Menu

logo tjk main 

Oil pulling - naturalna metoda wybielania zębów (i nie tylko)

Oil pulling - naturalna metoda wybielania zębów (i nie tylko)
Piękne, zdrowe białe zęby, promienny uśmiech to marzenie każdej z nas. Która metoda jest skuteczna aby osiągnąć taki efekt? Czy jest to możliwe tylko w gabinecie stomatologicznym?

Na co dzień korzystamy z szerokiej oferty dostępnej na rynku past do zębów lub/i płynów do płukania ust. A czy myślałaś kiedyś, aby swój płyn do płukania jamy ustnej zamienić na olej? Włączenie tego zabiegu do codziennej higieny jamy ustnej może mieć pozytywny wpływ na rozjaśnienie koloru płytki nazębnej a także ogólny stan uzębienia.

Mimo, że jest to metoda mająca swoje źródła w medycynie niekonwencjonalnej, nietrudno znaleźć zadowolonych użytkowników, potwierdzających jej skuteczność. Dodatkowo jest całkowicie naturalna i nieinwazyjna.

Propagatorzy płukania olejem są zdania, że praktyka ta wpływa dodatnio na stan naszego uzębienia, dziąseł i śluzówki jamy ustnej, a także usuwa toksyny z organizmu. Co więcej, jest doskonałą metodą wybielenia zębów i pozbycia się nieprzyjemnego zapachu z ust.

Użytkownicy tej metody twierdzą, że korzyści płynące z oil pulling’u są jeszcze bardziej rozległe: od poprawy kondycji cery czy usprawnienia układu trawiennego do wyleczenia przewlekłych dolegliwości i chorób.

Trochę historii
Oil pulling, czyli płukanie zębów olejem („ssanie oleju” jak wolą inni) nie jest wymysłem XXI wieku. Jest starożytną Ajurwedyjską praktyką, którą później przejęli mieszkańcy niektórych azjatyckich krajów, w szczególności Indii. Około lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku to zjawisko medycyny niekonwencjonalnej trafiło na większą skalę również do świata zachodniego. Do Polski natomiast trend ten przedostał się, między innymi, za sprawą profesora Michała Tombaka.

Dlaczego płukanie zębów olejem jest bardziej racjonalne i naukowe niż może się z początku wydawać? Problemy w obrębie jamy ustnej mogą być sygnałem problemów w innych obszarach ciała. Usta są swego rodzaju drogą wejścia do naszego organizmu. To przez nie przechodzi pokarm z którego czerpiemy substancje odżywcze oraz powietrze. Razem z nimi połykamy również bakterie i inne mikroorganizmy, których w naszych ustach żyje ponad 600 różnych gatunków. Każdy człowiek na ziemi ma ich unikalną kolonię w jamie ustnej.

Jak w takim razie działa płukanie zębów olejem?
Oil pulling obniża liczbę bakterii w naszych ustach, tym samym odciążając układ odpornościowy. Podstawowa zasada chemii mówi, że woda wlana do oleju oddziela się, natomiast olej wlany do oleju łączy się. Mikroorganizmy w jamie ustnej pokryte są lipidami czyli tłuszczami, a więc płucząc zęby olejem dajemy im możliwość by się połączyć i usunąć je z organizmu.

Jaki olej?
Jak w większości zabiegów zdrowotnych i kosmetycznych z użyciem olejów, warto zadbać o to by był on tłoczony na zimno oraz nierafinowany. Do oil pullingu możemy używać oliwy z oliwek jak i oleju słonecznikowego, kokosowego czy też sezamowego. Dwa ostatnie są najczęściej wybierane do tej metody ze względu na swój przyjemny smak, który niewątpliwie ułatwia proces.

Jak przeprowadzić zabieg oil pullingu?
Standardowo używa się jednej łyżki stołowej oleju, choć należy to oczywiście dostosować do indywidualnych możliwości (podczas mieszania się ze śliną olej zwiększa swoją objętość). Zaleca się by trzymać olej w ustach przez 15-20 minut, ciągle przepłukując zakamarki, tak jak w przypadku płynu do płukania jamy ustnej. Po jakimś czasie możemy odczuć zmęczenie, które będzie znikało z każdym kolejnym zabiegiem. Dodatkowy plus: wzmocnienie mięśni szczęki. Po upływie wskazanego czasu olej wypluwamy, najlepiej do kosza, by krzepnący olej nie zatkał nam odpływu. Najlepszą porą na płukanie olejem jest moment zaraz po przebudzeniu, kiedy populacja bakterii w jamie ustnej jest największa.

Oil pulling nie jest metodą, której widocznych rezultatów możemy oczekiwać po pierwszym zastosowaniu. Wymaga ona cierpliwości i systematyczności, ale już miesiąc codziennego stosowania może wystarczyć by zauważyć efekt. Zawsze należy jednak pamiętać o indywidualnych cechach i właściwościach naszego organizmu.

Daria Nawrocka
powrót na górę