Menu

logo tjk main 

Sztuka minimalizmu – więcej nie zawsze znaczy lepiej. Miej mniej, dbaj o jakość

Sztuka minimalizmu – więcej nie zawsze znaczy lepiej. Miej mniej, dbaj o jakość

Obecnie na rynku mamy ogromny wybór marek, ubrań i dodatków. Praktycznie dostęp mamy do wszystkiego. Często skutkuje to nadmiarem ubrań w naszych szafach i frustracją w naszych głowach.
Minimalizm jest możliwością uwolnienia się od mnóstwa zawieruszonych ciuszków kładąc nacisk na posiadanie mniejszej ich ilości natomiast w dobrej jakości. Otwiera nam furtkę na bycie sobą i koncentrowanie się na dobrym wyglądzie, zachowaniu swojego stylu. Moda przemija, styl pozostaje” – Coco Chanel.

To, co proste – jest dobre
Leonardo da vinci powiedział: ‘Prostota jest szczytem wyrafinowania’. Natomiast natura jest tym do czego człowiek zawsze podświadomie będzie dążył. Minimalizm to kwintesencja jednego i drugiego.

Kolorystyka – niech Twój strój odzwierciedla Ciebie
Każda kobieta z elegancją kojarzy na pewno te cztery nieśmiertelne kolory : czarny, biały, szary oraz beżowy/ecru. Staraj się aby podstawa Twojej stylizacji była tonacji tej kolorystki. Dlaczego? Jak wiadomo, do tych odcieni możemy dobrać dodatki we wszystkich barwach jakie nam się tylko zamarzą. Są to naturalne kolory pasujące do każdego typu urody niezależnie od karnacji czy koloru włosów. Ponadto na tle tych kolorów wszystko inne komponuje się idealnie.

Dzięki temu:

  • Zyskujemy na czasie ponieważ łatwiej nam zestawić ze sobą poszczególne części garderoby
  • Uwalniamy się od niepotrzebnych rozterek typu: „Czy aby na pewno do tej fioletowej sukienki będą pasowały moje zielone szpilki ”?
  • Co więcej! Barwy te podkreślą Twoją kobiecość i subtelność


A co, jeżeli uwielbiasz kolory i czujesz się w nich dobrze? Świetnie! Wedle okazji dobieraj odpowiednio buty, torebkę i biżuterię. Masz ten luksus, że możesz puścić wodze fantazji i wybierać od jaskrawych różów po stonowane indygo – ponieważ do tych kolorów pasuje wszystko.Niech Twój strój oddaje to kim jesteś. Tylko wtedy będziesz się czuła w harmonii z sobą samą. Wybieraj klasyczne wzory i kolory – zaszalej z dodatkami. Jest to naprawdę dobra rada dla tych z Pań, które nie czują się pewnie w zestawianiu stylizacji. Nieskomplikowane reguły, proste kroje a efekt może być bardzo pozytywnie zaskakujący!

Porządek w szafie – harmonia w życiu
Czasem, pomyśleć można, że moda nie jest wcale tak ważna aby poświęcać jej tyle uwagi. W codziennym życiu setki spraw, praca, rodzina absorbują nas na tyle, że z łatwością zapominamy o trendach i elegancji. Zapełniamy nasze garderoby jednym wielkim mnóstwem bluzek, spódnic i garsonek złapanych w sklepach sieciowych przy okazji niedzielnych zakupów.

Przychodzi jednak taki moment, gdy same już nie wiemy co i gdzie mamy, bo jest tego zbyt wiele. Drażni nas wieczne zestawianie ubrań i irytuje ciągły brak jakiegoś kluczowego elementu przy usilnie dobieranym stroju. Każda z nas wie ile przynosi to nerwów ale także ile zabiera nam czasu. Może brzmi to absurdalnie, ale to jest w końcu nasz czas! Jesteśmy matkami, córkami, żonami, pracujemy, studiujemy, zajmujemy się domem, wychodzimy z psem na spacer i tak dalej, i tak dalej! Ale też chcemy zachwycać naszych partnerów, otoczenie i siebie w odbiciu w lustrze.

Sztuka minimalizmu pozwala kobietom cieszyć się codziennością a także ją ułatwia. W szafie powinnaś mieć podstawowe i niezbędne rzeczy tj.: odzienie wierzchnie, kilka par spodni, koszul, spódnic, topów, garsonek, swetrów i oczywiście sukienek czy kostiumów. Do tego odpowiednia bielizna, rajstopy, skarpetki itp. Wykorzystując zasadę KOLORYSTYKI zestawiasz ze sobą i dobierasz poszczególne częsci garderoby uzupełniając wspomnianymi wcześniej dodatkami. Nigdy nic Cię nie zaskoczy, ponieważ dzięki tej zasadzie zawsze będziesz miała ubranie na każdą okazję. A do tego staniesz się dumną posiadaczką cudownej, pukładanej garderoby. Każda rzecz powinna mieć swoje miejsce i być pogrupowana tematycznie. Wtedy odnalezienie jej szybko rano, nie sprawi Ci najmniejszego problemu a zaglądanie do szafy stanie się swoistą przyjemnością. Będziesz Panią sytuacji i pewną siebie kobietą.

„Szlachetność wszelkich materiałów jest warunkiem komfortu” – Dominique Loreau
Subtelnym ale jakże ważnym dopełnieniem powyższych wskazówek jest aspekt : Jakości materiałów naszych ubrań. Postarajmy się, aby to w czym chodzimy było możliwie jak najlepsze i najtrwalsze gatunkowo. Nie tylko dodaje to elegancji i kunsztu naszej stylizacji ale przede wszystkim ofiarowuje niesamowity komfort! Przekonacie się jak niezwykłą radość może powodować noszenie dobrze skrojonej i nie ‘gryzącej’ sukienki. Jednak za to, co dobre niestety, zawsze musimy więcej zapłacić – to nieuniknione. Odwdzięczy się to nam,gdy spojrzymy z perspektywy czasu.To, jak długi czas dana rzecz nam służy, jak zachowuje się po praniu jest bezcenną satysfakcją. Inwestując w dobre ciuchy masz pewność, że będziesz się nimi cieszyła latami. Po pewnym czasie już nie czujesz żalu, że wydajesz za dużo pieniędzy, zwyczajnie wiesz, że to się opłaca i czujesz się z tym dobrze.


Minimalizm jest metodą, a nawet propozycją stylu życia, którą możesz stosować w każdym jego wymiarze. Udowadnia nam także, iż moda jest jego znaczącą częścią. Wskazuje łatwe rozwiązania dla często uciążliwych wyborów stroju. Pomaga funkcjonować w zgodzie ze sobą nie pominąwszy przyjemności cieszenia się z fajnych ciuchów. A co najważniejsze skłania ku rozważaniom nad tym, czy czujemy się piękne i zadowolone z naszego wyglądu i doskonalenia się.
Już teraz zastanów się czy wszystko co znajduje się w Twojej garderobie jest przez Ciebie używane, czy nadaje się do wielu zestawień, nie jest zniszczone lub zmechacone. Pomyśl, ile Ty sama tracisz czasu na zastanawianie się - co założyć i do czego.
Na koniec odpowiedz sobie na pytanie - na ile Twoje ubrania sprawiają, że czujesz się w nich dobrze i komfortowo? Które z nich powodują, że czujesz, że jesteś stylowa i atrakcyjna ? Być może warto zaryzykować i poświęcić trochę więcej czasu dla lepszej jakości naszej kobiecej codzienności ?

Katarzyna Kryjak, 21l.

powrót na górę

Komentarze

0
Ewa
11 lat temu
Gratuluję, powodzenia:thumbup:
Like Like Cytować
0
Katarzyna Kryjak
11 lat temu
Dziękuję bardzo za dociekliwą analizę tematu, który podjęłam w powyższym artykule. Podkreślam, że nie jest on naukową rozprawą ani żadną definicją a jedynie lekką i oględną próbą podjęcia tematu. Rozumiem wspomniane aluzje czy wątpliwości. Natomiast nie bardzo wiem co odpowiedzieć. Dlaczego ? Ponieważ gdybyśmy wszystko sprowadzali do kwestii „każdy z nas jest inny”, „każdy ma swój styl” itd. żadne artykuły nie miałyby najmniejszego sensu. Na świecie jest tyle inspirujących i pozytywnych sposobów na to jak żyć, poprawiać swoje funkcjonowanie w codzienności, że uważam, iż warto podejmować próby przekazania ich dalej. Daje to możliwość poznania innego podejścia do tych spraw i skorzystania z rad bądź jedynie zastanowienia się nad samą kwestią. Wydaje mi się oczywiste, że jeśli ktoś jest zadowolony ze swojego sposobu czy stylu to nie skorzysta z owych propozycji. Ale nie można czegoś skreślać na podstawie własnego zorganizowania. Co więcej, sądzę, że nie powinno się takich spraw rozważać dosłownie. Bo przecież nie chodzi o posiadanie 5 rzeczy i chodzeniu w nich zawsze i wszędzie. Należy temat podejść nieco obiektywniej i formie symbolicznej.

Kwestia samego minimalizmu - Nie mogę się zgodzić, aby tak okrutnie sprowadzić ją do – pojęcia względnego ;) Idąc tym tropem, wszystkie abstrakty możemy uważać za względne. A tak naprawdę, jedynie wyciągamy z danych ideologii (mówiąc górnolotnie) to co nam się podoba. Minimalizm jest uchwyceniem wielu aspektów ALE są one nacechowane (posiadanie mniej, nie przywiązywanie tak wielkiej uwagi do kwestii w ogóle samego posiadania itp). Osobiście uważam, że sprawa jest dość istotna w dobie tak wielkiego konsumpcjonizmu.

Zachęcam do nieco wnikliwszej lektury jeśli chodzi o ten problem. Zapewniam, że nie jest on dorobioną teorią na siłę a jedynie ciekawym spojrzeniem na to, co pozornie wydaje się nam nieistotne a wręcz wydumane. W księgarniach można odnaleźć naprawdę ciekawe pozycje poświęcone temu zagadnieniu.

Pozdrawiam serdecznie
Like Like Cytować
0
Towaroznawca
11 lat temu
Wydaje mi się, że owy artykuł jest pisany na siłę. Dlaczego radzić komuś, żeby nie kolekcjonował przykładowego "miliona" części garderoby, skoro każdy organizuje swoje życię- jak również garderobę- w zupełnie inny sposób? To, że ktoś w całej stercie ubrań nie potrafi znaleźć odpowiedniego zestawu- moim zdaniem- jest tylko i wyłącznie kwestią osobistej organizacji i chęci, aby wszystko było dokładnie posegregowane i na swoim miejscu. W kwesti doboru ubrań względem materiałów i jakości zgadzam się w 100%, aczkolwiek nawet rzeczy z pozoru wyglądające i charakteryzujące się mniejszą trwałością można przerobić w sposób, który pozwoli nam na dosyć częste wykorzystywanie ich przy zmniejszeniu możliwości zużycia. Kwestia minimalizmu jest również pojęciem względnym. Jeśli chodzi typowo o dobór ubrań, nie potrzebujemy przecież ograniczać swojej garderoby- wystarczy, że komponujemy ubiór na sobie- nie ma potrzeby ograniczać swojego wyboru, skoro wszystko w czym udamy się na popołudniową przechadzkę do centrum handlowego, a nawet opery, mieści się na 2 metrach kwadratowych naszego ciała- nie musismy wynosić z domu całej garderoby, żeby pokazać, iż minimalizm jest naszym stylem życia- a nie tylko przykrą koniecznością, która zmusza nas do ograniczeń.
Like Like Cytować
0
gwiazdeczka44
11 lat temu
bardzo fajny artykuł :)
Like Like Cytować
0
moniusia15
11 lat temu
bardzo fajne, aż smutne, że taki króciutki ten artykuł :D:D hihi
Like Like Cytować
0
Krystyna
11 lat temu
BRAWO WRESZCIE MŁODZI POKAZUJĄ, ŻE WARTO IM ZAUFAĆ! ŚWIETNY ARTYKUŁ, GRATULUJĘ I POZDRAWIAM.
Like Like Cytować
0
ZOSIA
11 lat temu
Świetny artykuł! trafiłam na niego przypadkiem i ten przypadek odmienił moje wewnętrzne JA! Zabieram się za porządki w szafie! :)
Like Like Cytować
0
noname
11 lat temu
suuuper! pozdrawiam panią
Like Like Cytować
0
noname
11 lat temu
PIĘKNIE PANI KASIU. UWIELBIAM CZYTAĆ TAKIE ARTYKUŁY. PROSZĘ O WIĘCEJ :)
Like Like Cytować