Menu

logo tjk main 

Pola Negri - legenda Hollywood

Pola Negri - legenda Hollywood
Występowała w wielu filmach ckliwych, tandetnych, kiczowatych, a mimo to w swoim czasie filmowym była kimś! Była zjawiskiem, obok którego dziś nie potrafimy przejść obojętnie, z dystansem. Jedni odmawiają jej talentu, inni widzą w niej aktorkę z prawdziwego zdarzenia. Istnieją opinie, iż nie aktorstwo, a legenda życia prywatnego była przyczyną jej popularności. Prawda, jak zwykle, znajduje się pośrodku.

Jaka naprawdę była Apolonia Chałupiec znana pod pseudonimem Poli Negri? Jaką drogę przebyła by podbić Hollywood? Co zaważyło o światowej sławie Polity? Czyżby tylko warunki fizyczne - zgrabna figura, egzotyczna uroda, charakterystyczne, „kocie” spojrzenie? Czy może jednak talent, ciężka praca i garstka szczęścia?

Urodziła się w województwie włocławskim, w miejscowości Lipnie 3 stycznia 1897 roku. Jej matka, Eleonora wyszła za młodszego o 10 lat Jerzego Chałupca. Ojciec Poli, pochodzący ze Słowacji był półkrwi Romem o niespokojnej duszy. Jego słabość do płci pięknej oraz chęć ciągłej zabawy sprawiła, że Eleonora wraz z małą Apolonią były zdane na siebie. Po aresztowaniu męża i zesłaniu go na Sybir w 1908 roku, Eleonora wraz z małą Polą przeprowadziły się do Warszawy. Tam wynajęły poddasze na zabiedzonej ulicy Browarnej. Apolonia uczęszczała do ogólnodostępnej szkoły przyklasztornej. Okres ten w życiu Poli był przepełniony goryczą, buntem przeciwko warunkom w jakim przyszło jej żyć. Niezrozumienie wśród rówieśniczek oraz sióstr - nauczycielek, złe stopnie w szkole, ciągłe kary sprawiły, że Pola była samotna. Uciekała myślami do dalekiego, tajemniczego świata, który uwolniłby ją od uczucia złości i biedy doświadczonej w stolicy.

W wieku 13 lat została przyjęta do bezpłatnej Szkoły Baletowej. Pierwsze kroki jako artystka stawiała na deskach Teatru Wielkiego w Warszawie. Zapał do pracy, wdzięk, temperament, indywidualność oraz talent sprawiły, że publiczność podziwiała Polę w sztukach teatralnych. Zachwycała swoją urodą i już wtedy zwracała uwagę mężczyzn. Pierwsze występy młodej tancerki pozwoliły na opuszczenie poddasza na ulicy Browarnej na ulicę Bednarską. Zmiana dotychczasowego lokum na lepsze było zapowiedzią wielkich zmian w życiu Apolonii Chałupiec. Po spotkaniu Kazimierza Hulewicza, wiceprezesa Teatru Wielkiego, który widział w baletnicy potencjał, nastąpił rozwój kariery Poli. Niestety na drodze do sukcesu stanęła choroba - gruźlica, która zbierała swoje żniwo po czasie biedy i ciężkich treningach. Pola wyjechała do sanatorium w Zakopanem, gdzie w sanatoryjnej bibliotece odkryła i zakochała się w twórczości - Andy Negri.

To życie włoskiej poetki, jej wiersze wywarły tak mocny wpływ na Apolonii. To tu narodziła się Pola Negri. Ta sama, która została wyniesiona na piedestał w „fabryce snów” zwanej Hollywood.

Po udanym okresie leczenia Pola wróciła do Warszawy. Jednak nad młodą baletnicą zaczęły zbierać się czarne chmury - dalszy rozwój kariery w kierunku baletu był niemożliwy - Pola po lekarskich zaleceniach musiała zrezygnować z nauki tańca. Tak pięknie zapowiadana kariera się skończyła, marzenie zostania primabaleriną prysło.

Jednak Pola, urodzona pod znakiem Koziorożca - zodiakiem ludzi upartych i wytrwałych, nie poddała się. Snuła nowe plany - postanowiła zostać aktorką. Poruszona wierszami Andy Negri jako swój pseudonim artystyczny przybrała jej nazwisko. Ciężka praca, umiejętności taneczne, temperament, wytrwałość w dążeniu do celu oraz talent doprowadziły do narodzin światowej gwiazdy - Poli Negri. Po teatralnych występach przyszedł czas na role w filmach tj.: Niewolnicy zmysłów, Sumurun, cyklu Tajemnice Warszawy. Współpraca z Kazimierzem Hulewiczem oraz Aleksandrem Hertzem i wytwórnią filmową Sfinks ugruntowała pozycję Poli Negri jako aktorki. Po podbiciu serc polskiej publiczności przyszedł czas na Niemcy. Tu poznała Ernesta Lubitscha i związała się z wytwórnią UFA. Owocem tej znajomości były najlepsze filmy Poli m.in.: Oczy mumii Ma, Carmen, Madame Dubarry. Dzięki rolom w tych filmach Pola Negri stała się jedną z najbardziej znanych gwiazd filmowych tamtych czasów. Role kobiet o egzotycznej urodzie, temperamencie, tajemniczości określiły osobowość aktorki jako femme fatal. Wszystkie scenariusze z udziałem Poli Negri kreowały ją na kobietę fatalną, przynoszącą zgubę mężczyznom. Czy istotnie była nią w rzeczywistości?

Niemiecki dorobek filmowy i uzyskana popularność otworzyły młodej aktorce podboje stolicy filmu - Hollywood. W Ameryce Polkę, już wtedy znaną i szanowaną aktorkę, przywitano hucznie. Przerażona, onieśmielona tłumem reporterów i lawiną zadawanych przez nich pytań, skromnie śląc podziękowania i wyrazy wdzięczności zawładnęła sercami Amerykanów.

Dzięki swojej odmienności od innych aktorek i aktorów, oryginalności i naturalności szybko wspinała się po kolejnych szczeblach kariery filmowej. Jako Słowianka, aktorka pochodząca z odległego świata jakim była Europa, ze swoim wyrazistym spojrzeniem, zgrabną sylwetką tancerki przyniosła powiew świeżości w dotychczasowych aktorskich szeregach Hollywood.

Hollywood od początku chciało zmienić Polę na swój styl. Uparta i wytrwała w swoich postanowieniach Pola nie pozwoliła na to, zachowała swoją indywidualność. To ona narzuciła za oceanem swoją koncepcję i własny styl wprowadzając m.in. modę na greckie, wiązane sandały oraz kozaki.

W latach 1923-1928 Pola Negri zdobyła wielką sławę, majątek. Dołączyła do szeregów pięknych i bogatych Hollywood.

Czy jednak była szczęśliwa?
Należąca do kobiet niezależnych, znanych z ogromnej pracowitości, miała problemy z utrzymaniem wartościowego związku. Była żoną hrabiego Eugeniusza Dąmbskiego, narzeczoną ówczesnego bożyszcza Hollywood - Charlie Chaplina, jej drugim mężem był książę Sergiusz Mdivani. Jej urokowi nie oparł się nawet sam Rudolf Valentino. Dwa nieudane małżeństwa oraz strata tak wyczekiwanego dziecka odcisnęły piętno na życiu sławnej Polki. Jednak to związek z boskim Rudolfem Valentino miał największy potencjał. To z nim Pola wiązała nadzieje na szczęśliwe życie, małżeństwo. To jemu chciała towarzyszyć przez resztę życia. Jednak nie było jej dane zaznać tej radości. Jej ukochany Rudolf zmarł nagle po komplikacjach pooperacyjnych na żołądku. Również jej kolejna nadzieja na miłość - Glen Kidston - zginął w wypadku samolotowym.

Jak widzimy śledząc biografię Poli, powodzenie i sława nie szły w parze ze szczęściem w życiu prywatnym. Rozwody, śmierć ukochanego, poronienie doprowadziły gwiazdę do samotności. Nawet jej matka, z którą była bardzo związana, oraz przyjaciółka - Margaret West, z którą zamieszkała w San Antonio opuściły ją. Śmierć zabrała ostatnie pokrewne dusze Poli. Resztę swoich dni przeżyła w samotności, daleko od rodzinnego Lipna, zmagając się z chorobą oczu zmarła w wieku 90 lat - 1 sierpnia 1987 roku.

Pola Negri - była i jest jedyną polską aktorką, która odniosła tak spektakularny sukces. Żadnej innej polskiej gwieździe filmowej nie udało się podbić Hollywood. Pola Negri - uosobienie piękna i zmysłowości - zawsze będzie budzić podziw. Jej kariera nie była dziełem przypadku, lecz wrodzonego talentu, naturalności i ciągłej, ciężkiej pracy.

Życie Poli przypomina historię Kopciuszka, gdyż z osamotnionej, biednej dziewczynki stałą się legendą, kobietą silną, nieugiętą w swoich przekonaniach i dążącą do celu, kobietą piękną, samodzielną, światowej sławy gwiazdą. Jej marzenie o tajemniczym, odległym świecie się spełniło.

Klaudia Smosarska
powrót na górę