowska-Matusiak
Karolina Lutowska

Ze Zwyciężczyniami skontaktujemy się mailowo/telefonicznie

Zapraszamy do kolejnych konkursów



Halina Slagowska-Matusiak - 47 lat / Bydgoszcz   (sesja zdjęciowa 12.06.2017)


HalinaKilka słów o sobie:

Jestem Bydgoszczanką, mamą dwóch córek 21 i 17 lat. Cenię poczucie humoru, dystans do siebie i świata oraz odwagę, dzięki której zmiany w życiu stają się możliwe.

Dlaczego chcesz wziąć udział w metamorfozie?

    


"NIE TERAZ..." te słowa towarzyszyły mi przez ostatnie 13 lat , odkąd w pojedynkę wychowywałam córki. To były trudne lecz piękne lata , zabrakło w nich jednak czasu dla siebie. Córki wyrosły na mądre i odpowiedzialne kobietki. Pora więc pomyśleć o sobie...BO JEŚLI NIE TERAZ, TO KIEDY??? :-)



Witam serdecznie!
Moje wrażenia na wieść o wygranej - nieopisana radość!
Wygrałam!!!
Na początku największe emocje wzbudził sam fakt wygranej. Nieczęsto się zdarza! Zatem szczypta niedowierzania: aby na pewno? A może to jakaś pomyłka , która zaraz zostanie wyjaśniona… A jeśli były tylko dwie kandydatki…? A jeśli…dziesiątki pytań w głowie!
A może jednak zwyczajnie wygrałam, dając losowi szansę. I choć wysyłając zgłoszenie nie miałam poczucia , że przystępuję do jakiejś rywalizacji , zwycięstwo miało słodki smak.
Córki - zachwycone! Pierwszy telefon - do Przyjaciółki, wszak szczęście tym większe im bardziej się nim dzielimy. Pięknie jest cieszyć się wspólnie.
Kiedy opadły pierwsze emocje rodzi się kolejne pytanie: Zaraz, ale co ja tak naprawdę wygrałam? Jeszcze raz, bardzo uważnie, czytam regulamin konkursu. Fryzura, makijaż , sesja zdjęciowa... I znów mnóstwo pytań, na które dziś jeszcze nie znam odpowiedzi. Te z pewnością nadejdą niebawem.


Czekam z niecierpliwością…


Pozdrawiam
Halina Matusiak

Wrażenia po wizycie w salonie fryzjerskim
 
Wrażenia po wizytach w salonach odzieżowych - wybór stylizacji na sesję zdjęciową / Galeria zdjęć
 
Profesjonalna sesja zdjęciowa - BACKSTAGE / Galeria zdjęć
 
Profesjonalna sesja zdjęciowa - PORTFOLIO / Galeria zdjęć

 



Karolina Lutowska - 36 lat / Bydgoszcz   (sesja zdjęciowa 12.06.2017)


Karolina1Kilka słów o sobie
Jestem wesołą kobieta z dużym poczuciem humoru i brakiem czasu.

Dlaczego chcesz wziąć udział w metamorfozie?
Jestem zapracowaną samotną matką dwójki małych córek. One absorbują mnie doszczętnie i brakuje mi czasu żeby zadbać o siebie. Nie potrafię dobrać sobie garderoby i makijażu. Chciałabym żeby taka metamorfoza dowartościowała mnie trochę i pokazała że też mogę być piękna.



a co do wrażeń..
Jak odebrałam telefon z informacją, że wygrałam to byłam tak zaskoczona, że myślałam że to jakaś pomyłka. Jak to ja wygrałam? Przecież ja nigdy nic nie wygrałam. Radość nie do opisania. Pierwszy raz od dawna cieszyłam się jak dziecko. Zaraz obdzwoniłam moje najlepsze koleżanki żeby sie pochwalić. Moje córeczki powiedziały, że będą wszedzie chodzić ze mną i że też chciałyby taką nagrodę. a teraz z niecierpliwością czekam na odebranie nagrody

Pozdrawiam

Wrażenia po wizycie w salonie fryzjerskim
 
Wrażenia po wizytach w salonach odzieżowych - wybór stylizacji na sesję zdjęciową / Galeria zdjęć
 
Profesjonalna sesja zdjęciowa - BACKSTAGE / Galeria zdjęć
 
Profesjonalna sesja zdjęciowa - PORTFOLIO / Galeria zdjęć





TJK Arkady B1 1a
Czytaj więcej...

Jak uwiecznić wspomnienia z wakacji?

Wbrew pozorom, uchwycenie magii danej chwili przy pomocy aparatu fotograficznego nie jest proste - niekiedy, wymaga od fotografującego cierpliwości oraz umiejętności przewidywania. Chcesz, aby Twoje zdjęcia z wakacji w wyjątkowy sposób uwieczniały wakacyjne wspomnienia? Miej oczy szeroko otwarte i ani na krok nie rozstawaj się z aparatem!

Obecnie, dzięki najnowocześniejszemu sprzętowi fotograficznemu, praktycznie każdy może robić wspaniałe, wakacyjne zdjęcia. Aby w pełni wykorzystać potencjał danego sprzętu, należy umieć się nim posługiwać oraz umiejętnie wykorzystywać jego rozbudowane funkcje.

Jak wykonać dobre zdjęcie?
Podczas komponowania zdjęcia stajesz przed wyborem dwóch rodzajów kompozycji - statycznej lub dynamicznej. Statyczne kadry są zrównoważone i symetryczne, niesymetryczne - pełne dynamiki. Jaki rodzaj kompozycji wybrać? Zastanów się, co chcesz uwiecznić na fotografii oraz na uzyskaniu jakiego efektu Ci zależy w danym momencie.

Robiąc zdjęcia, dobrze jest poszukać odmiennej perspektywy, czyli zmienić standardową pozycję aparatu podczas fotografowania. Ciekawe rezultaty możesz uzyskać, wykonując zdjęcia pod różnymi kątami nachylenia, np. z dołu lub z góry. Zmiana pozycji aparatu, umożliwia zaakcentowanie obecności skośnych linii na fotografiach, które przykuwają wzrok widza w głąb kadru.

Jednym z największych błędów w trakcie fotografowania jest robienie zdjęć w zbyt ostrym, południowym świetle. Dlatego unikaj robienia zdjęć pod słońce. Silne światło powinno znajdować się za plecami osoby, która wykonuje zdjęcie.

Aby zdjęcie intrygowało widza, w zależności do tego, co zamierzasz sfotografować, istotny jest właściwy dobór obiektywu. Obiektyw to podstawowe narzędzie, który służy do swoistego „przełożenia” świata realnego, trójwymiarowego na fotograficzny - dwumiarowy. Szerokokątne obiektywy oddalają od siebie elementy, które są widoczne w kadrze. Stwarza to możliwość ukazania z bliska pierwszego planu, na widocznym tle, które zachowuje kontekst uwiecznionej sceny.

Gdzie przechowywać zdjęcia?
Dawniej, kiedy na rynku były dostępne jedynie aparaty na klisze, skończoną rolkę wywoływano w zakładach fotograficznych, by jak najszybciej dostać gotowe zdjęcia i pochwalić się nimi rodzinie i znajomym. Dziś, tradycyjne przeglądanie fotografii zastąpiło klikanie komputerową myszą lub klawiaturą i oglądanie ich na ekranie monitora. Karty pamięci o dużej pojemności, w które wyposaża się aparaty cyfrowe oraz lustrzanki, umożliwiają wykonywanie setek, a nawet tysięcy zdjęć. Przechowuje się je na komputerach, płytach CD lub przenośnych dyskach. Ma to jednak niewiele wspólnego ze skrzętnym kolekcjonowaniem ich w rodzinnym albumie. Oglądanie drukowanych zdjęć może być pretekstem do wspólnego spędzania wieczorów, podczas których opowiada się nawzajem rodzinne historie oraz wymienia wspomnienia z bliskimi. Wydrukowane zdjęcia można oprawić w dekoracyjne ramki, które dodatkowo mogą stanowić także oryginalną ozdobę ścian w mieszkaniu.

Fotoksiążka - pomysł na pamiątkę z wakacji
Okres wakacyjny sprzyja podróżowaniu oraz aktywnemu odpoczynkowi. Po powrocie z urlopu, chcąc przypomnieć sobie urokliwe miejsca oraz wspomnienia, z chęcią wraca się do przeglądania fotografii z wakacji. Chcesz w dowolnym czasie wracać myślami do miejsc, które zwiedziłeś podczas urlopu? Stwórz wakacyjną fotoksiążkę, w której możesz umieścić dowolnie wybrane zdjęcia.

Fotoksiążki cieszą się obecnie coraz większą popularnością. Ten indywidualnie skomponowany album, jest złożony z kart, na których są wydrukowane dowolnie wyselekcjonowanie zdjęcia. W trakcie zamawiania tego rodzaju albumu, możesz wybrać jego format oraz formę zaaranżowania zdjęć na jego poszczególnych stronach. Przechowywanie zdjęć w albumie lub w fotoksiążce jest ciekawą formą pielęgnowania wakacyjnych wspomnień, do których zawsze wraca się z przyjemnością.

Zalety fotoksiążki
Niebywałą zaletą fotoksiążki jest możliwość samodzielnego jej zaprojektowania. Jest to możliwe przy użyciu specjalnie przystosowanej do tego aplikacji. Nowością na rynku jest możliwość załadowania do fotoksiążki filmu, który należy wcześniej skonwertować do odpowiedniego formatu. Aplikacja generuje dla filmu jednostkowy kod QR, który umieszcza się na wybranej stronie fotoksiążki. Zeskanowanie kodu za pomocą smartfonu lub tabletu, który jest wyposażony w funkcję jego odczytywania, umożliwia obejrzenie go na wybranym urządzeniu.

Postaraj się, aby zdjęcia, które wykonasz podczas urlopu nie tylko pokazywały sposób spędzania wolnego czasu oraz ciekawe miejsca, które zwiedziłaś, ale także wprowadzały odbiorcę w wakacyjny nastrój, który Ci w tamtym czasie towarzyszył. Fotoksiążka może być zbiorem najmilszych, wakacyjnych chwil oraz ciekawym pomysłem na prezent, który z pewnością ucieszy niejednego obdarowanego.

Chcesz zachować w pamięci beztroskie chwile z wczasów? Wejdź na http://www.odbitki.fotojoker.pl/cewe-fotoksiazka.html i skonfiguruj fotoksiążkę, dzięki której uwiecznisz swoje wakacyjne wspomnienia
Czytaj więcej...

Instagram od kuchni - co kryją zdjęcia?

Tysiące followersów, miliony lajków - to świat w którym żyją osoby z najbardziej kreatywnymi zdjęciami. Czy ich realne życie jest tak samo fascynujące jak na fotografiach wrzucanych do sieci? Niestety nie. Dzięki odpowiednim filtrom i dobrym ujęciom pokazują nierzeczywiste obrazy.

To nic nowego, że internet mami nas pięknymi kłamstwami. Szczególnie Facebook i Instagram. I chociaż przy tym pierwszym można jeszcze dojść do prawdy, tak przy drugim jest już ciężej. W końcu obraz mówi więcej niż słowa. Zwiedzanie świata, piękne krajobrazy, wyszukane dania. Sama jestem posiadaczką konta w tej cudownej aplikacji i nie raz dałam się nabrać na pozorną rzeczywistość. Ciężko w to uwierzyć, ale poza kadrem świat wygląda całkiem inaczej.

Użytkownicy Instagrama zazwyczaj chcą pokazać się od jak najlepszej i najczystszej strony. Moda na fit życie to wciąż gorący temat i w internecie jest mnóstwo zdjęć promujących zdrowy styl życia. Nietuzinkowe potrawy, dobra zabawa podczas ćwiczeń a także drogi sprzęt. Do tego piękne światło, wyraziste zdjęcie i lecą serduszka nabijając prestiż konta danej osoby. Gdzie jest haczyk?

insta1
facebook.com/chompoo.baritone/photos

Mieszkanka Tajlandii Champoo Bartione postanowiła wypuścić na światło dzienne serię zabawnych zdjęć, które mają pokazać życie poza kwadratowym ujęciem. Pozbawione filtrów zdjęcia, w całości mają unaocznić powszechną prawdę - zdjęcia może i są piękne, ale nijak się mają do rzeczywistości. Na swoim profilu na Fb udostępniła galerię w której można oglądać jej twórczość. A robi ona wrażenie. I wywołuje salwy śmiechu. Coś co kiedyś wydawało nam się niesamowite kryje zabawną aczkolwiek brutalną prawdę. Internetem rządzi kłamstwo.

Australijska modelka Essena O'Neill również ujawniła szokujące fakty. Usuwając ponad 2 tysiące zdjęć, a później udzielając wywiadu opowiedziała jak przez tworzenie fałszywej osobowości i bajkowego życia zatraciła siebie, swoją wartość i godność. Obecnie czynnie działa przeciwko promowaniu wirtualnego świata, które młode osoby wpędza w kompleksy.

insta2
facebook.com/chompoo.baritone/photos

Zdrowa żywność, drogi sprzęt, wystawne życie. A tak naprawdę? Zupki chińskie, zwykły smartfon i romantyczna kolacja w KFC. Zdjęcia Champoo są profesjonalne, a to za sprawą ukończonych studiów fotograficznych w Instytucie Kig Mongut of Technology Ladkrabang w Tajlandii. Każda fotka należy do projektu o nazwie „#slowlife”. Warto się temu bliżej przyjrzeć i zapoznać z genezą całego przedsięwzięcia. Ludzie to świat. Świat to ludzie. Nie możemy sami sobie wciskać bajek. Najwyższa pora odejść od mass mediów i otworzyć oczy na realia.

Ja na pewno baczniej będę obserwować profile na instagramie i z dużą rezerwą podchodzić do zdjęć jakie tam znajdę. W końcu kto wie jakie sekrety skrywa dana fotografia.

Magda Surmacz
Czytaj więcej...

Obiektyw oknem na świat

foto1- Nigdy nie sugerowałam się żadnym stylem fotografowania. Po prostu jedno zdjęcie mi się podoba, a drugie nie. Mało tego – tak bardzo broniłam się przed jakimś ukierunkowaniem w fotografii, że nie chciałam iść na żaden z kursów – mówi 21 letnia Ula, która od wielu lat pasjonuje się fotografią i dziś nie wyobraża sobie bez niej życia. - Sięgnęłam tylko do instrukcji obsługi aparatu. Odpowiada mi taka wiedza, bo nie ma tam sugestii, tylko konkretne wskazówki. Może to śmieszne, ale boję się, że idąc na kurs coś zostanie mi zabrane i będę robiła zdjęcia zgodne z estetyką prowadzącej go osoby. Chcąc nie chcąc ktoś, od kogo się uczę pokazuje mi swój kierunek. Zależy mi na tym, by robić zdjęcia tak jak ja je widzę. Nie mam pojęcia czy prezentują one jakąś wartość, ale wiem, że dla mnie są... bezcenne.

 

Ula to niezwykła dziewczyna. Pogodna, optymistycznie nastawiona do świata i każdego nowego doświadczenia. Trudno wyrazić słowami jak niesamowitą aurę wytwarza wokół siebie, tym bardziej opowiadając o swoim zamiłowaniu. Jak sama wspomina, gdy była dzieckiem, zawsze strasznie interesowała ją ta mała skrzyneczka, którą rodzice robili jakieś cuda. - Czasem błyskało, czasem po prostu pstrykało i można było przejrzeć się w półkuli, która wysuwała się po przesunięciu magicznego przycisku. Dopiero po jakimś czasie dowiedziałam się, że błysk dawała lampa, pstrykanie to naciśnięcie spustu migawki, a to tajemnicze szkiełko to soczewka obiektywu – mówi z uśmiechem. – Pamiętam, że podobało mi się też zmienianie kliszy. Kiedy byłam mała, rodzice robili bardzo dużo zdjęć, ale do pewnego momentu. Nie wiem dlaczego to się urwało, ale ja przejęłam pałeczkę i tak mi już zostało.

 

foto2Pierwszy własny aparat dziewczyna dostała w 4. klasie podstawówki. - Rodzice zabrali mnie do sklepu i pozwolili, żebym sama wybrała sobie prezent urodzinowy. Bardzo dobrze pamiętam tę sytuację, bo stanęłam przed jednym z „najtrudniejszych” w życiu wyborów... Zabrać ze sobą elektronicznego pieska, który biegał, merdał ogonem i podnosił łapę czy aparat. Wybrałam to drugie! – Ula śmieje się na samo wspomnienie całej sytuacji i dodaje: - Nie mam pojęcia czy to zaważyło na dalszej kolei wydarzeń, ale nie wierzę w przypadki. Chyba po prostu tak miało być. Do dziś mam ten aparat – toporny, srebrno-czarny klocek. Zadziwia mnie, że jako mała dziewczynka skusiłam się na coś tak ponurego z wyglądu, ale jak to powiedział Mały Książę „najważniejsze jest to, co niewidoczne dla oczu”, a dla mnie wnętrze było cudowne. Ula wskazuje, że niezwykle ważna dla niej była możliwość podejmowania decyzji, co uwieczni i zapamięta, a co nie. Nadal świetnie czuje się z nieopuszczającą ją niezależnością w kwestii stylu fotografowania oraz tego, kto lub co będzie obiektem realizowania jej sztuki. Aktualnie uwielbia robić zdjęcia ludziom w codziennych sytuacjach. Dziewczyna zwraca uwagę, że chyba najlepiej robi się fotografie człowiekowi, gdy jest on tego nieświadomy. Zdjęcia są wówczas prawdziwe, swobodne, bo ludzie są... prawdziwi i swobodni. Podkreśla również, że za pomocą aparatu, mimo tego, że niektórzy w to nie wierzą, można uwiecznić uczucia. Według niej człowiek mówi też ciałem i to często nawet więcej niż potrafi wyrazić słowami, a ona, jako artystka, tę mowę obserwuje. - Niektórzy współpracują z modelkami, fryzjerami, stylistami, wyszukują się za pomocą portali internetowych itp. Jest to wspaniała okazja do poznania wielu ciekawych osób, ale mnie to nie kręci. Moim zdaniem modelki nigdy nie są spontaniczne. Zwykle operują wachlarzem wcześniej wyuczonych min, gestów i póz, które opanowały przed lustrem. Nie lubię „ustawianych” zdjęć.

 

foto3Nietrudno odnieść wrażenie, że dla mojej rozmówczyni aparat to przedmiot pierwszej potrzeby, tak ważny jak dla innych kobiet telefon czy podręczna kosmetyczka. Sama zainteresowana potwierdza to mówiąc, że pierwsze pytanie, które pada, gdy wychodzi z domu lub wyjeżdża gdzieś z najbliższymi brzmi: Ula, a zabrałaś aparat?, niezależnie, czy jest to rodzina czy znajomi, a ona zawsze odpowiada to samo: Tak, mam. Aparat jest zawsze najistotniejszy na jej liście rzeczy do zabrania. - Jakiś czas temu poszłam na bilarda ze znajomymi i tego samego wieczoru postanowiliśmy, że w nocy pojedziemy nad morze. Jedyne po co wpadliśmy do domu to bluzy i aparat, bo nie miałam go akurat przy sobie. Każdy ze znajomych wie, że bez niego nie możemy wybrać się na żadną dłuższą wycieczkę. Jeżeli ktoś nowy dołącza do towarzystwa, od razu jest pouczany, żeby się nie przejmował, bo chcąc nie chcąc będzie miał pełno zdjęć – tłumaczy z radością. – Nie każdy chce, żeby robić mu zdjęcia, ale właśnie dzięki takiemu przedstawieniu sytuacji przez znajomych nowa osoba czuje się trochę pewniej widząc, że to naturalne, iż ktoś w zasadzie obcy biega wokół niej „pstrykając fotki”. Wielu ludzi się krępuje, ale nie wiedzą, że piękno jest w każdym. Naprawdę w każdej osobie można znaleźć coś urzekającego, co warto sfotografować. Poza tym czasami naprawdę dużo się dzieje, a nie sposób wszystkiego zapamiętać. Aparat to mój klucz do zatrzymania chwil. Dzięki niemu jestem spokojna, że już nigdy ich nie zapomnę, bo naprawdę byłoby szkoda.

 

foto4Fotografia to niezaprzeczalnie przepiękna i inspirująca dziedzina sztuki, ale chcąc zajmować się nią bardziej poważnie oraz mieć możliwość zrobienia zdjęć naprawdę świetnej jakości trzeba dysponować odpowiednim sprzętem. Dla takiej pasjonatki jak Ula nawet to nie było jednak przeszkodą. Przez długi czas zbierała pieniądze na porządny aparat. Jak? Odkładała kieszonkowe i podejmowała drobne prace, np. koszenie trawy. – Ale tak naprawdę wszystko zawdzięczam rodzicom. To oni kilka lat temu postanowili z okazji Dnia Dziecka przyspieszyć moje żmudne zbieranie pieniędzy. Razem pojechaliśmy kupić wymarzony aparat, który oczywiście sama wybrałam.

 

Dziś fotografowanie jest nieodłączną częścią życia Uli. Ona sama podkreśla, że nie ma pojęcia, co będzie się działo jutro, za tydzień, ale wie, że to, czym zajmuje się teraz, chciałaby robić cały czas. To po prostu weszło jej już w nawyk. Najważniejsi są dla niej ludzie i ich uczucia. Bez nich nie potrafiłaby żyć. Robiąc zdjęcia odkrywa ich zwyczaje, przyzwyczajenia, widzi uśmiech, a czasami również smutek. Wszystkie te kwestie nigdy jej nie powszednieją, bo uważnie je obserwuje a nie puszcza mimochodem. Dzięki swojej pasji może też zapamiętać więcej osób. Wiadomo, że ścieżki się łączą i rozchodzą, często się o kimś zapomina. Ula mając zdjęcia w każdej chwili może sobie przypomnieć dawnych znajomych, a także spędzone z nimi chwile. – Jeżeli miałabym zrobić piramidę wartości, na samej górze byliby ludzie i fotografia, dalej miłość i fotografia, a następnie wolność i fotografia. Dla mnie jest to już nieodłączny fragment mojego życia. Fotografii nie da się wpasować w jedno miejsce, ona po prostu trwa. Daje dużo radości, wspomnień, odprężenia. To wszystko sprawia, że czuję się dobrze. A jeśli ja czuję się dobrze, to każdemu wokół też to się udziela. Widzę same plusy.

 

foto5Skoro dla Uli fotografia jest wypełnieniem jej życia, od razu nasuwa mi się myśl, że musi poświęcać jej bardzo dużo czasu. Pytam więc wprost, czy rzeczywiście jest tak, że wszystkie inne zajęcia podporządkowuje temu jednemu. – Nie, nie wyznaczam specjalnie czasu. Zwykle jest tak, że mam aparat przy sobie. Nawet jeśli mam go nosić cały dzień po to, żeby zrobić tylko 3 zdjęcia. Czasem właśnie te 3 są lepsze niż sto innych z poprzedniego dnia. Na ogół robię ich dużo, co najmniej 2 jednego ujęcia. Zawsze jedno z nich jest lepsze. Rzadko też coś kasuję. Przechowuję je wszystkie i nieraz do nich wracam. Zdarza się, że zdjęcie, które wcześniej mi się nie podobało, teraz okazuje się tym lepszym. Dlatego walczę, gdy ktoś próbuje mi jakieś skasować, bo nie podoba mu się jak wyszedł.

 

Młoda fotograf podkreśla również, że jak do tej pory nie traktowała swojego zajęcia w kategorii pracy. Mówi, że jest na to za wcześnie, chociaż nie wyklucza takiej ewentualności w przyszłości. Do tej pory obsługiwała chrzciny i urodziny, ale nie w celach zarobkowych. Najlepszą zapłatą była radość, którą wywołało u niej samo poproszenie jej o uwiecznienie tak wyjątkowych chwil. Ogromną satysfakcję daje również myśl, że udało się oddać fotografią to, co wcześniej chciało się uchwycić. – Jest kilka takich zdjęć, które w pełni przedstawiły wygląd rzeczywistości. Są też takie, które ani trochę mi się nie podobają. Ale najbardziej cieszę się, kiedy uwiecznię ludzi lub rzeczy, których już nie ma. Do tego dążę, do uchronienia przed zapomnieniem. Jestem szczęśliwa, gdy oglądamy z najbliższymi zdjęcia i nagle ktoś wykrzykuje: „Ja naprawdę tam byłam?” lub „Ja naprawdę to robiłem?”. Wiem, że w pewien sposób to dzięki mnie ta osoba pamięta, co było, mimo, że wcześniej zdążyła już zapomnieć.

 

foto6Dodatkową, a dla Uli chyba najważniejszą zaletą jej hobby jest to, że integruje ono ludzi. W jaki sposób? Dziewczyna sugeruje, że często robiąc zdjęcia, obserwuje relacje między innymi. Czasami nawet w momencie ustawiania poszczególnych osób do wspólnej fotografii z jakiejś imprezy. Wtedy dopiero zauważa się, kto przyszedł, niektórzy dopiero w tym momencie witają się ze znajomymi albo poznają z nieznajomymi. Zwykle tworzy się nieduży chaos, a po zdjęciu wszyscy się rozchodzą, ale już z nowo poznanymi lub dawno niewidzianymi osobami. Ponadto trzeba też przecież wysłać wszystkim zdjęcia. W tym celu wymienia się mailami i numerami telefonów, co również zbliża.

 

Pomimo długiej rozmowy z Ulą i wyraźnego rozjaśnienia kwestii fenomenu jej pasji, nadal nie do końca rozumiem jak to możliwe, by tak bardzo zżyć się z jakąś rzeczą. – Wiesz... ja najbardziej widzę świat obrazami. Dla niektórych najważniejsze są dźwięki, a ja zawsze najbardziej doceniam to, co widzę. Chociażby zamiast zamknąć się w pokoju i posłuchać jakiejś płyty, wolę wyjść i coś pooglądać (zwykle ludzi). I najczęściej też zabieram właśnie aparat po to, by te obrazy zachować – tłumaczy mi i natychmiast dodaje: - Muszę Ci powiedzieć, że lubię coś tworzyć. Niektórzy składają sobie modele, a ja robię zdjęcia. Kiedyś usłyszałam, że nie aparat robi zdjęcia, tylko człowiek. Dużo w tym prawdy, a już tym bardziej jeśli chodzi o fotografię analogową. Jestem nią zachwycona, chociaż jest ona coraz rzadziej spotykana. Miało się 36 zdjęć do wykorzystania i nie można było na bieżąco sprawdzać efektów... To dopiero sztuka! Teraz możemy zobaczyć, poprawić parametry i zrobić kolejne zdjęcie, a wtedy naprawdę trzeba było się na tym znać.

 

Po zakończeniu wywiadu nie mam żadnych wątpliwości, że Ula to prawdziwa artystka, która nie wyobraża sobie życia bez swojego aparatu. Dzięki niemu nie tylko może się realizować, sprawiać radość innym, ale też ciągle spotykać nowych ludzi i doświadczać emocji, których wcześniej nie znała. – Ludzie są moją pasją, interesują mnie ze wszystkimi swoimi zainteresowaniami, humorami, wyznaniami. Najbardziej ciekawi różnorodność wśród nich. To chciałabym uchwycić – inność każdego, wyjątkowość. Każdy przecież jest niezwykły. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości – podsumowuje dziewczyna. Czy możliwe jest, by podobnie jak ona zachowywać na lata wyjątkowe, ulotne chwile i uwieczniać cały wachlarz uczuć najbliższych? Oczywiście, chociaż po rozmowie z nią odnoszę wrażenie, że warunkiem koniecznym do zrobienia dobrego zdjęcia jest nie tyle aparat o świetnych parametrach, ile osoba posługująca się nim pełna empatii, otwartości i gotowości do zauważania wszędzie niewidocznych dla większości detali.

 


 

agmaNa pytania o swoją pracę, rodzaje aparatów, a także sekrety wykonania dobrego zdjęcia odpowiada Pani Agnieszka Meissner, profesjonalny fotograf, właścicielka studia „AGMA STUDIO PHOTO GALLERY”, współpracująca z portalem „TO JA KOBIETA”.

 


Od ilu lat jest Pani profesjonalnym fotografem?
- W zawodzie pracuję 22 lata. Zaczynałam jako fotoreporter w ogólnopolskim tygodniku Poznaniak. Teraz jako niezależny freelancer. Mam własne studio fotograficzne "AGMA STUDIO PHOTO GALLERY" w Poznaniu. http://agma-studio.pl/fotograf-poznan-agnieszka-meissner/fotografia-odbiciem-sztuki-dawnych-mistrzow/ 

Czy po takim okresie czasu zajęcie to nadal sprawia Pani przyjemność?
- Kocham swoją pracę. Każde nowe zlecenie jest kolejnym wyzwaniem dla mnie.

I nie wpada się mimo wszystko w rutynę?
Ja nie wpadam w rutynę, z całą pewnością nie. Do każdego tematu podchodzę indywidualnie i z pasją.

Jakie są główne różnice między sprzętem (aparatem i akcesoriami) dla amatorów, a tym profesjonalnym?

- Zależy o jaki aparat chodzi. Aparaty mają konkretne programy, np. pejzaż, portret, zdjęcia nocne, detal itp. Tych programów najczęściej używają amatorzy. Profesjonalista używa programów z preselekcją czasu lub przysłony, ewentualnie trybu ręcznego, tak, aby samemu kontrolować parametry zdjęcia.
Dla profesjonalisty bardzo ważne są parametry obiektywów - dlatego czasami obiektyw kosztuje tyle samo, co aparat. Potrzebujemy obiektywy jasne, czyli z dużą przysłoną, aby móc wykonywać zdjęcia w trudnych warunkach oświetleniowych.
Ponadto aparaty używane w fotografii profesjonalnej mają matryce z dużą rozdzielczością – umożliwia to drukowanie z nich dużych zdjęć, np. na plakaty czy billboardy. Amatorzy tego raczej nie potrzebują, więc ich aparaty mają matrycę z mniejszą ilością pikseli. Poza tym amatorzy zazwyczaj kupują aparaty kompaktowe, a profesjonaliści lustrzanki, ale prawdę mówiąc dzisiaj bardzo wielu amatorów również fotografuje lustrzankami, więc tutaj podział jest trochę sztuczny.
Kompakt ma tę zaletę, że jest mały i poręczny. Odwrotnie lustrzanka - trzeba się trochę nadźwigać.

A jakie są różnice w cenach między taką najprostszą lustrzanką dla laików, a sprzętem dla zawodowców?
- Ceny trzeba by sprawdzić w sieci, ale podejrzewam, że najprostsza lustrzanka z obiektywem kitowym (w zestawie) może kosztować ok.1800 - 2000zł. Sprzęt dla zawodowego fotografa należy rozpatrywać od ok.10 000 tys. (aparat, obiektyw).

Czy mogłaby Pani polecić jakieś szkoły/kursy dla ludzi, którzy chcieliby zdobyć wiedzę w zakresie fotografii?
- Nie mogę polecić kursów, bo ich nie znam, ale wystarczy wygooglać w wyszukiwarce internetowej i pojawia się ich całe mnóstwo. U mnie można zamawiać prywatne lekcje obsługi sprzętu i kursy fotografii dla małych grup lub pojedynczych osób oraz naukę obróbki zdjęć na komputerze.

A czy w Polsce w ogóle kształci się fotografów, tak jak ludzi w innych dziedzinach sztuki?
- Są wyższe szkoły, akademie sztuki, uniwersytety artystyczne i tam prowadzi się wykłady i ćwiczenia z zakresu fotografii. W Poznaniu jest Uniwersytet Artystyczny, a na nim kierunek fotografia.

Czy mogłaby Pani udzielić naszym Czytelniczkom kilku rad? Jak zrobić dobre zdjęcie z podróży czy z rodzinnej imprezy?
- Najważniejsze - uważnie patrzeć, obserwować i analizować: światło i kompozycję kadru. Zwracać uwagę na to, aby dana sfotografowana sytuacja miała tzw. ręce i nogi, czyli nie obcinać istotnych elementów na zdjęciu, ale też nie fotografować ludzi zbyt szerokim kadrem. Uwaga na zdjęcia wakacyjne w pełnym słońcu - w fotografii jest jedna istotna zasada – latem najlepsze zdjęcia wychodzą do godz. 10.30 i po godzinie 16.30. Portrety w pełnym słońcu to też nie jest najlepszy pomysł. Warto ustawić modela tyłem do słońca a samemu stanąć w cieniu. Rodzinna impreza? Przede wszystkim nie świecić lampą błyskową prosto w twarz, bo to czyni obraz płaskim, a najczęściej pierwszy plan jest prześwietlony. Należy też zmienić balans bieli, aby zdjęcia nie wyszły zbyt żółte. Ewentualnie gdy mamy zewnętrzną lampę błyskową z ruchomą głowicą to świecimy w sufit lub boczną ścianę i oświetlamy scenę światłem odbitym, a nie bezpośrednim.

Czytaj więcej...
Subskrybuj to źródło RSS