Coś z niczego - jak znaleźć świetny strój na sylwestra… we własnej szafie!
- Napisała Ewa Kuhnert
- wielkość czcionki zmniejsz czcionkę powiększ czcionkę
Sylwester, jedyna w swoim rodzaju impreza. Każda chce wyglądać olśniewająco. Wpadamy w zakupowy szał, by po odwiedzeniu niezliczonej liczby sklepów, wrócić do domu czasem z pustymi rękoma. A wystarczy dokładnie spojrzeć na swoje półki z ubraniami, dokupić dodatki i świetny strój na wyjątkową okazję gotowy!
Najbardziej klasyczne stylizacje zazwyczaj sprawdzają się najlepiej. Czujemy się elegancko, a do tego komfortowo. Tradycyjna mała czarna, buty na obcasie, garsonka, to zestaw, który niemal zawsze pasuje. Ciekawy efekt daje połączenie skóry z tkaniną. Zróżnicowanie materiału sprawia, że całość nie jest tak jednostajna. Jako okrycie wierzchnie dobrze sprawdzi się bolerko. Jest krótkie, więc zakrywa to, co najbardziej odsłonięte przy sukienkach, czyli ramiona. Nie zajmuje dużo miejsca, gdy nie będzie nam już potrzebne, po prostu odwiesimy na krzesło.
Małe czarne są ponadczasowe, ale niekiedy lepiej wybrać coś żywszego. Kolor nie musi być krzykliwy - wystarczy, że lekko się mieni, już nadaje uroku całej kreacji. Jeśli na wieszaku w Twojej szafie wisi sukienka, którą miałaś tylko raz, nie posiada wzorów, ma klasyczny krój, dobierz do niej inne dodatki (torebkę, naszyjnik, marynarkę, buty), a przekonasz się, że nie była wcale jednorazowym zakupem. Dobór komponentów to połowa sukcesu.
Gdy czujesz się wygodniej w spodniach, a chcesz wyglądać równie elegancko, ciekawym rozwiązaniem może być kombinezon. Zszyte dwie części, rozwiazują problem dobrania góry do dołu, a jednocześnie dają podobny efekt jak przy sukience. Wystarczy założyć buty na obcasie i strój gotowy.
Ciekawe buty na pewno zwrócą uwagę wielu osób. Czerń i biel to śmiałe, bezkompromisowe połączenie, nadające klasę i charakter. Wcale nie trzeba jaskrawych barw, aby zyskać zainteresowanie innych. Możemy również dodać jeden kolorowy akcent. Urozmaici całość i podkreśli siłę naszego ubioru.
Jeśli sukienek w naszej szafie brak lub są mało eleganckie, wybierzmy spódniczkę i wizytową bluzkę. Pewny i zawsze sprawdzający się zestaw.
Warto też znać kilka sztuczek, które uwydatnią zalety naszej sylwetki, a subtelnie skryją mankamenty. Popularna spódniczka typu bombka pogrubia, jest dobra dla kobiet o dość wąskich biodrach, ponieważ stwarza wrażenie pełniejszych kształtów. Rozkloszowana natomiast maskuje masywne uda, wysmuklając ciało. Uważajmy przy zakładaniu paska jako ozdoby, definiuje on długość talii oraz nóg. Należy dobrać go do całości stroju, a nie tylko do jednej z części. To samo tyczy się koszuli. Włożona do środka skróci optycznie korpus, puszczona luźno wydłuży. Poświęćmy zatem chwilę przed lustrem, aby zadecydować, jaki efekt chcemy osiągnąć.
Ubiór jednak nie zagwarantuje w 100% udanej zabawy. Dobry humor jest tu równie ważny, jak nie najważniejszy. Pamiętaj o tym!
FOTO: Ewa Kuhnert
Ewa Kuhnert, 23l.
Najbardziej klasyczne stylizacje zazwyczaj sprawdzają się najlepiej. Czujemy się elegancko, a do tego komfortowo. Tradycyjna mała czarna, buty na obcasie, garsonka, to zestaw, który niemal zawsze pasuje. Ciekawy efekt daje połączenie skóry z tkaniną. Zróżnicowanie materiału sprawia, że całość nie jest tak jednostajna. Jako okrycie wierzchnie dobrze sprawdzi się bolerko. Jest krótkie, więc zakrywa to, co najbardziej odsłonięte przy sukienkach, czyli ramiona. Nie zajmuje dużo miejsca, gdy nie będzie nam już potrzebne, po prostu odwiesimy na krzesło.
Małe czarne są ponadczasowe, ale niekiedy lepiej wybrać coś żywszego. Kolor nie musi być krzykliwy - wystarczy, że lekko się mieni, już nadaje uroku całej kreacji. Jeśli na wieszaku w Twojej szafie wisi sukienka, którą miałaś tylko raz, nie posiada wzorów, ma klasyczny krój, dobierz do niej inne dodatki (torebkę, naszyjnik, marynarkę, buty), a przekonasz się, że nie była wcale jednorazowym zakupem. Dobór komponentów to połowa sukcesu.
Gdy czujesz się wygodniej w spodniach, a chcesz wyglądać równie elegancko, ciekawym rozwiązaniem może być kombinezon. Zszyte dwie części, rozwiazują problem dobrania góry do dołu, a jednocześnie dają podobny efekt jak przy sukience. Wystarczy założyć buty na obcasie i strój gotowy.
Czasem mamy ochotę zaszaleć, wtedy przydadzą się bardziej odważne rozwiązania - bluzka w dominującym kolorze, czy spodnie o nietuzinkowym wzorze. Wszystko dozwolone, byleby dodawało nam uroku.
Ciekawe buty na pewno zwrócą uwagę wielu osób. Czerń i biel to śmiałe, bezkompromisowe połączenie, nadające klasę i charakter. Wcale nie trzeba jaskrawych barw, aby zyskać zainteresowanie innych. Możemy również dodać jeden kolorowy akcent. Urozmaici całość i podkreśli siłę naszego ubioru.
Jeśli sukienek w naszej szafie brak lub są mało eleganckie, wybierzmy spódniczkę i wizytową bluzkę. Pewny i zawsze sprawdzający się zestaw.
Warto też znać kilka sztuczek, które uwydatnią zalety naszej sylwetki, a subtelnie skryją mankamenty. Popularna spódniczka typu bombka pogrubia, jest dobra dla kobiet o dość wąskich biodrach, ponieważ stwarza wrażenie pełniejszych kształtów. Rozkloszowana natomiast maskuje masywne uda, wysmuklając ciało. Uważajmy przy zakładaniu paska jako ozdoby, definiuje on długość talii oraz nóg. Należy dobrać go do całości stroju, a nie tylko do jednej z części. To samo tyczy się koszuli. Włożona do środka skróci optycznie korpus, puszczona luźno wydłuży. Poświęćmy zatem chwilę przed lustrem, aby zadecydować, jaki efekt chcemy osiągnąć.
Ubiór jednak nie zagwarantuje w 100% udanej zabawy. Dobry humor jest tu równie ważny, jak nie najważniejszy. Pamiętaj o tym!
FOTO: Ewa Kuhnert
Ewa Kuhnert, 23l.