Menu

logo tjk main 

Dress code - co założyć na rozmowę kwalifikacyjną?

Właśnie odebrałaś telefon z wymarzonej korporacji i zostałaś zaproszona na spotkanie. Aplikowałaś tam tyle razy, że straciłaś już nadzieję, aż tu nagle - udało się! Rozmowa  jutro, a ty wpadasz w panikę, bo… jak zwykle, nie masz się w co ubrać!? Spokojnie! To oczywiste, że chcesz wypaść jak najlepiej – w końcu nie codziennie otrzymuje się takie propozycje.

GODZINA SPOTKANIA I PORA ROKU
Swoje przygotowania rozpocznij od oceny sytuacji. Najważniejszą kwestią będzie tutaj godzina spotkania. Pamiętaj, im później zostałaś zaproszona, tym ciemniejszy strój powinnaś założyć. Unikaj czarnych kolorów w południe, zaś kremowych po 17:00.
Co się tyczy pory roku, latem możemy pozwolić sobie na nieco bardziej zwiewne i lekkie ubrania. Zapomnij jednak o sandałkach i sportowych butach! Zimą strój może różnić się grubością rajstop oraz obuwiem - kozaki/oficerki/botki. Absolutnie niedozwolone są wielkie buty czy trapery. Wyglądaj przede wszystkim schludnie.

KOLORY
Ogólnie przyjęta zasada, to tzw. formal dress. W tym wydaniu obowiązują stonowane kolory, takie jak granaty, szarości, biel czy beż. Można zaszaleć z pastelowymi kolorami, pamiętaj jednak, aby nie przesadzić. Nikt nie potraktuje poważnie kobiety w jaskrawo-różowej garsonce. Absolutnie zakazane są też krzykliwe kolory. O czym możesz nie wiedzieć, to fakt, że kolor brązowy uznaje się za nieprofesjonalny i mało biznesowy.

Pamiętaj, że wygląd to więcej niż połowa sukcesu, dlatego pozwól poznać się z tej strony jako profesjonalistka. Świadomie, bądź też nie, jednak wszyscy oceniamy innych po „okładce”. Dlaczego więc miałabyś pozwolić, by skreślono Cię już na początku za nieumiejętność doboru koloru do charakteru spotkania? MINIMALIZM I PROSTOTA. To złota zasada.

Z MARYNARKĄ CZY BEZ
dress2
http://www.pinstripeandpearls.com

Teoretycznie powinniśmy powiedzieć, że to rzecz gustu, jednak nie zawsze. Na spotkanie w dużej, poważnej korporacji, marynarka jest obligatoryjna. To element biznesowego look’u, który wraz ze spódnicą lub spodniami oraz koszulą tworzy spójną całość. U mężczyzn, ostatni guzik marynarki ZAWSZE musi pozostać odpięty, jeśli zaś chodzi o kobiety, nie jest to wymóg konieczny. Ważne jest jednak by marynarka była dobrze skrojona i nie wydawała się za duża. W przypadku niedopasowanej góry, sylwetka przypomina worek, wygląda po prostu źle.

SPODNIE CZY SPÓDNICA

dress3
www.zara.pl

Mówi się, że jeśli kobieta przyjdzie na rozmowę w spodniach, a rekrutujące ją osoby to mężczyźni, ma ona większą szansę na sukces. Cóż, nie bez powodu walczyłyśmy kiedyś o równouprawnienie, a Coco Chanel na przekór wszystkim nosiła męskie spodnie, ucierając nosa tej mniej atrakcyjnej płci. NIE MA REGUŁY. Wszystko zależy od punktu widzenia drugiej strony, aczkolwiek jeśli wykazuje się ona pełnym profesjonalizmem, nie ma tu znaczenia spódnica czy spodnie. Pamiętajmy jednak o odpowiedniej długości spódnicy, musi być ona co najmniej do kolan, nie krótsza! To przecież nie dyskoteka, tylko Twoja szansa na wielką karierę! To samo tyczy się oczywiście sukienek, które powinny być jednokolorowe, bez zbędnych wzorów i nadruków.

KOSZULA
 dress4
www.zara.pl

Od zawsze wpajano nam, że do eleganckiego stroju należy zawsze założyć białą koszulę. Obecnie, to kwestia indywidualna. Mogą to być odcienie błękitu, pudrowego różu czy kremu. Ważne jest jednak uwydatnienie koszuli, przy ciemniejszej marynarce i spodniach lub spódnicy. Staraj się unikać łączenia trzech elementów stroju w jednym kolorze. Jeśli wystąpisz cała na czarno, potencjalne szefostwo może uznać Cię za osobę smutną i monotonną, dlatego odrobina kontrastu nigdy nie zaszkodzi.

JEANSY - CZY WYPADA?

dress5
www.zara.pl

Nie wypada. Rozmowa kwalifikacyjna decyduje o Twojej przyszłej karierze. Jeansy to element stroju codziennego, więc jeśli wybierasz się na spotkanie biznesowe w poważnej, profesjonalnej firmie - ZAPOMNIJ O NICH!

Kiedy wypada? W zestawieniu z marynarką i koszulą/t-shirtem na rozmowę w sprawie pracy w tzw. sieciówce. Wtedy oceniane są także Twoje umiejętności doboru stylizacji casual’owej. Pozwól sobie na odrobinę luzu, zachowaj jednak elegancję i klasę.

RAMIONA I DEKOLT
Nieważne ile stopni mamy na zewnątrz, jak piękne nie byłoby lato tego roku - ramiona zawsze powinny być zakryte. Najlepiej sprawdza się w tym przypadku marynarka lub żakiet, ale nie ma nic złego w tym, jeśli bluzka którą masz na sobie ma krótkie, bądź długie rękawy. To samo tyczy się dekoltu. Nie eksponuj piersi! Jeśli masz się czym pochwalić, to świetnie, Twój mężczyzna z pewnością będzie zadowolony, jednak pracodawca niekoniecznie. Przecież jesteś inteligentną, wykształconą kobietą, która wymarzoną pracę ma dostać nie dzięki swojej kobiecości, a dzięki doświadczeniu i profesjonalizmowi!

RAJSTOPY
Wiem co chcesz powiedzieć - są niewygodne, zaciągają się i odciskają, ale to absolutna konieczność! To jedna z tych zasad, które przyjęte dawno temu, funkcjonują do dziś i pozostają niezmienne. Alternatywą są rajstopy w spray’u, które można kupić w aptece lub niejednej drogerii. Po aplikacji stwarzają pozorne wrażenie prawdziwych rajstop, a Ty nie czujesz się niekomfortowo.

OBUWIE
Wszystkie kochamy wysokie obcasy. Czujemy się w nich kobieco i seksownie, ale w szafie warto mieć także chociaż jedną parę, które nie mają 12cm i platformy. Na rozmowę kwalifikacyjną zakładamy eleganckie pantofelki, nie wyższe niż 6-7cm. To nie impreza, tylko profesjonalne spotkanie. Nieodpowiednie, wyzywające i kolorowe obuwie może na wejściu Cię zdyskwalifikować. Pamiętaj także o zakrytych palcach i piętach! Jeśli przed wejściem do budynku zorientujesz się, że Twoje buty mają odkryte pięty, możesz wracać do domu!

MAKIJAŻ I FRYZURA
 dress6
http://www.schwarzkopf.co.uk

Tego słowa nauczysz się na pamięć, jednak znów powtórzę - MINIMALIZM. Nie malujemy ust intensywną szminką i nie nakładamy na powieki niebieskiego cienia. Wystarczy musnąć wargi delikatnym błyszczykiem, podkreślić rzęsy czarną maskarą i gotowe! Pamiętaj także o paznokciach - nie znasz zasad dress codu firmy. W niektórych dopuszczalne są czerwone paznokcie, w innych nie. Jeśli nie masz pewności, użyj naturalnego lakieru. Nic nie tracisz, a możesz tylko zyskać - i to nie mało, bo AŻ świetną pracę.

Jeśli chodzi o fryzurę, włosy powinny być ładnie ułożone, bez nadmiernego tapirowania. To czy włosy będą rozpuszczone czy związane w kucyk lub koczek, to kwestia indywidualna. Rozpuszczone włosy to jednak element, który ma za zadanie podkreślić naszą kobiecość, dlatego jeśli chcesz wypaść profesjonalnie, zepnij włosy. Z pewnością doda Ci to większej pewności siebie! W przypadku krótkich włosów, unikaj zbyt dużej ilości żelu do włosów, chyba, że bardzo zależy ci na efekcie jeża.

BIŻUTERIA
Nie obwieszaj się jak choinka, a najnowszy zestaw idealnie pasujący do tej pomarańczowej sukienki z baskinką zostaw w domu! Świetnie sprawdzi się na inną okazję. Z biżuterii wybieramy opcjonalnie obrączkę, pierścionek zaręczynowy (lub też inny, delikatny), kolczyki (koniecznie sztyfty, lub też coś małego), ewentualnie wisiorek (tutaj także nie szalej, złoty, srebrny z małą zawieszką w zupełności wystarczy). Jak najbardziej odpowiedni będzie także elegancki zegarek.

Wygląd mówi o Tobie naprawdę dużo. Specjaliści od wizerunku, bazując na Twoim stroju, są w stanie w ciągu 30 pierwszych sekund określić kim jesteś. Postaw więc na klasykę, która sprawdza się w każdej sytuacji i kieruj się złotą zasadą ikony stylu, Coco Chanel - „Zanim wyjdziesz z domu, przejrzyj się jeszcze raz w lustrze i zdejmij jedną rzecz”.

Kluczem do sukcesu jest powtarzający się wszędzie MINIMALIZM i tego się trzymajmy.

Aleksandra Frankowska, 22l.
Czytaj więcej...

Rozmowa kwalifikacyjna. Kto ma większe szanse, kobieta czy mężczyzna?

Konstytucyjne równouprawnienie w niektórych sferach życia społecznego wciąż jest dość fikcyjne. Nadal istnieje podział na zawody ,,kobiece” i  ,,męskie”, płeć bywa decydującym czynnikiem zatrudnienia, określającym nieraz charakter pytań do kandydata. Niektóre z nich mogą balansować na granicy prawa, naruszając zasady równości na rynku pracy.

Według badań przeprowadzonych podczas ogólnopolskiej kampanii dotyczącej szans płci1, odpowiedź na pytanie, czy pracodawcy tak samo traktują kobiety i mężczyzn ponad połowa ankietowanych dopatrywała się dyskryminacji.

Kobiety często borykają się ze stereotypami, o jakie posady mogą się starać, a o jakich mogą zapomnieć. Utarte schematy w społeczeństwie mocno wpływają na psychikę jednostki. Wiele Pań nie składa swojej aplikacji w odpowiedzi na niektóre ogłoszenia, z góry skazując się na przegraną.

Myślę, że duże znaczenie ma płeć oraz kto jest po drugiej stronie podczas rozmowy. Jeśli osobą kwalifikującą jest kobieta, o wiele chętniej przyjmie mężczyznę na stanowisko. Miedzy nami jest duża rywalizacja, mierzymy swoją miarą wygląd, zachowanie. Często kierowniczki boją się, że nowa pracowniczka może je wygryźć. Choćby z tej jednej prostej przyczyny wolą przyjąć mężczyznę, który wydaje się mniej konkurencyjny - Ania, 23l.

Pracodawców bardzo interesuje życie osobiste kandydatów. Chcą ocenić na ile wybrana osoba, będzie właściwą decyzją, patrząc na przyszłościowy rozwój firmy. Szczegółowe pytania są bardzo bezpośrednie, mało dyplomatyczne, a nawet łamiące prawo. Duże emocje zawsze wzbudzają te, dotyczące macierzyństwa. Kobiety zaprzeczają lub wymijająco wypowiadają się na temat zakładania rodziny, bo wierzą, że deklaracja pełnej dyspozycyjności zwiększy szansę zdobycia pracy. Presja oparta na przeświadczeniu, że szybko i łatwo można zastąpić jednego pracownika drugim, zmusza często do rezygnacji z osobistych planów. Jeśli nie zrobimy tego my, ktoś inny poświęci część swojego życia na poczet dobrych zarobków.

Myślę, że zdecydowanie mężczyźni mają lepiej podczas starania się o pracę. Kobiety zawsze pytane są o to, czy planują mieć dziecko, czy mają już rodzinę lub chcą założyć w najbliższym czasie. Oczywiście pytania różnią się w zależności od wieku, ale jeśli mówimy o etapie największej aktywności zawodowej, to mężczyźni są dla zatrudniających bardziej ,,pewnymi” pracownikami - Ola, 29l.

Polska, jak wiele innych krajów, boryka się z problemem niżu demograficznego. Powinniśmy doceniać macierzyństwo, a nie postrzegać jako przeszkodę w rozwoju.  Możliwość rodzicielstwa to wciąż jednak bardziej kłoda rzucana pod nogi w drodze do sukcesu zawodowego.

Nie tylko kobiety mają styczność z dyskryminacją. Mężczyźni również mogą czuć się momentami znieważeni.

Cechy wyróżniające kobiety to dobra organizacja pracy, skrupulatność, umiejętność myślenia wielotorowego. Według złośliwych opinii stanowisko sekretarki dawniej wiązało się z parzeniem kawy, odbieraniem telefonów, co najwyżej obsługą kserokopiarki. Obecnie pomimo większego zakresu obowiązków, w których skład wchodzi pisanie przemówień, negocjowanie umów oraz organizacja pracy niemal całego biura, wciąż aplikacja mężczyzny na posadę asystenta, nie ma większych szans w starciu z podaniami kobiet. Kompetencje coraz większe, gdzie fizjonomia nie powinna mieć znaczenia, jednak kreowana przez media męskość, nie pozwala na piastowanie takich stanowisk przez płeć brzydką. Stereotypowa siła, bezwzględność, odporność na stres odgórnie determinują do innych prac.

Pamiętam dziewczynę, która szukała pracy biurowej, stawka mniej więcej dwa tysiące złotych. Gdziekolwiek nie poszła, musiała się zgodzić na  kontakty osobiste, w  zakres wchodziło parzenie kawy i wszystko co wiązało się z ułatwieniem pracy przełożonym. W dodatku była atrakcyjna, czyli wygląd miał duże znaczenie. Mężczyzna nie miałby tam czego szukaćJacek, 34l.

Męski seksizm jest rzadziej spotykany, ale również istnieje. Jest tak samo krzywdzący jak kobiecy, lecz mniej się o nim mówi, ponieważ poruszony, często wywołuje kpiny. Panowie niekiedy są nadmiernie obciążani, a gdy nie dają rady, nazywani nieudacznikami. Każdy ma granice wytrzymałości fizycznej i psychicznej. Szczególnie ta druga wielokrotnie jest przekraczana, poprzez wywieraną presję.

Kobiety o wiele częściej zauważają akty dyskryminacji w stosunku do siebie niż mężczyźni. Uważają też, że o wiele trudniej zdobyć im pracę, bo nie każdej mogą się podjąć.

Mężczyźni zdecydowanie rzadziej odnotowują problem lub wyrażają opinię, że istnieje równouprawnienie, które rozwiązuje wszelkie kłopoty, dotyczące krzywdzących zachowań. Niestety akty prawne w praktyce  są łamane, niektórzy nawet nie zdają sobie sprawy kiedy. Kodeks pracy chroni wszystkich obywateli równo, więc warto znać swoje podstawowe prawa, bo dyskryminacja może dotknąć każdego. Wszelkie pytania dotyczące osobistych planów na przyszłość, w tym: macierzyństwa, zamążpójścia, wyznania, orientacji seksualnej, narodowości są niedozwolone i sankcjonowane prawnie2. Warto mieć świadomość przywileju odmówienia odpowiedzi i odwagę, by z niego skorzystać. Asertywność też jest ważną cechą, chętnie wymienianą przez aplikantów w CV. Bądźmy konsekwentni, aby słowa pisane w podaniu, nie były jedynie nic nieznaczącą konfiguracją liter. Wtedy łatwiej nawiążemy kontakt z potencjalnym pracodawcą, mniej będziemy obawiać się nowych wyzwań.

Francuski poeta Antoine de Saint-Exupéry mawiał:  wymagania i wyrzeczenia, które narzuca praca zawodowa, przeobrażają i wzbogacają świat. Nie chodzi jednak o rezygnację z własnych marzeń, a przede wszystkim życia prywatnego. Unieszczęśliwiając siebie, nie jesteśmy w stanie dużo osiągnąć. Jeśli profesja zaczyna zastępować wiele sfer życia warto się zastanowić, ile warte jest poświęcenie oraz co możemy bezpowrotnie stracić w pogoni za pieniądzem.

Ewa Kuhnert, 23l

1. Kampania informacyjno-promocyjna dotycząca zasad równości szans płci w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki
2. Ustawa z dnia 26 czerwca 1974r. – Kodeks pracy (Dz. U. 1998.21.94, rozdział IIa, art.18-21)
Czytaj więcej...

Jak się ubrać na rozmowę kwalifikacyjną?

To pytanie prędzej czy później pojawia się w naszym życiorysie. Odpowiedź jest dość skomplikowana, bo to nie jest tak, że istnieje jeden rewelacyjny schemat, który wystarczy zaimplementować i już – zyskamy w oczach head huntera.

Jest jednak kilka cech ubioru, na które warto zwrócić uwagę. Szczególnie dotyczą one kobiet, bo tutaj chodzi głównie o zaprezentowanie swojego profesjonalizmu, a nie tylko ładnej figury i sex appealu.

 

afjPrzykazanie pierwsze – brak dekoltu, ale też i brak golfów. Przy dekolcie najcenniejszy jest umiar, nie należy nim epatować. Krótka spódniczka odpada – jak się w takiej usiądzie, to zaczyna być naprawdę nieciekawie, bo w tym momencie siedzimy w przepasce na biodrach (co jest i krępujące i niewygodne i ma dwuznaczną wymowę). Gołe nogi – niestety, nawet latem – to nie jest dobry pomysł. I nie jest to wcale dobry sposób na przyciągnięcie uwagi, bo:
a) możemy trafić, na Pana, który od razu zakwalifikuje wydekoltowaną przyszłą pracownicę do worka z odpadkami – w ramach seksistowskich myśli; a jeśli nawet zatrudni, to wrażenie będzie się ciągnęło latami;:
b) trafimy na Panią, która nie chce konkurencji w miejscu pracy… więc przyciągniemy uwagę nie taką jak by się chciało; lub wielkie:
c) – uznają taki strój za wysoce niestosowny na rozmowę o pracę i z góry skreślą.

 

afj2Przykazanie drugie – strój na rozmowę kwalifikacyjną nie może być krzykliwy. Czyli wszelkie agresywne kolory, wielkie dodatki, krzyczące modą buty – zostawiamy w domu. Długości i kroje wybieramy więc po prostu – normalne, bez falbanek, tiulów itp., klasyka – ponad wszystko. Nie ważne czy lepiej czujemy się w spodniach czy w sukience/spódniczce – ważne, żeby linia całości była harmonijna (żadnych workowatych krojów).

 

Nie zapominamy też o dodatkach – porządnej torebce, dyskretnej biżuterii! Są ważne, bo „to co się ostatnie wkłada, jest jako pierwsze zauważane”, określa dyskretnie naszą osobowość. [Podobno lepiej przy staraniu się o wyższe stanowiska wypadają spodnie, niekoniecznie tzw. spodnium, ale dobre gatunkowo spodnie i góra].

ajf4 

Kolorystyka – również mało agresywna. Należy pamiętać, że kolor czarny też należy do agresywnych kolorów (wystarczy popatrzeć na styl rockowy, żeby na to wpaść :)), nie jest dobrze kojarzony i nie powinien być pierwszym wyborem. Lepiej wypadają granaty i szarości, nie można ich jednak zostawiać samych - lepiej połączyć z kroplą burgunda, ciemnej zieleni, miodowym (np., w dodatkach, lub małych elementach) – bo bez tego wyjdziemy całkiem bezbarwnie = nikt nas nie zapamięta.

Jasne kolory to też pułapka, wszystko co się kojarzy z domkiem dla lalki Barbie – po prostu odpada. Pastele mogą być dorosłe, ale trzeba to dobrze przemyśleć i zaplanować, więc lepiej nie ryzykować.

 

ajf5Dla mężczyzn odpowiedzią jest polityka – wystarczy popatrzeć jak ubierają się zwycięzcy politycznych bojów (kiedy kandydują). Mikro zależności kolorystyczne. Oczywiście nie trzeba zapożyczać całej agresji ubioru, ale na stanowisko dobrego managera – idealne.

Buty – to odrębny dział, oczywiście wszelkie japonki odpadają. Palce zakryte. I… przede wszystkim czyste – trzeba o tym pamiętać, jeśli idziemy na rozmowę kwalifikacyjną w listopadzie lub styczniu… Buty mogą być kreatywnym dodatkiem, albo solidną podstawą.

Generalnie to, jak się ubrać na rozmowę o pracę, definiuje z góry sama posada, o którą się staramy. Czyli jeśli jest to stanowisko kreatywne, ubiór też musi pokazać naszą kreatywność – ale w granicach wskazanych wyżej (na plus znajomość nowinek modowych, w akcentach ubioru). Jeśli stanowisko głównej księgowej – to musimy ubrać się dokładnie tak, jak w naszych wyobrażeniach powinna wyglądać systematyczna, uporządkowana osoba. Oczywiście wybieramy pozytywne (wartościowe dla danego stanowiska) cechy, bo jeśli staramy się o pracę w bibliotece miejskiej lub na wydziale fizyki, to nie należy iść w potarganych włosach i pomiętej koszuli, bo tak wyglądają naukowcy i czytelnicy na stereotypowych obrazkach. To nie o ten typ dopasowania chodzi :)


HowNotToDress
Ubiór to nasze drugie CV. Jeśli więc staramy się o pracę w szpitalu, firmie prawniczej, urzędzie – musimy skonstruować go tak, żeby nie było wątpliwości, gdzie chcemy pracować.

Jak się ubrać na rozmowę kwalifikacyjną…? – ODPOWIEDNIO ;)

 






 

5-12

 

Ten artykuł oraz wiele ciekawych innych przeczytasz w naszym
magazynie-miesięczniku TO JA KOBIETA. ZAPRASZAMY!

Czytaj więcej...
Subskrybuj to źródło RSS