Mój facet mnie zdradza
- Napisała Paulina Dorna
- wielkość czcionki zmniejsz czcionkę powiększ czcionkę
Początek zapowiadał piękne lata, które mieli spędzić wspólnie darząc się ogromnym zaufaniem i miłością. Czas płynął do przodu, a oni nadal razem przeciwko całemu światu. Ona młoda i rozrywkowa, on starszy o kilka lat pragnął schować się przed obcymi. Jednak ktoś chciał aby ich związek się rozpadł. W ich życiu pojawiały się kolejne osoby, które ostrzegały ją przed najgorszym. Lecz uczucia, którym go darzyła były silne tak jak ona. Brnęli do przodu pokonując kolejne przeszkody jakie stawiali przed nimi ludzie. Lecz nagle na ich drodze stanęła ona... Opalona, z bujną fryzurą, a jej uśmiech wydawał się taki przyjazny. Okazało się, że pozory mylą... Liczne wiadomości, telefony, aż nagle usłyszała: „on ciebie zdradził, ze mną!”. To było jak wiadro zimnej wody – nie uwierzyła jej. Chciała usłyszeć to od niego! Bronił się, piszczał jak skulony szczeniak i błagał by mu uwierzyła! A ona potraktowała go jak zwykłego kundla, aż w końcu uronił łzy i powiedział: „tak, zdradziłem ciebie, tylko ten jeden raz”. Myślała, że to koniec, ale tak bardzo go kochała! Postanowili razem naprawić jego błąd. I znowu mogło się wydawać, że jest pięknie, i znowu do czasu... Kolejny raz! Kolejna dziewczyna! Kolejna zdrada! Zaczęła go szpiegować, sprawdzać maile i telefony. Odnajdywała kolejne strony z jego wyuzdanymi zdjęciami, kolejne wiadomości od setek dziewczyn, które pragnęły się z nim umówić, spotkać, porozmawiać, a nawet zaciągnąć do łóżka! A on bez skrupułów umawiał się z nimi, pisał słodkie słowa. To były młode nastolatki żądne przygód i dojrzałe kobiety znudzone swoimi stałymi związkami. Aż w końcu jego dziewczyna powiedziała: „basta!”. Postanowiła wyjechać, odpocząć, przemyśleć... Nie potrafiła mu wybaczyć, tak bardzo ją skrzywdził. Łzy nie pomagały, a ona nie znała lekarstwa. Nadszedł dzień powrotu do rzeczywistości. Spotkała się z nim raz, udając, że jest wszystko w porządku. Lecz dla niej to było ostatnie pożegnanie, zamknięcie rozdziału i rozpoczęcie kolejnego...
To jedna z wielu bajek, która niestety nie miała idealnego zakończenia...
Facet okazał się draniem, a dziewczyna nareszcie przejrzała na oczy!
Najczęściej jednak po nieudanym związku załamujemy się, toniemy w chusteczkach, zamykamy się w sobie i nie szukamy wyjścia z zaistniałej sytuacji. Obciążamy się winą za rany jakie wyrządził nam bezlitosny samiec. A co najgorsze zaczynamy porównywać się do tych dziewczyn, z którymi nas zdradził. To wszystko i jeszcze więcej sprawia, że popadamy w depresję. Czy to najlepsze rozwiązanie? Nie sądzę! To najlepszy czas aby wyjść do ludzi, zrobić coś dla siebie!
Znam wiele osób, które powiedziałyby zdradzonej kobiecie: „najlepszym lekarstwem na złamane serce jest nowa miłość”. Czy to prawda? W pewnym stopniu tak. Poznając nowego faceta możemy poznać siebie na nowo. Przypomnieć sobie jak to było być nastolatką i czuć motylki w brzuchu na widok przystojnego bruneta albo niebieskookiego blondyna. Okres poznawania jest najlepszym czasem na zregenerowanie uczucia, potem wystarczy nam się zakochać. Ale oczywiście zanim wybierzemy odpowiedniego kandydata na miejsce poprzedniego, pamiętajmy aby przemyśleć wszystkie jego wady i zalety. Chyba nie chcemy wpaść w to samo bagno?
Jednak ja osobiście wychodzę z założenia, że najlepszym rozwiązaniem jest branie życia garściami. Jesteśmy młode, piękne i spontaniczne więc skorzystajmy z tej chwili, bo ona również jest ulotna. To jest idealny czas na zabawę swoim życiem! Oczywiście w granicach zdrowego rozsądku. Co nam szkodzi wyjść z koleżankami na imprezę, a może właśnie tam poznasz swojego przyszłego faceta (swoją drogą to właśnie w klubach poznaje się najwięcej par). Spa, wellness, kosmetyczki, sklepy, drogerie – to wszystko powstaje z główną myślą o kobietach. Dlatego korzystajmy z tego póki czas!
Ach, rozmarzyłam się... To o czym to była mowa? ;)
Ach, no tak! Faceci i ich zdrady.
Same widzicie jak łatwo się rozmarzyć – tak samo łatwo zapomnieć. Wystarczy tylko chcieć, wziąć się w garść i nie poddawać się! Pamiętajmy również aby nie skreślać każdego potencjalnego kandydata – nie wszyscy faceci są tacy sami, choć tak łatwo ulegają nam kobietom. Dlatego bądźmy piękne każdego dnia dla niego i dla samej siebie, bo jeśli facet widzi, że się dla niego staramy to tym bardziej nie przejdzie mu przez myśl okrutna zdrada.