KONKURS - 8 marca 2012 - GORSENIA - Lista Zgłoszeń
- Napisane przez Gorsenia / To Ja Kobieta
- wielkość czcionki zmniejsz czcionkę powiększ czcionkę
Wszystkim dziękujemy za udział w konkursie i zapraszamy do kolejnych
Gratulujemy
Zwyciężczynią konkursu została Pani Bernadeta Bomba z Kielnarowej
(Zwyciężczynię wybrała Gorsenia)
Pragnę bardzo podziękować za wyróżnienie w konkursie.
Jestem ogromnie zaskoczona i bardzo się cieszę.
Sprawili mi Państwo niesamowitą niespodziankę.
Bernadeta Bomba
Kielnarowa
Na 8 marca,
nie chcę słodyczy garnca,
ani żadnych świecidełek,
lusterek, mazidełek.
Chcę by mężczyzna mój idealny,
miał w ten dzień pomysł niebanalny
a przy tym funkcjonalny.
Niech mi seksowną bieliznę podaruje,
nosem nie kręci, tylko w GORSENII buszuje.
Tam oczopląsu dostanie
i wybierze cudeńko, w zamian którego buziaka otrzyma na śniadanie.
kliknij na zdjęcia aby powiększyć
Biała Podlaska, Białystok, Bielsko-Biała, Bielżyce, Bonin, Brenno, Bronisław/Dobre, Bydgoszcz, Budry, Chorzów, Czapury, Gdańsk, Gdynia, Gliwice, Grajewo, Hermanowa, Inowrocław, Jaworzno, Jelenia Góra, Jeleniewo, Jordanów, Kalisz, Kaliszkowice, Kartuzy, Katowice, Kielce, Kielnarowa, Kędzierzyn-Koźle, Kobiernice, Kołbuszowa, Komorów, Koszalin, Koziegłowy, Kraków, Krosno, Kwidzyn, Lublin, Lędziny - Goławiec, Łęczyca, Łódź, Mikstat, Mysłowice, Myślibórz, Niewęgłosz, Nowa Lwiczna, Nysa, Oleśnica, Osola, Oświęcim, Piła, Piotrków Trybunalski, Pobiedziska, Poznań, Prudnik, Purda, Pyskowice, Radzionków, Raciąż, Rawicz, Reda, Rzeszów, Sieraków, Skarżysko-Kamienna, Skawina, Stęszew, Szczecin, Szamotuły, Sulmierzyce, Śniadowo, Tarnowskie Góry, Tarnów, Tomaszów Mazowiecki, Twardogóra, Tychy, Tylmanowa, Tuchów, Turka, Warszawa, Wąbrzeżno, Wielkie Drogi, Włocławek, Wrocław, Zabrze, Zagrodno, Zator, Zawadzkie, Zawiercie, Zgorzelec, Zielona Góra
Chciałbym zaskoczyć mojego mężczyznę przygotowując dla niego profesjonalne portfolio , w którym na każdym zdięciu byłabym w seksownej bieliźnie.
Witam! W odpowiedzi na pytanie, realnie chciała bym aby po prostu pamiętał! Do szczęścia i uśmiechu na twarzy wystarczy mały gest. Jak powiedzenie głosi " mała rzecz a jak cieszy". Jednak chciała bym aby ZASKOCZYŁ nie tylko mnie; jaka swoją partnerkę; ale również inne ważne kobiety w jego życiu. W końcu to jest dzień kobiet- wszystkich. A mnie jako tą ważniejszą chciała bym aby zaskoczył czymś czego nie będę opisywać ponieważ nie było by to już zaskoczeniem. ;) Niech sie dzieje! Niech pamięta ;)
W tak pięknym i wyjątkowym dniu każda z Nas pragnie się poczuć prawdziwą kobietą!!! Co nam w tym pomaga?? Seksowne ciuchy, perfumy, biżuteria, zadbany wygląd??? Być może, ale dla mnie największy dowód kobiecości to opętanie męskiego serca!!!! Dlatego najlepszym zaskoczeniem były by oświadczyny mojego mężczyzny, ponieważ fakt że chce on abym to właśnie jak była kobietą jego serca i życia na zawsze jest najlepszym prezentem !!!
Z okazji dnia 8 marca mój mężczyzna miałby zaskoczyć mnie:
A-tym,że całkiem zapomniałby o tym święcie:(-co nigdy mu się jeszcze nie zdarzyło
B-tym,że zająłby się naszymi dziećmi,dał złotą kartę kredytową i powiedział"Kochanie,dziś Twój dzień,szalej i nie patrz na ceny" :)
C-podarowałby mi zaproszenie do ekskluzywnego SPA,abym mogła się w pełni zrelaksować przez cały tydzień :)
Ach,jak miło pomarzyć ;)
Może to zabrzmi dosyć banalnie, ale najbardziej marzę o tym, żeby mój chłopak zaskoczył mnie 8 marca oświadczynami. Wiem, że zaręczyny są bardziej popularne w walentynki, ale ja jednak wolałabym, żeby to się wydarzyło w Dzień Kobiet, wtedy byłoby inaczej niż zgodnie z obecnie panującą modą. Poza tym Dzień Kobiet jest naszym rodzimym świętem, a nie takim, które propaguje styl amerykański. Chciałabym, żeby to był dla mnie wyjątkowy dzień i żebym poczuła się doceniona jako kobieta w swoim związku. Myślę, że to byłaby najlepsza niespodzianka i pamiętałabym ją do końca życia. Jestem w swoim związku od 4 lat i bardzo marzę o tym, żeby zrobić krok do przodu i się zaręczyć. Może niebawem spotka mnie ten zaszczy, chociaż pewnie nie będzie to dzień 8 marca:)
8 Marca mnie zaskoczyc powinien swoim wdziekiem, uśmiechem, i przedewszystkim sercem
Jestem mężatką od ponad 20 lat więc czas "zaskakiwania" przez męża chyba już mam za sobą. Znamy się już bardzo długo, rozumiemy się bez słów i na prawdę jesteśmy jak 2 przysłowiowe połówki jabłka. Jednak jest taka rzecz, którą mógłby mnie mąż zaskoczyć. A mianowicie choć pozwala mi na moje kobiece fanaberie, wydawanie pieniędzy na biżuterię uważa za zbędną. Więc chciałabym dostać od niego na Dzień Kobiet złotą błyskotkę. To na prawdę byłoby dla mnie miłym zaskoczeniem i wprawiłoby mnie wręcz w osłupienie!!!
Mój mężczyzna...
Najzabawniejsze jest, to że przy nim dzień kobiet trwa cały rok, więc trudno jest określić czym mógłby mnie zaskoczyć.Literackie schematy, jak cudowna kolacja przy świecach, romantyczny wieczór we dwójkę przy zachodzie słońca i butelce czerwonego wina zakończony namiętną utratą głowy i wnoszeniu się w przestworza to też chyba nie to...Moglibyśmy uciec na koniec świata, na monocyklach w Alpy, albo Bieszczady.Mógłby mnie ukraść i ukryć na parę dni przed światem na szczycie kryształowej góry w jakimś kompletnie wyjętym z kosmosu miejscu. Mógłby wyświetlić olbrzymie serce na jednym z wieżowców w którymś z centrów miast albo oświadczyć mi się w centralnym punkcie Starego miasta w Krakowie, które oboje tak bardzo kochamy...Tylko po co skoro każde nasze spotkanie to niezapomniana przygoda...?
Wiem, czym mógłby mnie zaskoczyć.
8 marca mógłby wyciągnąć z szafy skrzydła marzeń, które już bardzo dawno schował na jej dno, To pozwoliłoby mu na częstszy uśmiech i powrót do tworzenia, jak za dawnych czasów.I właśnie TO byłby najcudowniejszy prezent jaki mógłby mi sprawić.
gdybym zastała sprzątnięte mieszkanie
wyprane i wyprasowane pranie.
Gdyby był obiad ugotowany
i żadne naczynia nie stały.
Byłabym wręcz zaszokowana
a moja myśl pierwsza: chyba pomyliłam mieszkania!
Miło jest dostawać pierścionki, bransoletki, perfumy. Wolę jednak, gdy mężczyzna poświęca mi swój czas, zamiast wydawać na mnie pieniądze. Pięć minut czułości jest warte tyle co diament.
Nie lubię tej świątecznej sztampy...
Wszyscy pewnie wiedzą, co mam na myśli - różowe serca, wielkie bomboniery przewiązane kokardą jeszcze w sklepie, cukierki albo fragmenty bielizny ułożone na kształt róży, nieśmiertelne rajstopy i goździki. Niepotrzebne durnostojki, ważne, że czerwone, kolejne "przydasie", no ale przecież z wielkim napisem "Dzień kobiet".
Do kompletu obowiązkowa kolacja w restauracji, którą w dni powszednie oglądamy tylko przez szybę i kino. Podejrzewam zresztą, że takie świętai to marketingowy spisek właścicieli kin, bo tego dnia do ich przybytków schodzą nieprzebrane tłumy. Ble!
Mój wymarzony Dzień Kobiet to przede wszystkim nie jeden wieczór i nawet nie jeden dzień. To cała wielka wyprawa, ekscytująca i pełna przygód.
I koniecznie, na drugi koniec świata, bo czemu niby nie.
Chciałabym zostać uprowadzona, oczywiście z czekającą na mnie spakowaną walizką - to dopiero musi być miłość, jeśli porywacz wie dokładnie, który kostium kąpielowy chcę eksponować na plaży, która para dżinsów jest najwygodniejsza i jedyna, i że wyglądam dobrze właśnie w tych okularach przeciwsłonecznych :)
Isla Mujeres na Karaibach byłaby idealna - malutka, urokliwa wyspa z wielkimi palmami i najbielszym piaskiem na świecie. No i iguany wylegujące się na wszystkich kamieniach, że o pysznych owocach morza nie wspomnę.
To jest właśnie prawdziwy Dzień Kobiet - nie sztuczne i nie komercyjne, przygotowane z miłością i pasją. Żeby zorganizować takie święto, dzień, weekend, trzeba naprawdę znać swoją drugą połówkę! :)
Mój (były) mężczyzna w dniu 8 marca powinien tradycyjnie przyjść z bukietem kwiatów.
Wyjątkowa i zaskakująca w tym dniu mogłaby być rozmowa z nim najlepiej przy smacznej kolacji. Na jej zakończenie powinno paść pytanie...
- spróbujemy jeszcze raz... ?
Kolacja przy świecach + ciasto - upieczone własnoręcznie, do tego może gustowny fartuszek :)
Mój mąż nigdy w życiu niczego sam nie ugotował,.. ale robi świetną herbatkę i zna numery do kilku pizzerii :)
Mój mężczyzna zawsze pamięta o Dniu Kobiet. Co roku dostaję kwiaty, czekoladki, biżuterię. Lecz najbardziej chciałabym aby zaskoczył mnie zmysłową bielizną taką jaka występuje w sklepie Gorsenia. Zależy mi na niej, gdyż aby czuć się dobrze, bardzo ważna jest idealna bielizna, która dla kobiet jest "drugą skórą". Dzięki takiej bieliźnie czułabym się uwodzicielsko, atrakcyjnie i wyjątkowo , nie tylko w tym dniu. Kwiaty szybko zwiędną, czekoladki zostaną zjedzone a biżuteria.... Biżuteria nie sprawi mi przyjemności jeżeli nie będę czuć się komfortowo.
Kochanie....może wpadnie Ci do główki taki pomysł..... :)
Mój mężczyzna, aby mnie zaskoczyć z okazji dnia 8 marca, mógłby mi się w końcu oświadczyć, co sprawiłoby, że ten dzień byłby najpiękniejszy w całym moim dotychczasowym życiu. Byłabym najszczęśliwszą osobą na świecie :) Zapamiętałabym ten dzień do końca mojego życia oraz na pewno nie zabrakło by uśmiechu na mojej buzi :) - szczery uśmiech od ucha do ucha :P
Na 8 marca,
nie chcę słodyczy garnca,
ani żadnych świecidełek,
lusterek, mazidełek.
Chcę by mężczyzna mój idealny,
miał w ten dzień pomysł niebanalny
a przy tym funkcjonalny.
Niech mi seksowną bieliznę podaruje,
nosem nie kręci, tylko w GORSENII buszuje.
Tam oczopląsu dostanie
i wybierze cudeńko, w zamian którego buziaka otrzyma na śniadanie.
Przy pomysłowości mojego męża ciężko byłoby mnie czymkolwiek zaskoczyć - był już dla mnie rycerzem, Wikingiem, obieżyświatem...
Chciałabym jednak, aby Dzień Kobiet mój mężczyzna spędził ze mną w SPA. Wspólna kąpiel w czekoladzie, masaż dla dwojga, relaksujący seans w grocie solnej, aromaterapia...
Bardzo chciałabym, by mój mężczyzna zaręczył się ze mną w ten dzień... ale to nie byłaby niespodzianka, gdyż tego właśnie się spodziewam... Niespodzianką byłoby, gdyby zabrał mnie w miejsce, które marzę sfotografować - do gór księżycowych, czyli Ruwenzori w Afryce. To moje największe marzenie... i byłoby kompletnym zaskoczeniem.
Jest wiele możliwości miłych niespodzianek
jedna z nich - to coś wyjątkowego od mego lubego!
Mógłby w sposób kulinarny - wyznawać mi miłość !
ale jakże bardzo romantyczny :)
Miałby dla mnie piękny pucharek, głęboki ogromnie !
z napisem :
jak go wypijesz, na pewno poczujesz coś do mnie !!!
wlałby do niego - sto pocałunków gorących,
uścisków pięknie uformowanych !
wcześniej dla mnie zarezerwowanych !
dobroci sporo - takiej od serca !
niech nie żałuje uśmiechu szczerego !
sporo wiernością i oddaniem nasączonego !
Całość zalana miłością !
I powie kochanie - wypij do dna ! i zaangażuj się proszę, tak jak ja !!!
W tajemnicy Wam dodam, że mój mężczyzna - to fajny gościu ! I już dawno się zaangażowałam :)
Mógłby wziąć w tajemnicy przede mną urlop i...
- wywieźć dzieci do rodziców
- przygotować kolację opierając się na kuchni śródziemnomorskiej do tego wytrawne wino
- mieszkanie wystrojone kwiatami i świeczkami, które nadałyby mu intymny charakter
- po kolacji wspólna kąpiel (a w wodzie pływające płatki róż i różane olejki)
- po kąpieli masażżżżż całego ciałka
- a po masażu cudowne i dłuuugie igraszki w łóżku :)
Następnego ranka pobudka pyszna kawą i małym prezencikiem w postaci biżuterii :)
Czym miałby mnie zaskoczyć mój mężczyzna?
Mogłaby to być kolacja przy świecach, lampka wina,
Rozsypane płatki róż i na prezent seksowna bielizna.
Jego we mnie wbity wzrok i pełna pożądania mina
Chciałabym, żeby zorganizował mi domowe SPA. Mogło by to wyglądać w ten sposób, że wyszedłby do znajomych, zostawił by mnie samą z moim ulubionym płynem do kąpieli, czekoladkami i przygotowanym drinkiem.
Zapewne jest to dosyć banalna odpowiedź, ale przygotowany przez niego obiad/kolacja byłyby dla mnie ogromnym i przemiłym zaskoczeniem. Niedawno dowiedziałam się że nigdy w życiu nie obierał ziemniaków, więc sami możecie sobie wyobrazić dlaczego byłoby to dla mnie tak dużym zaskoczeniem.
Mogłabym pisać tu pewnie o romantycznych kolacjach, spacerach, upominkach i tym podobnym, ale byłabym chyba niesprawiedliwa na mojego męża. On zawsze, nie tylko 8 marca, zawsze stara się dbać o mnie i zapewniać mi multum rozrywki. W dzień kobiet zawsze organizuje coś nietypowego, także teraz jestem gotowa na wszystko. Chyba największym zaskoczeniem byłoby dla mnie to, że zapomniałby o mnie w ten dzień ;) Wiem jednak, że tak nie będzie, bo mąż, choć ma swoje wady, to wciąż pozostaje moim najwspanialszym mężczyzną.
Jednym z najlepszych zaskoczeń byłoby takie, gdyby mój mężczyzna w dniu kobiet wręczył mi bilet lotniczy lub na pociąg do miejsca, w którym jeszcze nigdy nie byłam, dokładnie tego samego dnia byśmy się musieli tam wybrać a na miejscu czekałaby na nas kolacja w niezwykłym otoczeniu-najlepiej w wielkim ogrodzie, ogrodzie botanicznym, w którym znajdowały by się roślin jakich jeszcze w życiu nie widziałam , gdyż uwielbiam rośliny. Byłabym tym samym ogromnie szczęśliwa, ponieważ udowodniłby swoje zaangażowanie i zorganizował prezent połączony z moją pasją. Innym zaskoczeniem byłyby oczywiście oświadczyny, ale na to za wcześnie.
Wszystkim. To dzień, w którym kobiety powinny być zaskakiwane i nic nie powinno stać sie oczywiste - od śniadania na kolacji skończywszy. Może więc najbardziej mój mężczyzna zaskoczyłby mnie zabierając do Paryża lub Wenecji. Śniadania na wieży Eiffla lub na gondoli płynącej powoli kanałami weneckimi. Obiad w jakimś bistro, zakupy, wieczór w operze... spacer pod gwiazdami.
A newet jeśli to się nie spełni, to wiem, że czeka mnie dzień pełen niespodzianek i milych gestów - od czekolady ukrytej pod poduszką, przez nową szminke wrzuconą do kosmetyczki, spacer po parku i odkrywanie wspólne naszego miasta. W końcu kochamy być razem, niezależnie od miejsca.
Byłoby mi niezmiernie gdyby podarował mi ... kawałek mnie samej. Mógłby to zrobić na kilka sposobów. wystarczyłoby by znalazł kogoś do opieki nad naszych półrocznym synkiem i zabrał mnie gdziekolwiek, byleby wyjść z domu. Choćby na hot-doga na dworcu... Dałby mi kawałek mnie samej ze studenckich lat. Albo zostalibyśmy sami w domu, zatroszczyłby się o wino, coś pysznego do jedzenia i dobry film na wieczór. Dałby mi kawałek mnie samej z beztroskich początków naszego małżeństwa. Mógłby mi także podarować komplet pięknej bielizny bym w końcu po miesiącach noszenia bezbarwnej, mało seksownej bielizny dla karmiącej matki, mogła poczuć się znowu jak kiedyś kobietą...
Marzy mi się, aby mój mężczyzna, z okazji tego wyjątkowego święta jakim jest Dzień kobiet obchodzony 8 marca sprawił mi niespodziankę, którą zapamiętałabym na całe życie. Mianowicie mógłby zaskoczyć mnie zaproszeniem na spędzenie weekendu we dwoje w kompleksie spa, uwzględniając weekend pełen relaksu i romantycznych kolacji, a na koniec tego weekendu pragnęłabym aby zaskoczył mnie zaręczynowym pierścionkiem na który juz tak długo wyczekuje.
Byłabym zaskoczona, gdyby przypomniało by mu się, że jest Dzień Kobiet, bo najczęściej o tym zapomina.
Mój mężczyzna jest bardzo nieśmiały więc na pewno zaskoczyłby mnie sprezentowaniem mi właśnie kompletu seksownej pięknej bielizny.Kwiaty to standard chciałabym coś więcej coś od serca :)
Mój mężczyzna w Dzień Kobiet miałby mnie zaskoczyć kompletem bielizny w idealnie dobranym rozmiarze do mojej sylwetki w której już wieczorem mogłabym wyzwolić swoją kobiecość!!!
Zachwyci słowem przy wspólnej kawie,
Na pikniku z winem i kocem w trawie!
Niechaj mnie zachwyci latynoskim tańcem,
poziomkami w śmietanie i gorącym grzańcem!
Gdy zabrał mnie do hotelu,kupił bieliznę,i interesowała się tylko mną bo tak rzadko to robi ...
UGOTOWANIEM OBIADU (NIESPECJALNIE SIĘ DO TEGO NADAJE) :))
Ja w ten dzień, tak wyjątkowy dla każdej kobiety, marzę o czymś zupełnie innym, pewnie, w ocenie wielu zwyczajnym. W tym roku nasze święto przypada w czwartek, jak na razie zapowiada się, że będzie to zimowy jeszcze czwartek. I choć kocham słońce i lato, to i mróz mi nie groźny. Z ogromną chęcią wybrałabym się na łyźwy! Mój ukochany sprawiłby mi ogromną przyjemność zabierając mnie na lodowisko! ;) Trzymanie się za ręce nie musi być przecież wcale nudne! Chciałabym aby J. trzymając mnie za rękę ciągnał po lodzie, chciałabym się powygłupiać, pośmiać. A potem... poszlibyśmy na naszą ulubioną pizzę w małej restauracji stylizowanej na wiejską chatę, zamówiłabym też sok bananowy, jak zwykle i rozmawiając zjedlibyśmy pewnie kilka razy dławiąc się ze śmiechu. Na sam koniec tego normalnego, ale mimo wszystko wyjatkowego dnia, poszlibyśmy do parku, zobaczyć czy nasza ławka z inicjałami napisanymi markerem wciąż stoi, bo tak dawno tam nie zaglądaliśmy i wrócilibyśmy do domu, może razem się pouczyć? Przecież niedługo matura! A od tego zależy nasz przyszły los... Dobry wynik, dobre studia- możliwość ich wyboru i to w jednym mieście!
Aaaa! I zapomniałam o czymś niezwykle ważnym! Mimo tego, że chciałabym ten dzień spędzić tak zwyczajnie, to wyglądać chciałabym niezwyczajnie! Założyłabym mój nowy sweter tunikę i pomalowała oczy mocniejszym cieniem, tak żeby wyglądać wyjątkowo, wyjątkowo ładnie. Napoleon Bonaparte powiedział kiedyś, że "piękna kobieta podoba się oczom, dobra kobieta - sercu. Pierwsza jest klejnotem , druga - skarbem". Właśnie takim skarbem chciałabym być dla mojego ukochanego nie tylko w ten dzień, w dzień kobiet, moje święto, ale zawsze każdego dnia. Chciałabym aby codziennie mój mężczyzna sprawiał, że czuję się jak w dzień kobiet, jak na razie mu to wychodzi ;)
Właściwie to niczym szczególnym. Jeżeli jest się z odpowiednią osobą, to każdy dzień jest jak Dzień Kobiet, Dzień Chłopaka czy Walentynki. Ważne jest codzienne okazywanie uczuć, a nie od święta na pokaz. Wystarczy uśmiech, buziak czy nawet samotny mały kwiatek, a od razu cieplej robi CI się w sercu. Chociaż nie powiem, marzy mi się taki śliczny czerwony gorset :)
Dzień Kobiet to komunistyczne święto, więc na pewno nie chcę żadnych goździków, czy rajstop, które zresztą rzadko noszę;)
Chciałabym, żeby ten dzień był dla mnie wyjątkowy i żebym ja czuła się wyjątkowa.
Mój Mężczyzna zapunktowałby u mnie obiadem. Nie na wynos oczywiście! Musi w to włożyć swoje serce i chęci.
Po obiedzie trzeba spalić kalorie, więc przy dobrej pogodzie może jakiś wyjazd rowerami za miasto?
A tam niespodzianka! Mały drewniany domek z kominkiem. Muzyka z adaptera, szampan z truskawkami, relaksujący masaż i tylko MY. Takie marcowe Walentynki.
Brak pomysłowości to jedna z wad, która dotyka co drugiego mężczyznę. I niestety zwykle jest nieuleczalna... Ale jest coś czego my możemy im tylko pozazdrościć - SPONTANICZNOŚCI! Przede wszystkim to tyczy się właśnie mojego mężczyzny... Którego nie mogę mieć na wyciągnięcie ręki, którego nie mogę przytulić kiedy przyjdzie mi na to ochota, bo dzieli nas 280 km... Dlatego dla mnie największą niespodzianką jaką mógłby mi zrobić w mój dzień to jest spontaniczny przyjazd do mnie i poświęcenie się całego na cały dzień i noc! Dobrze mieć takiego spontanicznego faceta jakim jest właśnie ON ;)
Mój mężczyzna mógłby mnie zaskoczyć w następujący sposób.
Wracam z pracy do domu.....już od progu leżą rozsypane płatki czerwonych róż....dywan z płatków prowadzi aż do sypialni......na łóżku leży zestaw sexownej bielizny obok róża i krótki liścik.... cyt. " kochanie przymierz bieliznę i czekaj na mnie...zaraz będę;) " Tak mógłby wyglądać mój dzień kobiet:) liczę na kreatywność mojego partnera.
Pozdrawiam
Bernadeta
Byłabym zdumiona, gdyby mój mężczyzna o dniu kobiet nie zapomniał
I jak co roku się nie tłumaczył, że nikt mu o tym nie przypomniał
Zaskoczyłby mnie wielce, gdyby kupił choć najmniejszy bukiet kwiatów
A szczególnie gdyby było w nim trochę moich ulubionych maków
Wino, pluszak, pończochy, goździki lub czekolada
Gdybym je dostała ze zdumienia zrobiłabym się blada
Bo choć kocham go i jest światłem mojego życia
Wiem, że nie ma za grosz romantyzmu w jego sposobie bycia
Więc w dzień kobiet prezent najmniejszy
A świat wnet stałby się piękniejszy
Niech pokaże
jakim dobrym jest Kucharzem
jak sieka, kroi i smaży mi pokazuje
tego dnia nawet jajecznica mnie usatysfakcjonuje
niech napisze dla mnie wiersz albo piosenkę
niech pójdzie ze mną na spacer za rękę
niech kwiaty nazbiera i bukiet sam zrobi
niech sam wypisze kartkę, ozdobi
niech mnie czule pocałuje
i powie, że dobrze w mym towarzystwie się czuje
niech zatańczy przytulańca
zapali ogień w kominku i poda w kubku grzańca.
On ma nade mną piekielną moc
czuję, że spędzimy upojną noc.
Nie lubię znanych, filmowych motywów kobiet w wannach pełnych płatków róż, szpilek,czerwonych szminek, kolacji i wina. Ja po prostu chciałabym by mój mężczyzna, 8 marca tak po prostu spontanicznie zabrał mnie na spacer po pięknej okolicy i byśmy mogli wciąż tańczyć, tańczyć tańczyć... wśród śpiewu ptaków, w towarzystwie natury :).
8 marca to Dzień Kobiet – w ten dzień każda kobieta powinna być uśmiechnięta. A co sprawia, że kobieta się uśmiecha? Na pewno zachwyt w oczach ukochanego oraz świadomość, że jest kochana i jedyna w swoim rodzaju. Uczucia powinny być okazywane na co dzień, nie tylko od święta – jednak w nawale pracy i obowiązków łatwo je zaniedbać. Dzień Kobiet to doskonała okazja, aby przypomnieć kobiecie o tym jak ważne miejsce zajmuje w sercu mężczyzny. Nie trzeba do tego drogich prezentów czy wielkich gestów – czuły pocałunek na dzień dobry, ulubione słodycze, piosenki przywołujące miłe wspomnienia to drobne rzeczy, które jednak bardzo cieszą. Mój mężczyzna zaskoczyłby mnie w bardzo pozytywny sposób pamiętając właśnie o takich drobnych szczegółach. Miłym zaskoczeniem byłaby również propozycja wspólnego spędzenia weekendu w ciekawy sposób – nie ma lepszego sposobu na przełamanie rutyny niż np. spontaniczna całodniowa wycieczka zakończona romantycznym wieczorem we dwoje. W końcu idzie wiosna – niech uczucia rozkwitają na nowo :)
1. ugotować pyszny obiad. koniecznie dwudaniowy i koniecznie z deserem.
2. POZMYWAC po konsumpcyjnej uczcie
3. odkorkowac dobre wino, nalac mi do kieliszka
4. zalozyc szpilki i czerwone stringi a nastepnie odstawic najlepsze erotyczne show jakie moje oczy dotad widzialy
5. spelnic swoja 'przedmalzenska powinnosc'
6. podziekowac mi za ten uroczy dzien :)
Gdyby mi bieliznę przyniósł byłabym zdziwiona,
choć przyznaję taka chwila dla mnie wymarzona.
Długo ze sobą jesteśmy a on zawsze kwiatka
przynosi mnie i dostaje go też jego matka.
Lecz uwielbia gdy zakładam bieliznę na ciało
i spogląda podniecony swoim wzrokiem śmiało.
Jeśli w tym roku zaskoczy,bieliznę mi da
8 marca byłby dniem zmian, już śmieję cha cha!
Mój mężczyzna z okazji dnia 8 marca zaskoczyłby mnie wręczając mi komplet ślicznej bielizny oraz bilet na romantyczny weekend dla dwojga, który dla nas wykupił. W dzisiejszych czasach człowiek jest zabiegany, na nic nie ma czasu, a ludzie wręcz mijają się w drzwiach. Taki wyjazd byłby dla mnie świetną niespodzianką, pozwoliłby mi się zregenerować, zmienić otoczenie i spędzić dwa dni z moim mężczyzną.
8 marca chciałabym aby mój mężczyzna zaskoczył mnie w wyjątkowy sposób.....
Nie wątpliwie było by to spędzenie tego wyjątkowego dnia tylko we dwoje. O poranku kwiaty i śniadanko do łóżeczka potem kino spacer i wreszcie romantyczna kolacja przy świecach, czułe słowa o wyznaniu miłości . Uwieńczeniem tego dnia była by bez wątpienia namiętna noc gdzie oddalibysmy się bezkresnej rozkoszy i pożądaniu.
Ale miłość nie trwa tylko 8 marca lecz prawdziwa, trwa całe życie.....
okazji dnia 8 marca chciałabym być oczywiście rozpieszczana
taka wreszcie doceniona, zrelaksowana i zadbana.
Wiem że codziennie mój mężczyzna o mnie dba
o na polepszaniu mojego nastroju najlepiej się zna.
Jednak zaskoczył by mnie bardzo gdyby lot balonem zafundował
albo wielki skok ze znajomymi ze spadochronem przygotował.
Coroczne cukiereczki i kwiatki są fajne ale przereklamowane
bo kobiety przecież chcą być zawsze pozytywnie zaskakiwane.
Dlatego ja chciałabym zrobić coś niecodziennego
tak by na starość nie żałować z młodości niczego :)
Chciałabym, aby zaskoczył mnie w tym wyjątkowym dniu tym, że oboje robimy sobie wolne od świata i spędzamy ten dzień w romantyczny sposób tylko we dwoje, a jak? Spróbuję to opisać.
W "mój" Dzień Kobiet troski, zmartwienia, niepokoje zostawiamy przed progiem. Król Salomon pisał, że "wesołe serce jest najlepszym lekarstwem, lecz przygnębiający duch wysusza ciało". Odrzucam więc wszelkie dręczące myśli. Doceńmy wartość drobnych, małych
radości z których, jak z cegiełek składa się każde ludzkie szczęście. To nam się opłaca.
Mój ukochany wręcza mi przy śniadaniu wielki bukiet tulipanów i idziemy na długi, romantyczny spacer do parku. Kontakt z przyroda poprawia nastrój, łagodzi uczucie zmęczenia, zmniejsza napięcie psychiczne.O tej porze wszyscy są w pracy lub w szkole, więc nikt nam nie przeszkadza. Jesteśmy tylko dla siebie. Nie spieszymy się, nie denerwujemy - po prostu jesteśmy i to jest najpiękniejsze. Mimo, że pewnie będzie zimno to my tego nie odczujemy. Nigdy gdy jestem z Nim nie czuję zimna. Gdy będziemy mieli ochotę wstąpimy do jakiejś małej klimatycznej kawiarenki na gorącą czekoladę i deser lodowy.
Kolację przygotujemy wspólnie. Mogą być to proste dania na przykład udka z kurczaka i pieczone ziemniaki z serem i rozmarynem, zielem poświęconym w Grecji- bogini miłości Afrodycie, a w Polsce uważanym, za sprawcę kwitnienia życia małżeńskiego i rodzinnego. Do tego lampka czerwonego wina. Nie trzeba podawać drozdów ze szparagami, perliczek w cieście czy tez pieczonych kasztanów. Kolacja skromna ale smaczna i w przyjemnej ciepłej atmosferze sprawi nam radość, dobre samopoczucie i przyjemność.
Wszędzie będą świece. Tworzą one romantyczną i klimatyczną atmosferę, szczególnie, gdy zgaszone jest górne światło i pali się tylko parę małych lampek.Siedzimy przy muzyce Norah Jones przytuleni i sączymy powoli wino.
Nie jest to możne idealny bądź ciekawy pomysł spędzenia tego dnia. Ale może iż niezwykle prosty do wykonania to godny polecenia jako spokojny dzień sam na sam w romantycznej atmosferze.
Dla mnie to idealny prezent
Na dzień Kobiet chciałabym dostać wyrozumiałego mężczyznę ;)
Który nigdy się nie spóźnia
Który nie rozrzuca skarpet po pokoju
Który z uśmiechem zmywa po sobie naczynia ;)
Uwierzcie mi zaskoczenie murowane!!!!
Tak mi się marzy
bym choć raz
mogła być ptakiem
być orłem, nie szpakiem
szybować w przestworzach
dotykać obłoków
być wolną
mieć siłę, odwagę
jak orzeł wznosić się wysoko
jak on, w promieniach słońca
odmładzać się bez końca
nie bać się niczego
nie ulegać burzy
z jej siły korzystać
wzbijać się wyżej, i wyżej
tak mi się marzy
by tam, z przestworzy
orła oczami
oglądać świat malowany
ładniejszymi farbami
i być szczęśliwą
unosić się w nieba błękity
obłoki przebijać
nurkować i...
znowu się wzbijać
To wcale nie jest niemożliwe - wystarczy np. paralotnia :) Szkoły paralotniowe są w całym kraju i często organizują szkolenia.
Mój Mężczyzna mógłby więc porwać swoją kobietę do nieba, i sprawić, żebym w tym jednym dniu mogła oderwać się od ziemi i odlecieć od codziennych obowiązków...
przede wszystkim tym, że pamięta o tym święcie trochę już zapomnianym i trochę jakby nie z tych czasów, ale byłoby mi miło gdybym dostała kwiaty i ulubioną kawę no i oczywiście jak każda chyba kobieta ucieszyłaby mnie dobra bielizna pozdrawiam
Kto do licha dzwoni do drzwi o 9 rano...Przecież dzisiaj mam swięto, chce się wyspać! No dobra idę otworzyć... A co to? Kurier z pięknym bukietem kwiatów? dla mnie? oj chyba jednak warto było otworzyc... o jest nawet liścik: " Kochanie wszystkiego Najlepszego z okazji Twojego Święta...ubierz się i wsiądz w taksówkę za dwie godziny". O matko jak mam mało czasu. Ale w co mam się ubrać? Nie napisał gdzie się wybieramy. Hmm zadzwonie do Niego...Nie odbiera.... No dobra.... To może czarna sukienka...Najbardziej klasyczny strój... Makijaż...Fryzura....Taksówka już czeka...Kierowca nie chce zdradzic gdzie mnie zawozi... O znajdujemy się rpzy naszej ulubionej restauracji...Idę..Kelnerka prowadzi mnie do stołu...A tam mój Ukochany i nasi Rodzice... Nikt nic nie chce zdradzic...Jemy pyszny obiad....Wszyscy uśmiechnięci. Nagle mój Ukochany znika...Wraca z trzema pięknymi bukietami kwiatów...Jeden dla Jego Mamy, drugi dla Mojej...a trzeci dla mnie...ale to nie wszystko...wyciąga Pierśconek i zadaje mi to magiczne pytanie " Czy zostanę Jego żona?" Tak tak tak, marzyłam o tym już od dawna...Wszyscy nam gratulują... Spędzamy razem cudowny Dzień.... Oj tak tym mój SKarb by mnie najbardziej zaskoczył :)
Najpierw kolację pyszną robi,
Kupi mi kwiaty, laurkę zrobi,
Puści muzykę, świeczki zapali,
Dzieci spać pójdą bo są za mali,
My usiądziemy przy pięknym stole,
Tak jak kiedyś w kółko w tym kole,
On mnie mocno za ręce chwyci,
I udamy, żeśmy ludzie dzicy.
Bawić się będziem z mężem do rana,
A w głowie rano czuć szum szampana.
Chciałabym,aby mój mężczyzna przyszedł rano do łóżka z przygotowanym dla mnie śniadaniem i mrugnąwszy do mnie okiem,rzekł z zadowoloną miną
"Dzisiaj cały dzień do Ciebie należy Dziewczyno.Nie musisz wstawać tak rano i iść do pracy,a wystarczy jedno Twoje słowo- wszystko przyniosę ci na tacy.
Swoim Szefem się nie martw,już do niego dzwoniłem i choć nie było łatwo,wolne Ci załatwiłem.Bo przecież 8 marca jest tylko raz w roku i facet powinien obowiązkowo w tym dniu swoją Kobietę rozpieszczać na każdym kroku".
Pięknym bukietem kwiatów, ale... Nie takim banalnym zakupionym w kwiaciarni. Miałby to być bukiet z 365 kwiatów różnych gatunków - róże, maki, słoneczniki, gerbery, goździki, frezje, orchidee, kalie, tulipany, chabry, astry i irysy, w przeróżnych kolorach - różach, czerwieniach, bielach, błękitach, fioletach, żółciach, pomarańczach; otoczone zielenią łodyżek i liści - przewiązane wdzięczną kokardką :)
Ale... żywe kwiaty szybko więdną i nie cieszą długo oczu, dlatego kwiaty powinny być wykonane z papierów i bibułek.
Każdy z kwiatów powinien kryć niespodziankę - małą karteczkę sprytnie ukrytą między płatkami, na której znajdowałoby się zadanie dla mężczyzny mające na celu sprawić przyjemność kobiecie.
Codziennie rano wybierałabym jeden kwiat, z którego on wyjmowałby karteczkę z zadaniem :) Zadania byłyby proste - ugotować ulubiony obiad, napisać miłego sms, obejrzeć wspólnie ulubiony film, pomasować stópki itp. Cel tylko jeden - dostrzec i rozpieszczać swoją kobietę każdego dnia, nie tylko 8 marca...
Chyba każda kobieta marzy by kiedyś w życiu być matką.Hodować zgrabny brzuszek przez 9 miesięcy , mieć pod sobą coś najcudowniejszego pod słońcem.Czuć bicie serduszka , kopanie maleństwa....tak ale są też i te niemiłe skutki bycia w ciąży:) a czym mógłby zaskoczyć mnie mój facet?
Sprawić mi taki prezent - http://www.toys4boys.pl/product/image/91/obrazek_81.jpg tak mógłby się choć raz domyślić ,że kobiety w ciąży często chodzą do łazienki:) Taki wynalazek nie narażałby nas na wszelkiego rodzaju siniaki i potłuczenia, w końcu droga do zaspokojenia swych potrzeb byłaby przejrzysta:D a w takim Dniu jak dziś temat ciąży jak najbardziej na czasie:) W końcu po coś mamy te szerokie bioderka!:)
Mój mężczyzna zaskoczył mnie dzisiaj dwa razy.Najpierw wręczył nam z rana...różowy malinowy tort w kształcie serca.Nasza córka była wniebowzięta, ja z racji diety już niekoniecznie.
A godzinkę temu zaskoczył mnie już tak zupełnie pozytywnie.Wręczył mi różowe pudełeczko z maciupkimi bucikami w środku, co oznacza, że się zdecydował i od zaraz zaczynamy "produkcję" braciszka dla Julci.Huuuuurrrrrrrrraaaaaaa !!!
J _ ak zaskoczy mnie facet 8 marca? Załatwi pobyt w Krakowie.
E _ legancja, przyjemność – ciekawych ludzi mrowie
Ś _ wieże doznania, zabytki, uliczne szlaki
L _ ekceważenie pogody, która innym daje się we znaki
I _ dealna atmosfera, będziemy robić tu wspaniałe zdjęcia
C _ iągle coś zwiedzać, brać się w objęcia
I dealne Sukiennice, ludzie na ulicach śpiewający piosenki
E _ ch! Dostojny Wawel, przytulne kawiarenki
S _ ympatyczny dzień, bez pośpiechu
Z _ nakomita mieszanka niewinności i grzechu
Y _ es! Dzięki Krakowowi zrealizować można różne pomysły
C _ udowny poczuć powiew wiatru, pobudzić wszystkie zmysły
S _ uper Kraków, wyjątkowy
I _ dealny dla ciała i duszy odnowy
E _ mocje, coś cudownego
K_ raków! Okazja do przeżycia czegoś niezwykłego
O _ ch! W tym mieście panuje niepowtarzalna atmosfera
B _ ogate w zabytki sprawia, że człowiek energii nabiera
I _ dealne miejsce do spacerów i wojaży
E _ ch! Niepowtarzalne, każdy się tu znaleźć marzy
C _udownie. W czasie spaceru można cytować poezję
O _ dkrywać miasto. Jego piękno i finezję
S_ uper zabytki, ciekawi ludzie
C _ud na cudzie.
T_ ak! Idealnie. Mój facet zabierze mnie do kina
O tak! A potem do winiarni by napić się wina
T _ uż potem spacer brzegiem Wisły
Y _ es! Kolacja rozbudzająca zmysły
L _ ekkość, pocałunek ze mną pod bramą
K _ urczę. On dżentelmen, ja jego damą
O tak! Cudownie wszystko inne pójdzie w cień
W _ ielbić będziemy ten piękny kobiecy dzień
K_urczę. Po tych wrażeniach wielu.
R_azem pójdziemy do hotelu.
A_ch! Super. A co tam się będzie działo to rzecz utajona
K_rótko powiem,będę zachwycona
O_ch! Koniec słów natchnionych.
W_spaniałego męża i Kraków dawno dodałam do ulubionych!
I
E
Chciałabym ,żeby zaskoczył mnie Niezapomnianym wieczorem,który spędzilibyśmy w ...łazience , dlatego że tam znajduje się bardzo dużo seksualnej energii.
Na początek trzeba byłoby posprzątać wszystkie buteleczki , maseczki z półek ,żebyś potem ich nie zbierać po całej łazience i nie denerwować się.
żeby kupił różne aromatyczne świece, masła do ciała,balsamy. Najlepsze do tego zapachy pomarańczy, grejpfruta lub lawendy. Wszystko ładnie przygotował , rozstawić świece i inne potrzebne rzeczy na przykład do masażu erotycznego, włączył romantyczną muzyczkę,wziął szampan, truskawki, czekoladę.
Najważniejszą niespodzianką byłby czekoladowy body-art, zamiast farb używalibyśmy roztopioną czekoladę. Bylibyśmy z kochanym malarzami, a zamiast papieru nasze zakochane ciała i duszy.
I nic więcej nie pozostaję jak pogrążyć się w świat miłości i namiętności!!!
Odą;)
Urodo kobiety! niedościgniona jesteś pępkiem świata o nieodgadniona! Za tobą szaleją mężczyźni i wieszcze, którym ciągle mało i ciągle chcą jeszcze! Dzięki tobie świat ten dziwny ciągle jest uroczy każdy men na twój widok ma maślane oczy zapalasz iskierkę w sercu stęsknionego i poprawiasz humor tego przegranego. Kobieca urodo ty jedna jedyna bądź jak wiosna zawsze świeża i bądź jedynym trunkiem, który uzależnia!