Jeansy Liu Jo są wykonane z najwyższej jakości materiałów z zachowaniem ogromnej precyzji podczas szycia. Od ponad dwudziestu lat wybierają je kobiety na całym świecie. Cechuje je bowiem swoista elegancja, piękne wykonanie oraz szeroki wybór różnych fasonów.
Ile kobiet - tyle rodzajów jeansów Kobiety, które mogą pochwalić się długimi i szczupłymi nogami chętnie wybiorą spodnie jeansowe „rurki”. Podkreślą z pewnością nienaganne kształty, a dopasowane idealnie kolory zgrają się z każdą bluzką, swetrem czy żakietem. Portfolio założycielskie może również zaoferować spodnie w stylu chłopięcym, które świetnie pasuje do nastoletnich dziewczyn, które dobrze czują się w męskim towarzystwie. Są to szersze na całej długości spodnie, które paradoksalnie w bardzo wyrazisty sposób podkreślają atuty nóg chowając przy tym niedoskonałości, które niesłusznie widzi w sobie wiele kobiet. Idealnym dodatkiem do owych spodni są bluzy z kapturem bądź tak zwane bejsbolówki.
Najmodniejszymi ostatnich sezonów nieustannie okazują się spodnie z podwyższonym stanem, które również dostępne są w kolekcjach modeńskich braci Marchi. Oferują oni jeansy zwężane u dołu z wyrazistymi obszyciami w celu podkreślenia linii bioder. Taki strój sprawdzi się idealnie na co dzień dodając przy tym kobiecej delikatności.
Jeansy Liu Jo, pomimo, że są starannie wykonywane, to można znaleźć w sklepach modele z dziurami, które są starannie obszyte nićmi. Taki styl jest bardzo popularny wśród młodego pokolenia, które lubi się wyróżniać i dobierać niecodzienne dodatki. Do owych spodni świetnie pasują kraciaste koszule, które podkreślają kobiecą talię. Często również wszyte w nogawki spodni są liczne kuszące łatki. Z kolei takie jeansy wybierają dziewczyny, które są niesforne i chętne nowych przygód.
Nowoczesne propozycje Ikona współczesnego stylu jakim są jeansy Liu Jo zaskakuje świeżością w każdym sezonie proponując coraz to śmielsze projekty. Do najciekawszych należy z pewnością obszywanie spodni cyrkoniami i świecącymi dodatkami, które pokochały miliony kobiet na całym świecie. Bowiem każda kobieta lubi błyszczeć stosując piękne makijaże, a jeśli jeszcze dodatkowo może założyć swoje ulubione jeansy, które również czarują kolorami, to dlaczego nie!
Jednak, że najbardziej rozpoznawalnymi spodniami ostatnich sezonów są spodnie z odsłoniętą kostką. Noszą je zarówno kobiety dojrzałe, jak również nastolatki. Pasują do wszystkich rodzajów bluzek, T-shirtów, koszul - jednym słowem sprawdzają się w każdym połączeniu. Oczywiście jeansy Liu Jo cechują się przy tak szerokim wyborze fasonów najwyższą jakością wykonania i tkanin, z których spodnie są wykonane.
Co takiego zmieniło się w modzie? Co na wiosnę oferują wielkie domy mody?
Otóż oferują różnorodność. Od jeansu i luzu, poprzez retro i romantyzm do błyszczących jak stal powierzchni materiałów techno.
Ten sezon jest kolejnym sezonem w którym wszyscy zadają sobie pytanie - czy trendy jeszcze istnieją... Bo zaczyna być modne absolutnie wszystko.
Chanel jest rozpoznawalne bo jest jak Chanel, ale czy reszta domów mody wie co robi? Zdaje się, że jednak tak. Spektakularny sukces Gucci, w którym Alessandro Michele zaczął promować styl a la retro-uczennico-pensjonarka wzbudza jak na razie największe emocje. Domy mody postępują więc wg nowego klucza - wymiana dyrektorów kreatywnych, zmiana wizji - zdwojenie dochodów i znowu zmiana (zmiana u Diora - Raf Simons rezygnuje, Hedi Slimane odchodzi właśnie od Saint Laurent). Fast Fashion dosięgnęła nie tylko sieciówki :). A wielka roszada trwa (na razie nie dosięgnęła tylko samego Lagerfelda - #wiadomo).
Popatrzmy jednak co się dzieje i co w wersji uproszczonej sieciówki - czyli na trendy, które się przyjmą w sprzedaży: 1 - sukienki typu koszula nocna. Najczęściej z satyny, jedwabiu, często z koronkami. Bardzo często z ramiączkami typu spaghetti - czyli ultracienkimi (dobre dla osób o szczuplutkich ramionach i niezbyt dużym biuście).
2 - kwiatki, koronki, pudrowe kolory - cudnie i romantycznie, plus długa sukienka. Wszystko jest powiewne i eteryczne.
3 - blue jeans - od ciemnego denimu z prostymi formami po jaśniejszy odcień jeansu. Przybiera różne formy od minimalistycznych cięć po falbany upstrzone koronkami i naszywkami.
4 - słodki retro szyk. Nadal kupujemy spódnice w plisy, wiążemy kokardy pod szyją, ale możemy również dać szansę garsonce jak z czasów Jackie O., tylko o wiele, wiele słodszej.
5 - błyszczy i połyskuje. Coś dla lubiących świecić i odblaskiwać w słońcu. Od cieniutkich materiałów po grube tafle srebra - błysk na co dzień.
6 - dawno nie widziane w takiej ilości - cieniutkie paski wracają do łask. Na spodniach, sukienkach - linearny szał.
Oczywiście pamiętamy, że część zeszłosezonowych trendów nie uległa jakiejś drastycznej zmianie. Dodatkowo nadal klasyka się liczy, a z nowinek możemy dobierać coś dla podkręcenia całego looku. Kolorowej wiosny ! :)
Ponownie na topie. Znów trendy. O czym mowa? Oczywiście o spodniach z dziurami i przetarciami. Im więcej tym lepiej. Nie ważne czy to klasyczne, proste rurki czy boyfriendy - wybór należy do Ciebie. Ważne, żeby były „zniszczone”.
Specjalnie dla Was przedstawiamy kilka modeli.
Dziurawe jeansy to alternatywa dla dzwonów, które również zrobiły wielki come back w świecie mody. Do dzisiaj nie wiadomo, kto wymyślił trend na tak zwane „przechodzone spodnie” ale można wnioskować, że muzycy lat 70 musieli mieć w tym swój wpływ. Rock’n’rollowy tryb życia i ekstremalne sytuacje życiowe sprawiały, że ich jeansy nieźle dostawały po szwach i z biegiem czasu stawały się przetartym (w każdym możliwym miejscu) materiałem - ale nadal zdatnym do użytku.
Dzisiaj takie ubranie to must have każdej dziewczyny, która lubi nonszalancję i chętnie miksuje różne style. Jeśli masz długie i zgrabne nogi, śmiało możesz założyć model z dopasowanymi nogawkami i przetarciami poziomymi. Jeśli jednak preferujesz oversize i masz pełniejsze kształty, boyfriendy z pionowymi dziurami będą idealne.
szafa.pl
Pierwsze dziurawe spodnie weszły do kanonu mody w 2011 roku. Miały wspominać one lata 90-te i szaleńcze czasy z nimi związane. I jak widać ponownie do nas wróciły, ale w bogatszej wersji fasonów jak i kolorów. Nie da się ukryć, że jednak 2015 rok cechuje się wyrazistymi i mocnymi przetarciami, a same dziury można określić mianem XXL. Spotykane zarówno w rurkach jak i cygaretkach zniszczenia potrafią zająć nawet pół uda czy kolana. Denimowe projekty ciągle zaskakują. Kiedyś tylko na typowych, niebieskich jeansach, teraz - na każdym spodniowym materiale. Porwać można prawie wszystkie rodzaje spodni, zaczynając od tych długich a na szortach kończąc. Pytanie tylko: jak to zrobić?
Fot.elle.com
Niestety przetarte spodnie potrafią kosztować więcej niż zwykłe, gładkie jeansy. Przykład? Najtańsze rurki z dziurami w H&M kosztują aż 149 zł. Podobny model, ale bez „dodatków” można nabyć raptem za 79 zł. Przez takie zniszczenia cena spodni rośnie podwójnie. Jakieś rozwiązanie? Najłatwiejszym a zarazem najtańszym sposobem na uzyskanie modnych spodni jest po prostu samoistne zniszczenie ich. Wpisując w Google - „Jak zniszczyć jeansy” okazuje się, że nie tylko żyletka będzie potrzebna. Odplamiacz, pumeks i papier ścierny również warto jest mieć pod ręką. Reszta zależy od nas samych. To jak przetrzemy swoje rurki, wytniemy na nich dziury, pozostaje w sferze wyobraźni. Pewne jest, że tak wykonane spodnie będą unikatem i nikt takich mieć nie będzie.
Kolejny sezon należy uznać za otwarty. Powoli do sklepów wkraczają nowe kroje i kolory. Z każdym rokiem coraz trudniej o totalny przegląd trendów - bo powoli modne staje się wszystko, z każdym sezonem projektanci tylko dokładają nam nowe kroje.
Jedno co można powiedzieć na 100% i być tego pewnym to to, że modny stał się feminizm. Czyli ważne zaczęło być to, co zawsze staram się wpychać do główek moich kobietek-klientek, jak się czujemy w ubraniu i to jak chcemy wyglądać, a nie jakieś ogólnie przyjęte nakazy i zakazy.
Mamy ochotę wyglądać kobieco - to idziemy w sukienki/szpilki - cokolwiek nam przyjdzie do głowy, mamy ochotę pobiegać w sukience i trampkach - czemu nie. Ważne jest tylko to czy te ubrania pasują do osobowości i jak się w nich czujemy. Co nie zwalnia nas z „wyglądania” w ogóle, ale daje szerokie pole do popisów.
Zawsze trzeba szukać nowych rozwiązań i nie dać się upychać komuś w princeskę i marynarkę plus szal i obowiązkowo buty na obcasie - bo tak wcale nie wygląda się szczuplej i młodziej, a najwyżej sztywno i często staro. A takie często kalafiory poprawiam po kimś innym… Ale do meritum, trendy, trendy, trendy!
- Kwiaty na wiosnę - też mi nieoczekiwane odkrycie ;). Tym razem to nie drobniutka łączka, ale naprawdę duże kwiaty. Wzory wyraźne, motywy często zaczerpnięte z lat ’70, czasem psychodeliczne, czasem zahaczające nutką o sztukę orientu. Kolory mocne, zdecydowane, nieoczywiste połączenia kolorystyczne. Dla kogo? Jako jedna część garderoby - dla wszystkich (tylko nie malutkich i drobniutkich - bo wtedy może się okazać, ze jeden kwiat już wystarczy za całą bluzkę). Total look na spodniach plus żakiet - dla chętnych i lubiących się wyróżniać.
- Lata ’70 wkroczyły triumfalnie na wybiegi odkąd stery u Louisa Vuitton przejął Nicolas Ghesquière, temat pociągnęła Frida Giannini (która właśnie opuściła Gucci) i nastąpił boom, taki, że aż klasyczny blue-red-white Tommy Hilfiger w nowej kolekcji umieścił lata ’70 - sporo pasków na ubraniach, rock’n’rollowe, hippisowskie motywy i gwiazdki. Trend idealny na festiwale, piękną pogodę, ale akcenty można przenieść również na poważniejszy szczebel.
- Skóra na każdą okazję - co sezon w nowej odsłonie. Generalnie skóra jest cały czas in. Raz retro, raz wycinana niczym koronka, innym razem na rockowo.
- Zaraz za skórą w nawiązaniu do ulubionego materiału hippisów pojawia się jeans… ale uwaga… nie byle jaki - uszlachetniony, teraz szyjemy z niego kostiumy i sukienki. Całkiem nowy wymiar eleganckiego jeansu. Uwaga ten trend dotyczy także męskiej części świata - jednak unikajmy zestawów jak za czasów Timberlake’a z Britney Spears…
- A jak już będziemy mieć wszystkiego dosyć to zamiast całego zgiełku kolorów, kwiatów, jeansu i skóry - możemy śmiało sięgnąć po biały look. Teraz już nie tylko na ślub i komunię… białe sukienki - idealne na nadchodzący sezon. Styl albo minimalizm i sportowe kroje, albo koronki/hafty, laserowe cięcia.
Oczywiście wszystkie nowe kroje, m.in. coraz bardziej wydłużające się spódnice do połowy łydki i takiej samej długości szerokie spodnie potrzebują nowych zestawów i przemyślenia „czy to jest dla mnie”. Ale - raz się żyje, a wiosna 2015 też jest raz… :)
Moda jak pogoda- szybko się zmienia i czasem ciężko za nią nadążyć. Jednak są pewne elementy ubioru, które mimo upływu czasu nie znikają z naszych półek. Jedną z takich rzeczy są niewątpliwe jeansy.
Chyba przyznacie mi rację Drogie Czytelniczki, że jeansy królują wśród spodni już od wielu lat. Ciągle pojawiają się nowe trendy w modzie. Jedne rzeczy wchodzą na rynek, inne odsuwane są w cień. Jednak jeansów nic nie ruszy, one ciągle są modne. I dobrze! Bo to wyjątkowy element naszej garderoby, a jego wyjątkowość polega na uniwersalności. To bardzo istotna cecha, ceniona zwłaszcza u kobiet. Dlaczego?
Zapewne każda z nas nie raz stała przed swoją, pękająca w szwach szafą, i panikując krzyczała: 'Nie mam w co się ubrać'! Wtedy dobrze jest mieć 'tajną broń', która uratuje nas w każdej sytuacji. Tą 'tajną bronią' są właśnie jeansy. Spodnie te, dobrze sprawdzają się o każdej porze roku i w każdej sytuacji czy to wyjścia do pracy czy szkoły, na spotkanie z przyjaciółmi lub imprezę.
Każdy z nas nosi jeansy, ale nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że ten element garderoby, bez którego dzisiaj ciężko wyobrazić sobie życie, stworzony był nie po to, by nieustannie na nowo podbijać świat mody, lecz jako trwały i wytrzymały strój roboczy. Tak! Pierwsze jeansy stworzone były z myślą o robotnikach i rolnikach i ujrzały świat w XIX wieku w USA. Levi Strauss, twórca tego typu spodni, a następnie ich znanej marki Levi's nie zdawał sobie sprawy z tego, iż jego 'wynalazek' stanie się kiedyś modowym hitem wszechczasów. Fenomen jeansów tkwi w materiale, z którego są wytwarzane. Do ich produkcji używa się bawełnianej tkaniny wykonanej w splocie skośnym nazwanej denimem. To właśnie denim sprawia, iż spodnie te są wytrzymałe, odporne na ścieranie i zniszczenia. Dlatego każdy chciał, chce i zapewne będzie chciał je mieć.
Z upływem lat jeansy przestały być tylko spodniami roboczymi, ale stały się najczęściej i najchętniej kupowanymi rodzajami spodni. Stąd też zaczęły powstawać inne marki, które zajmują się produkcją jeansów. Najbardziej znane z nich to właśnie Levi's, Big Star, Lee, Replay, Wrangler czy Diesel. Ponadto dzisiaj jeansowe są już nie tylko spodnie, ale i inne części garderoby tj.: koszule, spódnice, krótkie spodenki, kurtki, sukienki, żakiety czy nawet jakieś dodatki i elementy biżuterii.
Spodnie, które kiedyś kojarzone były tylko z robotnikami, dzisiaj stanowią element codzienności. Jak już wcześniej napisałam jeansy to najbardziej uniwersalny 'ciuch' jaki posiadamy. Jest uwielbiany zarówno przez kobiety jak i mężczyzn.
'Jeansy to niewątpliwie spodnie, które trzeba mieć! One ratują nas w każdej sytuacji. Nie wiesz co ubrać? Ubierz jeansy! Bo w nich nigdy nie będziesz wyglądać nieodpowiednio. One pasują do każdej okazji. Obojętnie jaki T- shirt czy sweter do nich dopasujesz, będziesz wyglądać dobrze. Do tego jakieś dodatki (odpowiednia biżuteria, szalik czy torebka) i jesteś gotowa na wyjście. Są wygodne, a ponadto dobrze dopasowane podkreślą atuty twojej figury bądź ukryją jakieś niedoskonałości.' Ania, l.28
'Oczywiście, że jeansy stanowią stały element mojej garderoby dlatego, ponieważ pasują do stroju na co dzień, czyli do szkoły czy pracy, ale też z racji tego, że są eleganckie można je też ubrać na poważniejsze okazje: na przyjęcie, bankiet czy wieczorowe wyjścia. Jest to po prostu strój na każdą okazję. Ponadto jeansy pasują do wszystkich ubrań i każdego koloru, więc nie trzeba się martwić, że nie będą do czegoś pasowały'. Fabian, l. 22
Rzeczywiście klasyczne jeansy dobrze prezentują się na wszystkich, bez względu na płeć, sylwetkę czy wiek. Są odpowiednie na każdą okazję. Pasują zarówno do codziennych kreacji jak i na oficjalne, i eleganckie wyjścia. Wszystko zależy od tego jaki krój wybierzemy i z czym je połączymy. Na codzienne wyjścia nie ma stylowych ograniczeń. Możemy bawić się modą i łączyć różne pod względem kolorystycznym i fasonu jeansy z czym tylko chcemy. I zawsze będziemy wyglądać dobrze i modnie- czy to nie o to właśnie nam chodzi? Jednak na te drugie okazje, bardziej poważne zdecydowanie lepiej pasują jeansy o ciemnym kolorze np. granatowe i o gładkiej powierzchni (nie z przetartymi np. na kolanie dziurami, bez ćwieków czy innych dodatków) w połączeniu z np. białą koszulą, czarnym żakietem i butami na wysokim obcasie.
Dzisiaj jeansy możemy spotkać w różnych fasonach i kolorach, dlatego każdy może wybrać coś dla siebie. Jako ciekawostkę podam, że tkanina jeansów w pierwotnej wersji barwiona była barwnikiem wytwarzanym z liści indygowca. Dzisiaj zastępują go sztucznymi barwnikami, dzięki czemu mamy jeansy o różnych odcieniach niebieskiego.
Jeżeli chodzi o mężczyzn to najchętniej wybieranym fasonem są jeansy o prostych nogawkach. Wśród kobiet obecnie królują tzw. rurki. Są one najbardziej odpowiednie dla zgrabnych kobiet. Tego typu jeansy podkreślają naszą sylwetkę, optycznie wydłużają nogi i podkreślają kształt pupy. Dla osób pulchniejszych wskazane są jeansy o prostych bądź delikatnie zwężonych u dołu nogawkach. Wybór koloru zależy już tylko od naszego upodobania (chyba, że chcemy optycznie wyszczuplić nasze nogi. Wtedy najlepiej wybrać jeansy o ciemnym kolorze, bo one, jak wiadomo, wyszczuplają!
Jak widać trudno wyobrazić sobie naszą szafę bez jeansów. Na szczęście scenariusz zaprzestania produkcji jeansów jest mało prawdopodobny, więc nie ma się czym martwić. Jak na razie jeansy zostają niezastąpionym, uniwersalnym i zawsze modnym elementem naszej garderoby.